Fałszywy "papież" pociesza ofiary rewolucji w Mjanmie

Fałszywy „papież” pociesza ofiary rewolucji w Mjanmie

Artykuł z serwisu Vatican News relacjonuje wdzięczność birmańskich katolików wobec „papieża” Leona XIV za jego słowa wsparcia w obliczu wojny domowej i trzęsienia ziemi. Podkreśla się, że Kościół katolicki w Mjanmie, mimo trudności, zabiega o pokój i niesie nadzieję. Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje w regionie Sagaing, gdzie codzienne bombardowania zrujnowały wioski. Artykuł cytuje także świeckiego katolika, Josepha Kunga, który relacjonuje ataki na infrastrukturę cywilną, w tym szkoły, oraz apeluje o pamięć i solidarność z regionami dotkniętymi konfliktem.

Ubolewanie nad fałszywym wsparciem dla Mjanmy

Z perspektywy integralnej wiary katolickiej, artykuł ten stanowi kolejny przykład działań mających na celu uwiarygodnienie posoborowego kościoła i jego fałszywego „papieża”. Wsparcie dla Mjanmy, choć samo w sobie szlachetne, staje się narzędziem w rękach modernistów, którzy uzurpują sobie prawo do reprezentowania Kościoła Chrystusowego. Prawdziwy Kościół, założony przez Jezusa Chrystusa na fundamencie apostolskim, jest jeden, święty, katolicki i apostolski. Kościół posoborowy, z jego nowinkami i odstępstwami od tradycyjnej doktryny, nie może być uznawany za kontynuację tego Kościoła.

Odrzucenie fałszywego ekumenizmu i „nowej ewangelizacji”

Sobór Watykański II, który rozpoczął proces destrukcji Kościoła, wprowadził herezje ekumenizmu i kolegialności, które są sprzeczne z niezmiennym nauczaniem katolickim. „Papież” Leon XIV, podobnie jak jego poprzednicy po 1958 roku, kontynuuje tę zgubną linię, promując dialog z innymi religiami i relatywizując prawdę objawioną. Jak naucza św. Cyprian: „Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę”. Kościół posoborowy, odrzucając tradycję i dogmaty, sam wykluczył się z grona prawdziwych wyznawców Chrystusa.

Krytyka „nowej teologii” i jej skutków

Artykuł wspomina o „zabieganiu o pokój i głoszeniu nadziei” przez Kościół katolicki w Mjanmie. Jednakże, z perspektywy sedewakantystycznej, działania te, choć mogą wydawać się dobre, są skażone duchem „nowej teologii”, która podważa tradycyjne rozumienie łaski, grzechu i zbawienia. Jak naucza św. Augustyn: „Poza Kościołem nie ma zbawienia”. Kościół posoborowy, poprzez swoje nauczanie i praktyki, wprowadza zamęt i prowadzi dusze na zatracenie.

Potępienie fałszywych „sakramentów” i „kapłaństwa”

Należy pamiętać, że sakramenty udzielane przez duchownych posoborowych są wątpliwe, a często nieważne, z powodu zmiany materii i formy sakramentalnej. Nowy ryt Mszy, wprowadzony przez Pawła VI, jest profanacją Najświętszej Ofiary i nie może być uznawany za prawdziwą Mszę Świętą. „Kapłani” wyświęceni w nowym rycie nie są prawdziwymi kapłanami, a ich posługa jest bezowocna. Jak naucza Sobór Trydencki: „Jeśli ktoś twierdzi, że sakramenty Nowego Prawa nie są konieczne do zbawienia, ale są zbyteczne, i że bez nich lub bez pragnienia ich, ludzie otrzymują od Boga samą wiarą łaskę usprawiedliwienia, niech będzie wyklęty”.

Wezwanie do trwania w wierze katolickiej

W obliczu kryzysu w Kościele, wierni katolicy powinni trwać w niezmiennej wierze, odrzucać nowinki posoborowe i szukać sakramentów u kapłanów, którzy zachowali tradycyjny ryt i doktrynę. Należy modlić się o nawrócenie modernistów i o powrót Kościoła do dawnej świetności. Jak naucza św. Atanazy: „Choćby cały świat był przeciwko prawdzie, choćby wszyscy biskupi zdradzili, my, wierni, musimy trwać niezachwianie przy wierze naszych ojców”.

Słowa „papieża” Leona XIV, wspomniane w artykule, są jedynie pustym gestem, mającym na celu wprowadzenie w błąd wiernych i utrwalenie władzy uzurpatorów. Prawdziwi katolicy nie powinni dać się zwieść tym fałszywym obietnicom, lecz trwać w wierze i modlitwie, oczekując na triumf Niepokalanego Serca Maryi i odnowę Kościoła.

Joseph Kung, cytowany w artykule, apeluje o pamięć i solidarność. Zgadzamy się z tym apelem, ale pamięć i solidarność powinny być skierowane ku prawdziwemu Kościołowi, prześladowanemu i ukrytemu, a nie ku jego fałszywej imitacji. Solidarność powinna wyrażać się w modlitwie, ofierze i wierności tradycyjnej doktrynie.

Podsumowując, artykuł z Vatican News jest kolejnym przykładem manipulacji i propagandy, mającej na celu uwiarygodnienie posoborowego kościoła i jego fałszywego „papieża”. Wierni katolicy powinni zachować czujność i trwać w niezmiennej wierze, odrzucając wszelkie nowinki i odstępstwa od tradycyjnej doktryny.


Za artykułem: Mjanma dziękuje Papieżowi: nie jesteśmy sami w naszym cierpieniu
Data artykułu: 17.06.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.