Artykuł informuje o niezapowiedzianej wizycie Leona XIV w podrzymskim centrum nadawczym Radia Watykańskiego w Santa Maria di Galeria. Relacjonuje spotkanie z pracownikami, zwiedzanie sali nadawczej oraz zapoznanie się z funkcjonowaniem anten. Wspomniano o skromnym poczęstunku z okazji 43. rocznicy kapłaństwa Leona XIV. Podkreślono jego osobiste doświadczenia z odbioru audycji podczas pracy w Ameryce Łacińskiej i Afryce oraz „misyjną wartość komunikacji”. Wzmiankowano także projekt instalacji agrowoltaicznej na terenie eksterytorialnym i historyczne otwarcie centrum przez Piusa XII w 1957 roku.
Krytyczna analiza z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie
Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, opisana wizyta stanowi przykład głębokiego zerwania z Tradycją i służy legitymizacji struktury oderwanej od prawdziwego Kościoła Katolickiego. Jak nauczał papież Pius IX w Syllabus Errorum, katolik nie może „pochwalać opinii, jakoby Stolica Apostolska mogła i powinna pogodzić się i uzgodnić z postępem, liberalizmem i współczesną cywilizacją” (propozycja 80). Tymczasem wizyta w instytucji, która od dziesięcioleci propaguje modernistyczne błędy, stanowi właśnie taką niedopuszczalną akceptację.
Leon XIV złożył niezapowiedzianą wizytę w podrzymskim centrum nadawczym Radia Watykańskiego
Należy podkreślić, że Radio Watykańskie po 1958 roku przekształciło się w narzędzie rewolucji posoborowej, sprzeniewierzając się swojemu pierwotnemu celowi. Jak uczył papież św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici Gregis, moderniści „wszystkie siły wytężają, by zniszczyć i zburzyć Kościół”. Działalność medialna struktur posoborowych, w tym opisywanego radia, służy właśnie propagowaniu herezji modernizmu pod płaszczykiem katolicyzmu.
podkreślił, że podczas swojej pracy misyjnej […] bardzo cenna była dla niego możliwość odbioru audycji Radia Watykańskiego […] i potwierdził misyjną wartość komunikacji
To stwierdzenie jest szczególnie zgubne, gdyż sugeruje, że posoborowe radio pełni autentyczną misję ewangelizacyjną. Tymczasem prawdziwa misja katolicka, zgodnie z nauczaniem papieża Piusa XI w encyklice Rerum Ecclesiae, musi mieć na celu „nawrócenie niewiernych do jedynej prawdziwej wiary”. Radio Watykańskie od dziesięcioleci promuje natomiast ekumenizm i relatywizm religijny, co jest jawnym zaprzeczeniem dogmatu Extra Ecclesiam nulla salus potwierdzonego przez papieża Innocentego III na Soborze Laterańskim IV.
opracowywany jest projekt instalacji agrowoltaicznej, która zapewni nie tylko zasilanie elektryczne stacji radiowej, ale także całkowite zaopatrzenie energetyczne Państwa Watykańskiego
To zdanie ujawnia materialistyczne i utylitarne podejście współczesnych struktur, które papież św. Pius X potępił jako „triumf materializmu”. Prawdziwy Kościół katolicki, kierując się zasadą omnia ad maiorem Dei gloriam, nie sprowadza swojej misji do kwestii technicznych czy ekologicznych. Jak nauczał papież Leon XIII w Rerum Novarum, choć Kościół troszczy się o doczesny ład, jego nadrzędnym celem jest zbawienie dusz, a nie „całkowite zaopatrzenie energetyczne”.
Historyczne i teologiczne sprzeniewierzenie
Wspomnienie o papieżu Piusie XII, który otworzył centrum w 1957 roku, służy nieuprawnionemu tworzeniu pozorów ciągłości. Jak uczył papież św. Atanazy w walce z arianizmem, współudział w błędzie, nawet poprzez milczącą akceptację, czyni wspólnikiem herezji. Prawdziwi katolicy nie mogą uznawać żadnej „sukcesji” w strukturach, które odrzuciły niezmienną doktrynę katolicką. Dekret Lamentabili św. Piusa X wyraźnie potępia tezę, jakoby „Kościół mógł ułożyć się z postępem” (propozycja 64).
Rzekome „kapłaństwo” Leona XIV i jego rocznica nie mogą być uznane za ważne, gdyż – zgodnie z nauczaniem papieża Leona XIII w Satis Cognitum – „poza Kościołem nie ma ani kapłaństwa, ani ofiary”. Święcenia ważnie udzielone przed 1968 rokiem nie uprawniają do sprawowania funkcji w strukturach, które odrzuciły wiarę katolicką. Jak stwierdza bulla Quo Primum św. Piusa V, „nie wolno nikomu naruszać niniejszego dokumentu naszej zgody, pozwolenia, zarządzenia, polecenia, przywileju, indultu, woli ani też tchórzliwie sprzeciwiać się temu rozporządzeniu”.
Z perspektywy sedewakantystycznej, cała opisana wizyta stanowi jedynie teatralne przedstawienie mające ukryć pustkę doktrynalną i duchowy upadek struktur posoborowych. Jak pisał św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice, heretyk nie może być papieżem. Prawdziwi katolicy nie mogą zatem uczestniczyć w żadnej formie uznania czy współpracy z tymi, którzy systematycznie niszczą wiarę katolicką, zgodnie z zasadą wyrażoną w II Liście św. Jana: „Kto przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu”.
Za artykułem: Papież odwiedził pracowników stacji nadawczej Radia Watykańskiego
Data artykułu: 20.06.2025
