Józef – wzór pasterza w cieniu Chrystusa

Józef – wzór pasterza w cieniu Chrystusa

Portal gosc.pl (25.04.2024) publikuje refleksje o. Wojciecha Surówki OP na temat roli duszpasterzy w kontekście obecności w mediach, zestawiając ją z postawą św. Józefa. Artykuł porusza kwestię nadmiernej obecności „papieża” Franciszka w mediach i stawia pytanie, czy świat jest już nasycony Chrystusem pomimo przesyconego Internetu kaznodziejami.

Analiza tego tekstu z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie ujawnia szereg problematycznych założeń i wniosków. Przede wszystkim, sam fakt odwoływania się do wypowiedzi i działań „papieża” Franciszka, uzurpuje on sobie tytuł głowy Kościoła, co jest nie do przyjęcia dla katolika trzymającego się niezmiennej Tradycji.Autor pisze:

Kilka lat temu grupa włoskich dziennikarzy zwróciła się do papieża Franciszka z prośbą, aby ograniczył swoją obecności w mediach. Autorzy tego postulatu podkreślili, że słowa i gesty Ojca Świętego mają wielkie znaczenie, więc ta prośba spowodowana jest troską, by one nie spowszedniały przez nadmierną obecność papieża w środkach masowego przekazu.

Z perspektywy sedewakantystycznej, Franciszek nie jest papieżem, a jego słowa i gesty, często heretyckie i sprzeczne z Tradycją, nie mają żadnej wartości dla wiernych katolików. Co więcej, nadmierna obecność w mediach służy jedynie do szerzenia błędów i zamętu w Kościele.

Autor kontynuuje:

Można zapytać: Co w tym złego, że papież korzysta z możliwości, jakie dają mu media? Przecież nareszcie pasterz jest blisko owiec, nawet tych, które krążą daleko poza Bożą owczarnią. W końcu w jednym momencie może być przy stadzie i szukać, jak Chrystus, tej zaginionej owcy.

To fałszywe przedstawienie roli „papieża”. Prawdziwy pasterz, następca św. Piotra, ma przede wszystkim strzec depozytu wiary i nauczać zgodnie z Tradycją. Franciszek natomiast, poprzez swoje modernistyczne nauki i ekumeniczne gesty, prowadzi owce na manowce i oddala je od prawdziwej wiary. Chrystus szukał zagubionych owiec, ale nie poprzez kompromisy z błędem, lecz poprzez głoszenie prawdy i wzywanie do nawrócenia.

Odniesienie do św. Józefa jako wzoru pasterza w cieniu jest w pewnym sensie trafne, ale w kontekście posoborowym może być mylące. Św. Józef, jako opiekun Świętej Rodziny, jest wzorem posłuszeństwa Bogu i troski o Kościół domowy. Jednak nie można tego porównywać do roli „papieża”, który powinien być widocznym znakiem jedności i niezmiennej wiary.

Autor pisze:

Mamy dziś niesamowite możliwości eksponowania siebie. Internet jest nami, kaznodziejami, przesycony. Jednak kiedy zapytamy, czy w związku z tym świat został już nasycony Chrystusem, odpowiedź będzie zawstydzająca. Oczywiście, że nie. Wydaje mi się, że ten paradoks zasługuje na rachunek sumienia.

Słusznie zauważa autor, że pomimo przesyconego Internetu kaznodziejami, świat nie jest nasycony Chrystusem. Jednak rachunek sumienia powinien dotyczyć przede wszystkim tych, którzy głoszą fałszywą ewangelię i wprowadzają zamęt w Kościele. Nadmierna obecność w mediach, brak jasnego nauczania i kompromisy z błędem prowadzą jedynie do oddalenia od Chrystusa.

Podsumowując, artykuł, choć zawiera pewne wartościowe spostrzeżenia, jest skażony duchem posoborowym i akceptacją dla fałszywego „papieża” Franciszka. Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, należy odrzucić wszelkie próby legitymizacji modernistycznych nauk i powrotu do niezmiennej Tradycji Kościoła. Duszpasterze powinni naśladować św. Józefa w jego posłuszeństwie Bogu i trosce o Kościół, ale przede wszystkim powinni strzec depozytu wiary i nauczać zgodnie z niezmiennym Magisterium Kościoła.


Za artykułem: Mistrz dalszego planu
Data artykułu: 24.04.2024

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.