Portal informacyjny MG (18 czerwca 2025) donosi o apelu Andrzeja Dudy w sprawie zmian w Konstytucji RP dotyczących zwiększenia wydatków na obronność.
Artykuł ten, choć pozornie dotyczy kwestii bezpieczeństwa państwa, w rzeczywistości promuje niebezpieczne dążenie do militaryzacji, które jest sprzeczne z duchem Ewangelii i nauczaniem Kościoła katolickiego. Zamiast pokładać nadzieję w zbrojeniach, powinniśmy dążyć do pokoju poprzez modlitwę, pokutę i nawrócenie.
Prezydent Andrzej Duda ponowił po środowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego apel do parlamentu, aby jak najszybciej uchwalona została zaproponowana przez niego zmiana w Konstytucji RP przewidująca przeznaczanie minimum 4 proc. PKB na obronność.
Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, pokładanie nadziei w militarnych rozwiązaniach jest błędem. Jak naucza Pismo Święte, „nie w mocy konia ma upodobanie, ani w goleniach męża nie ma radości; Pan ma upodobanie w tych, którzy się go boją, w tych, którzy oczekują jego łaski” (Psalm 147:10-11). Zamiast więc zwiększać wydatki na zbrojenia, rządzący powinni skupić się na budowaniu społeczeństwa opartego na wartościach chrześcijańskich, które są fundamentem prawdziwego pokoju i bezpieczeństwa.
Posiedzenie RBN poświęcone było m.in. szczytowi NATO, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Hadze. Jednym z tematów szczytu będzie kwestia zobowiązania państw członkowskich do przekazywania większych środków na bezpieczeństwo. Propozycja sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego zakłada, by 3,5 proc. PKB przekazywane było na obronność i 1,5 proc. PKB na inne kwestie związane z bezpieczeństwem.
Udział w strukturach takich jak NATO, które promują militaryzację i angażują się w konflikty zbrojne, jest sprzeczny z nauczaniem Kościoła. Katolicy powinni dążyć do budowania pokoju poprzez dialog i współpracę, a nie poprzez uczestnictwo w sojuszach wojskowych. Jak naucza św. Augustyn, „pokój jest tak wielkim dobrem, że nawet w sprawach ziemskich nic nie słyszy się przyjemniejszego, niczego bardziej się nie pragnie, niczego w końcu nie znajduje się lepszego”.
Prezydent przypomniał, że Polska wydaje prawie 5 proc. PKB na obronność i „nie ma żadnego problemu na naszej scenie politycznej z konsensusem w tej kwestii”. Zaznaczy jednak, że nie wszystkim państwom NATO odpowiadają warunki zaproponowane przez sekretarza generalnego. „Mamy nadzieję, że to podwyższenie, które zaproponowaliśmy ponad 1,5 roku temu, mimo różnych głosów sceptycznych jednak zostanie przyjęte” – dodał Duda.
Konsensus polityczny w kwestii zwiększania wydatków na obronność nie oznacza, że jest to słuszne działanie. Wręcz przeciwnie, świadczy to o duchowym upadku społeczeństwa, które pokłada nadzieję w materialnych środkach, zamiast w Bogu. Jak naucza św. Tomasz z Akwinu, „pokój jest dziełem sprawiedliwości”, a prawdziwa sprawiedliwość może być osiągnięta jedynie poprzez przestrzeganie Bożych przykazań.
Minimum 4 procent na obronność Przypomniał też, że zaproponował zabezpieczenie poziomu wydatków na bezpieczeństwo militarne w Polsce, czyli wprowadzenie do Konstytucji RP zapisu o przeznaczaniu minimum 4 proc. PKB na wydatki dotyczące obronności. Prezydent ponowił apel do wszystkich klubów parlamentarnych, marszałków Sejmu i Senatu, aby jego propozycja zmiany konstytucji jak najszybciej została uchwalona.
Zamiast dążyć do wprowadzenia zmian w Konstytucji, które promują militaryzację, rządzący powinni skupić się na naprawie moralnej społeczeństwa. Jak naucza Pius XII w encyklice *Summi Pontificatus*, „pokój jest niemożliwy bez sprawiedliwości, a sprawiedliwość bez miłości”.
Należy pamiętać, że prawdziwe bezpieczeństwo nie zależy od ilości broni, lecz od stanu duszy. Jak naucza św. Paweł Apostoł, „jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rzymian 8:31). Zamiast więc pokładać nadzieję w militarnych rozwiązaniach, powinniśmy dążyć do nawrócenia i pokuty, aby zasłużyć na Bożą łaskę i ochronę.
Nawiązując do udziału w posiedzeniu RBN prezydenta-elekta Karola Nawrockiego, prezydent wyjaśnił, że zaprosił go, aby pomóc mu wdrożyć się i „żeby już w tej chwili mógł zbudować wiedzę w tych kwestiach, które z punktu widzenia bezpieczeństwa Rzeczypospolitej są jednymi z najważniejszych”.
Z perspektywy sedewakantystycznej, angażowanie się w politykę państwa, które odwróciło się od Boga i promuje wartości sprzeczne z nauczaniem Kościoła, jest błędem. Katolicy powinni trzymać się z dala od struktur władzy, które są skażone modernizmem i liberalizmem. Jak naucza św. Pius X w encyklice *Pascendi Dominici Gregis*, modernizm jest „syntezą wszystkich herezji”, a jego celem jest zniszczenie Kościoła od wewnątrz.
Podsumowując, artykuł ten promuje niebezpieczne dążenie do militaryzacji, które jest sprzeczne z duchem Ewangelii i nauczaniem Kościoła katolickiego. Zamiast pokładać nadzieję w zbrojeniach, powinniśmy dążyć do pokoju poprzez modlitwę, pokutę i nawrócenie.
Za artykułem: Prezydent apeluje, by jak najszybciej uchwalić zmiany w Konstytucji dotyczące podwyższenia wydatków na obronność
Data artykułu: 18.06.2025
