Rehabilitacja gen. Sosabowskiego – triumf fałszywej pamięci

Rehabilitacja gen. Sosabowskiego – triumf fałszywej pamięci

Podziel się tym:

Portal PAP (18 czerwca 2025) donosi o uhonorowaniu gen. Stanisława Sosabowskiego i 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej przez rząd Wielkiej Brytanii, co przedstawiane jest jako rehabilitacja i przywrócenie dobrego imienia generałowi.

Analiza tego wydarzenia z perspektywy integralnej wiary katolickiej ujawnia szereg problematycznych aspektów. Po pierwsze, gloryfikacja bohaterów wojennych, choć sama w sobie nie jest zła, w kontekście posoborowym często służy relatywizacji moralnej i zacieraniu różnic między dobrem a złem. Po drugie, podkreślanie roli Wielkiej Brytanii jako sojusznika Polski, zwłaszcza w kontekście powojennej historii, jest wybiórcze i pomija fakt zdrady aliantów zachodnich, którzy oddali Polskę w ręce komunistów. Po trzecie, cała narracja pomija aspekt religijny i duchowy, który był nieodłączną częścią życia i walki wielu polskich żołnierzy.

„Przywracamy dobre imię naszemu bohaterowi. Uznanie dla gen. bryg. Stanisława Sosabowskiego i wdzięczność żołnierzom dowodzonej przez niego 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej wyraził w środę wiceminister obrony Wlk. Brytanii Vernon Coaker. Przywracamy dobre imię naszemu bohaterowi – podkreślił wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.”

Słowa te, choć brzmią szlachetnie, są puste, jeśli nie towarzyszy im uznanie dla Boga i Jego praw. Prawdziwe bohaterstwo wypływa z miłości do Boga i bliźniego, a nie z samej tylko walki o wolność doczesną. Jak naucza św. Augustyn, państwo bez sprawiedliwości jest tylko bandą rozbójników. Jeśli więc państwo nie uznaje praw Bożych, to jego działania, nawet te pozornie szlachetne, są pozbawione prawdziwej wartości.

„Generał Sosabowski – uważany przez większość historyków za jednego z najlepszych polskich dowódców w czasie II wojny światowej – został przez swojego brytyjskiego przełożonego, gen. Fredericka Browninga, obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden w 1944 r. i pozbawiony dowództwa nad 1. Samodzielną Brygadą Spadochronową. Zdaniem historyków, Sosabowski stał się kozłem ofiarnym, a główną odpowiedzialność za fiasko Market Garden ponosił sam Browning.”

Artykuł sugeruje, że rehabilitacja gen. Sosabowskiego jest aktem sprawiedliwości dziejowej. Jednakże, z perspektywy katolickiej, sprawiedliwość doczesna jest jedynie bladym odbiciem sprawiedliwości Bożej. Prawdziwa rehabilitacja nastąpi dopiero na Sądzie Ostatecznym, gdzie każdy zostanie osądzony według swoich uczynków i intencji. Jak pisze św. Paweł w Liście do Rzymian: „Każdy więc z nas za siebie samego zda sprawę Bogu” (Rz 14, 12).

„Kosiniak-Kamysz powiedział podczas uroczystości, że brytyjski rząd postanowił – we współpracy z polskim rządem, po rozmowie obu premierów kilka miesięcy temu – że najwyższy czas dokończyć niezamkniętą sprawę rehabilitacji gen. Sosabowskiego. „Przywracamy dzisiaj dobre imię naszemu bohaterowi. Generał Stanisław Sosabowski zostaje zrehabilitowany nie tylko przez decyzję państwa polskiego, ale przez uhonorowanie przez naszych sojuszników z Wielkiej Brytanii” – powiedział wicepremier i szef MON. Stwierdził, że „naród, który nie pamięta o swoich bohaterach, nie zasługuje na nich”. „Naród, który walczy o dobrą pamięć swoich bohaterów ma przed sobą wielką przyszłość. Polska pamięta, Polska zawsze będzie dbać o tych, którzy przynieśli jej wolność. Polska zawsze będzie dążyć do prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, do podstawowych zasad zawartych w preambule naszej konstytucji do zasad, w które po prostu wierzymy” – oświadczył Kosiniak-Kamysz.”

Słowa te są przykładem pustosłowia charakterystycznego dla polityków. Naród, który zapomina o Bogu, nie zasługuje na błogosławieństwo. Prawdziwa przyszłość narodu zależy od jego wierności Bogu i Jego prawom, a nie od kultu bohaterów wojennych. Konstytucja, na którą powołuje się Kosiniak-Kamysz, jest dokumentem świeckim, który nie uznaje prymatu prawa Bożego. Jak naucza Pius XI w encyklice *Quas Primas*, Chrystus Król powinien panować nad wszystkimi narodami i państwami.

„Vernon Coaker powiedział, że to właściwy czas, aby przypomnieć o żołnierzach 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej. „Pragnę wyrazić wielkie uznanie dla tych żołnierzy. Ich heroiczna walka nigdy nie zostanie zapomniana. Oddajemy cześć generałowi Sosabowskiemu i tym, którzy chcieli zapewnić nam pokój” – powiedział brytyjski wiceminister obrony. Stwierdził, że po zakończonej niepowodzeniem Operacji Market Garden nie uwzględniono znacznych wysiłków państw biorących udział w operacji – wymieniając w szczególności polskich spadochroniarzy pod dowództwem gen. Sosabowskiego. „Dziś doceniamy niezwykły wkład formacji, którą on prowadził” – powiedział Coaker. „W tych trudnych czasach, stanowi to świetny przykład tego, co to znaczy walczyć o sprawę, w którą wierzycie, a nie poddawać się. W imieniu Zjednoczonego Królestwa chciałem oficjalnie wyrazić wdzięczność za bohaterstwo polskiej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej i dowództwo generała Sosabowskiego. Głębokie więzi, tworzone między polskimi i brytyjskimi żołnierzami, w tych trudnych czasach w Arnhem, żyją do dziś” – powiedział Coaker. Stwierdził też, że „generacja bohaterów z obu krajów, którzy walczyli obok siebie w II wojnie światowej, pozostaje źródłem wdzięczności i inspiracji”.”

Słowa Coakera są przykładem politycznej kurtuazji. Prawdziwa wdzięczność powinna wyrażać się w modlitwie za zmarłych żołnierzy i w naśladowaniu ich cnót. Walka o pokój bez odniesienia do Boga jest utopią. Prawdziwy pokój może przyjść tylko przez Chrystusa Króla, jak naucza Pius XI w encyklice *Ubi Arcano Dei Consilio*.

„Kosiniak-Kamysz stwierdził, że Zjednoczone Królestwo to państwo szczególne dla Polski, z którym „łączą nas bezapelacyjne więzi przyjaźni, pomocy w momentach trudnych, wsparcia, nadziei, ratunku”. Oba państwa – dodał – „napisały wspólną historię w bitwie o Anglię, w różnego rodzaju misjach, operacjach, dążących do zakończenia II wojny światowej, do zwycięstwa”. „W Wielkiej Brytanii wciąż mieliśmy nadzieje, że Polska powróci, że Polska się odrodzi, że Polska będzie pełna niepodległości. To wsparcie przez czas PRL-u dla naszej opozycji, dla Solidarności, dla naszych poetów, dla naszych bohaterów, dla naszych żołnierzy, dla wszystkich tych, którzy tworzyli fundament odrodzenia państwa polskiego, był bezapelacyjnie konieczne i bez niego byśmy nie doszli do tego miejsca, gdzie dziś jesteśmy” – powiedział szef MON. Dodał, że Wielka Brytania „ma w tym swój wielki udział”.”

Kosiniak-Kamysz idealizuje relacje polsko-brytyjskie. Pomija fakt, że Wielka Brytania, kierując się własnymi interesami, zdradziła Polskę w Jałcie i Teheranie. Wsparcie dla opozycji w PRL-u było często instrumentalne i służyło realizacji celów politycznych Zachodu. Prawdziwe odrodzenie Polski może nastąpić tylko przez powrót do wiary katolickiej i odrzucenie liberalnych ideologii.

„Stanisław Sosabowski urodził się 8 maja 1892 r. w kolejarskiej rodzinie w Stanisławowie. W listopadzie 1918 r. zgłosił się do Wojska Polskiego. Ze względu na zły stan zdrowia objął funkcję oficera do specjalnych poruczeń w Ministerstwie Spraw Wojskowych i nie brał udziału w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. W l. 1928-1939 pełnił funkcje dowódcze w 75. pułku piechoty, pułku Strzelców Podhalańskich, 9. Pułku Piechoty Legionów i 21. Pułku Piechoty Dzieci Warszawy. Podczas kampanii wrześniowej brał udział w walkach w rejonie Mławy, a następnie bronił Warszawy od strony Grochowa. Dwa dni po podpisano aktu kapitulacji stolicy, 29 września, 21. Pułk i Sosabowski – jego dowódca zostali odznaczeni orderami Virtuti Militari III klasy. Na krótko trafił do niemieckiej niewoli, ale udało mu się zbiec i wstąpił do Służby Zwycięstwu Polski (pierwszej konspiracyjnej organizacji, na bazie której potem powstały ZWZ i AK). Dostał rozkaz przedarcia się przez Węgry do Francji, by przekazać meldunki o sytuacji w kraju rządowi na uchodźstwie. Wkrótce po dotarciu do Paryża otrzymał przydział na dowódcę piechoty dywizyjnej w odtwarzanej 4. Dywizji Piechoty, która stacjonowała w obozie w Parthenay. Pod koniec czerwca 1940 r., po klęsce Francji, udało się mu razem z kilkoma tysiącami innych polskich żołnierzy dotrzeć do Wielkiej Brytanii. Tam został mianowany dowódcą formującej się 4. Kadrowej Brygady Strzelców. Sosabowski zaproponował, by na bazie tej formacji stworzyć pierwszą w historii Wojska Polskiego jednostkę spadochronową. Szkolenia odbywały się w ośrodku w Largo House, zaś skoki spadochronowe na lotnisku Ringway. Brygada wzięła udział w największej w II wojnie światowej operacji powietrzno-desantowej sprzymierzonych, której celem było opanowanie mostów na Renie w pobliżu holenderskiego Arnhem. Po obarczeniu go odpowiedzialnością za fiasko Operacji Market Garden i odebraniu mu dowództwa 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej Sosabowski dostał obowiązki Inspektora Jednostek Etapowych i Wartowniczych, co w praktyce oznaczało odsunięcie go na boczny tor. W Polskich Siłach Zbrojnych służył aż do ich rozwiązania w 1947 r. a przez następne dwa lata pracował w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. Organizację pod taką nazwą powołał brytyjski rząd, by pomagać zdemobilizowanym polskim żołnierzom (tym, którzy nie zamierzali wracać do kraju) w nabyciu kwalifikacji potrzebnych do pracy w cywilu. W 1949 r. zaproponowano mu pracę magazyniera, którą przyjął. Działał w polskich organizacjach kombatanckich. Rehabilitacji i uhonorowania nie doczekał. Gen. Sosabowski zmarł w 1967 r., zaś w 1969 r. jego szczątki zostały przewiezione do Polski i złożone na Powązkach.”

Życiorys gen. Sosabowskiego jest przykładem patriotyzmu i poświęcenia. Jednakże, z perspektywy katolickiej, prawdziwe bohaterstwo polega na walce o Królestwo Boże, a nie tylko o wolność doczesną. Jak naucza św. Ignacy Loyola, człowiek powinien dążyć do tego, by we wszystkim szukać i znajdować Boga.

Podsumowując, uhonorowanie gen. Sosabowskiego i 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej przez rząd Wielkiej Brytanii jest aktem politycznym, który ma na celu poprawę relacji polsko-brytyjskich. Z perspektywy integralnej wiary katolickiej, wydarzenie to jest jednak przykładem relatywizacji moralnej i pomijania aspektu religijnego i duchowego. Prawdziwe bohaterstwo polega na walce o Królestwo Boże i na wiernym przestrzeganiu praw Bożych.


Za artykułem: Gen. Sosabowski i 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa uhonorowani przez rząd Wielkiej Brytanii
Data artykułu: 18.06.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.