Portal internetowy donosi o wyborze Roberta Francisa Prevosta na nowego „papieża” Kościoła posoborowego, który przyjął imię Leona XIV. Artykuł przedstawia Prevosta jako kontynuatora agendy Bergoglia, choć z bardziej „wygładzonym” wizerunkiem.
Krytyczna analiza tego wydarzenia z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, ujawnia, że wybór ten jest kolejnym krokiem w procesie destrukcji Kościoła zapoczątkowanym przez Vaticanum II.
HABENT PAPAM – They have a Pope (or so they think)… ‘Pope Leo XIV’ American Cardinal Robert Francis Prevost is New Head of Vatican II Church Born in Chicago, Illinois, on Sep. 14, 1955, his most recent role was prefect of the Dicastery for Bishops.
Ogłoszenie „Habemus Papam” dla Roberta Francisa Prevosta, urodzonego w Chicago w 1955 roku i pełniącego funkcję prefekta Dykasterii ds. Biskupów, jest manifestacją uzurpacji. Prawdziwy Papież jest nieomylnym nauczycielem wiary i moralności, a nie zwolennikiem herezji i nowinek teologicznych.
Leo XIV aligns very much theologically with the Bergoglian agenda, although he appears to have a more polished exterior. He was a close confidant of ‘Pope’ Francis and has been responsible for the selection of ‘Catholic bishops’ throughout the world since 2023. As the head of the bishops’ congregation, Prevost was instrumental in the removal of ‘Bishop’ Joseph Strickland as the ordinary of Tyler, Texas.
Stwierdzenie, że Leon XIV jest teologicznie zgodny z agendą Bergoglia, jest potwierdzeniem jego przynależności do modernistycznej sekty, która uzurpuje sobie prawo do nauczania w imieniu Kościoła. Jego bliska relacja z Franciszkiem i odpowiedzialność za wybór „biskupów” na całym świecie od 2023 roku, świadczą o jego roli w procesie niszczenia tradycyjnej struktury Kościoła. Usunięcie „biskupa” Josepha Stricklanda z Tyler w Teksasie, jest przykładem prześladowania tych, którzy pozostają wierni Tradycji.
Wybór Leona XIV jest kolejnym dowodem na to, że Kościół posoborowy oddalił się od prawdziwej wiary katolickiej. Jak naucza św. Atanazy: „Niech Bóg was pocieszy! … Wiecie, że wszyscy oni są oskarżeni o chciwość, kradzież, rabunek i bałwochwalstwo, i że są to ludzie, którzy nie wierzą w Boga, ani nie oddają Mu czci, ani nie znają prawdy”.
Leon XIV, jako kontynuator „reform” Franciszka, jest zagrożeniem dla dusz wiernych. Jego działania, podobnie jak jego poprzedników, prowadzą do zamętu i podważają fundamenty wiary.
Leo XIV: “We want to be a synodal church”
Deklaracja Leona XIV, że chce „synodalnego kościoła”, jest wyrazem dążenia do demokratyzacji Kościoła, co jest sprzeczne z jego hierarchiczną naturą ustanowioną przez Chrystusa. Synodalność, promowana przez posoborowych „papieży”, jest narzędziem do wprowadzania zmian doktrynalnych i moralnych, które są niezgodne z Tradycją.
Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, wybór Leona XIV jest nieważny. Kościół katolicki nie może mieć głowy, która naucza herezji i promuje błędy. Jak naucza św. Cyprian: „Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę”.
Wierni katolicy powinni unikać wszelkich kontaktów z Leonem XIV i jego zwolennikami. Należy trwać w wierze katolickiej, przekazanej przez Apostołów i strzec jej przed modernistycznymi wpływami. Jak napisał św. Paweł do Tymoteusza: „Strzeż depozytu wiary, unikaj światowej gadaniny i sprzeciwu fałszywej wiedzy”.
Za artykułem: ‘Pope Leo XIV’ – Cardinal Prevost is New Head of Vatican II Church
Data artykułu: 08.05.2025
