Portal Fronda.pl relacjonuje: wybór Karola Nawrockiego i zapowiedzi dotyczące CPK
Cytowany artykuł opisuje wypowiedzi nowo wybranego prezydenta elekta Karola Nawrockiego podczas XX Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej” w Sulejowie. Prezydent elekt ogłasza, że jego pierwszym aktem urzędowym po zaprzysiężeniu będzie skierowanie do Sejmu projektu ustawy o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego według pierwotnych założeń. Podkreśla on wagę spełniania obietnic wyborczych oraz deklaruje przywrócenie praworządności i bezpieczeństwa, motywując swoje działania troską o dobro Polski i Polaków.
Krytyczna analiza z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie
Artykuł przedstawia wizję polityki opartą na tzw. „realizacji marzeń, aspiracji, ambicji” narodu polskiego oraz na prymacie interesu narodowego. Wypowiedzi takie jak „Moja pierwsza decyzja będzie obudzenie naszych marzeń…” czy podkreślanie społecznego mandatu dla działań legislacyjnych są typowe dla współczesnej retoryki demokratyczno-narodowej. Jednakże z perspektywy integralnej teologii katolickiej taka koncepcja państwowości jest niepełna i zawiera szereg błędów.
Nauka Kościoła Katolickiego – jednoznacznie sformułowana przez papieży Piusa IX, Leona XIII oraz Piusa XI – zawsze wskazywała na konieczność podporządkowania wszystkich spraw publicznych prawom Bożym oraz pełnemu uznaniu społecznego królowania Chrystusa nad narodami (encyklika Quas Primas). Aspiracje społeczne czy gospodarcze nie mogą być celem samym w sobie; mają sens jedynie jako środki prowadzące do realizacji ładu chrześcijańskiego.
Wielokrotnie potępiano ideologię modernistyczną polegającą na stawianiu człowieka lub narodu w centrum życia publicznego kosztem panowania Boga-Człowieka (por. Syllabus Errorum Piusa IX). Tymczasem
„prezydent… ma wielki społeczny, obywatelski mandat i będzie przez 5 lat mówił wszędzie Po pierwsze Polska, po pierwsze – Polacy”
to ujęcie zupełnie pomijające wymóg realizowania najpierw prawa Bożego ponad wolę ludu czy nawet tzw. rację stanu.
Koncepcja państwa a nauczanie przedsoborowe
Tradycyjna doktryna katolicka nakazuje władzom cywilnym ustanawiać prawo zgodne z naturalnym prawem moralnym objawionym przez Boga oraz oficjalną nauką Kościoła (porównaj: encyklika Immortale Dei Leona XIII). Projekty infrastrukturalne – takie jak budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego – winny być oceniane nie tylko pod kątem efektywności gospodarczej czy prestiżu narodowego, lecz przede wszystkim zgodności z dobrem wspólnym rozumianym chrześcijańsko: służba rodzinie, wsparcie ubogich, rozwój cnót obywatelskich zakorzenionych w Ewangelii.
Artykuł całkowicie ignoruje tę zasadniczą perspektywę; ani razu nie pojawia się odniesienie do prawa Bożego jako fundamentu stanowienia ustaw ani pytanie o wpływ planowanego przedsięwzięcia na życie religijne mieszkańców kraju — co jest sprzeczne ze starą tradycją obowiązkowych konsultacji ważniejszych zamierzeń państwowych ze Stolicą Apostolską lub przynajmniej z autentycznymi pasterzami Kościoła.
Cele doczesne kontra wieczne przeznaczenie człowieka
Wypowiedź „Nie po to stworzyliśmy Program 21…”, podobnie jak pozostałe fragmenty tekstu gloryfikujące skuteczność polityków świeckich bez żadnej korekty duchowej lub odniesienia do ordo christianus pokazują mentalność czysto immanentystyczną — typową dla posoborowej epoki laicyzmu politycznego.
Przed 1958 rokiem papież Pius XII przypominał wielokrotnie o konieczności podporządkowania polityki doczesnej celowi nadprzyrodzonemu — sanctificatio animarum et societatis („Mistici Corporis Christi”). Projekt CPK analizowany jedynie przez pryzmat gospodarczy oderwany od aspektów moralnych grozi powiększeniem materializmu społecznego zamiast wzrostem świętości narodu polskiego.
Praworządność: idea świecka versus zasada rządów Chrystusa Króla
Deklaracja przywracania „praworządności” przestaje mieć wartość tam, gdzie normy tejże praworządności ustalane są arbitralnie przez większość parlamentarną bądź aktualną modę społeczną („demokratyczny konsensus”), a pomija się odwieczny kanon prawa boskiego-naturalnego (kanony soboru trydenckiego).
Nie istnieje trwały ład bez uznania społecznej zwierzchności Jezusa Chrystusa Króla nad każdą dziedziną życia publicznego — czego dowodzi zarówno nauka Ojców Kościoła (patrz św. Augustyn), jak też praktyka wielkich monarchii chrześcijańskich zachowujących harmonię pomiędzy tronem a ołtarzem aż do rewolucji modernistycznych XIX-XX wieku.
Nowoczesne hasło „Po pierwsze Polska”, wypowiedziane bez przypomnienia wiecznej hierarchii wartości natychmiast sprowadza naród ku bałwochwalstwu nacjonalizmu lub indywidualistycznemu kultowi sukcesu gospodarczego — oba te kierunki były jednoznacznie piętnowane zarówno przez Papieża Piusa XI („Non abbiamo bisogno”, „Mit brennender Sorge”), jak również wcześniejsze dokumenty Magisterium Kościoła Świętego nakazujące dbałość nade wszystko o zbawienie dusz obywateli państwa ziemskiego.
Zamknięcie debaty wokół tak zwanych „marzeń narodowych”
Zamiatanie pod dywan zagadnienia odpowiedzialności za sprawowanie rządów przed Najwyższym Sędzią prowadzi prosto ku sekularyzmowi urzędniczo-politycznemu będącemu logicznym następstwem odcięcia się od Tradycji Apostolskiej. Integralna wiara katolicka domaga się jasnej deklaracji: żadne marzenia doczesne nie mogą stać ponad wolę Boga objawioną w Jego Objawieniu oraz niezmiennym Magisterium rządzonym duchem niezmienności dogmatycznej aż do roku 1958!
Podsumowując: Artykuł relacjonujący plany prezydenta elekta Karola Nawrockiego prezentuje całkowicie świecki model myślenia polityczno-społecznego nieuwzględniający nadrzędnych wymogów porządku katolickiego ani znaczenia prawa Bożego dla kształtu życia publiczno-gospodarczego Polski.
Za artykułem: „Obudzimy nasze marzenia”. Karol Nawrocki: Moją pierwszą decyzją będzie skierowanie projektu „TAK dla CPK”
Data artykułu: 22.06.2025