Portal PAP (20 czerwca 2025) donosi o planowanych w Bohonikach ekumenicznych modlitwach o pokój i sprawiedliwość, organizowanych przez Muzułmański Związek Religijny w RP z okazji stulecia jego założenia. Spotkanie ma zgromadzić przedstawicieli różnych wyznań i skupić się na modlitwach o pokój w miejscach konfliktów oraz na dialogu międzyreligijnym.
Niniejszy artykuł, z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, stanowi przykład niebezpiecznego ekumenizmu, który pod pozorem pokoju i dialogu promuje religijny indyferentyzm, potępiony przez Kościół katolicki.
„Bohoniki są doskonałym miejscem modlitewnego wydarzenia, gdyż same od wieków są przykładem zgodnego współistnienia i wzajemnego szacunku pomiędzy mieszkańcami różnego wyznania. Polscy Tatarzy od wieków dają świadectwo przywiązania do tradycji patriotycznych oraz do religii przodków wyznawanej do dziś”
To stwierdzenie jest szczególnie niepokojące. Zgoda i szacunek między wyznaniami nie mogą prowadzić do relatywizowania prawdy objawionej przez Boga. Jak naucza św. Augustyn: „Poza Kościołem nie ma zbawienia”. Współistnienie z heretykami i poganami jest dopuszczalne jedynie w celu nawracania ich na prawdziwą wiarę, a nie w celu akceptacji ich błędów.
„Uroczystość to przestrzeń do spotkania, symbolicznych modlitw i dialogu, która gromadzi przywódców religijnych, dyplomatów, przedstawicieli administracji rządowej, samorządowej oraz służb mundurowych, a przede wszystkim społeczności w atmosferze zgody i otwartości”
Takie spotkania, organizowane przez Muzułmański Związek Religijny, są sprzeczne z nauczaniem Kościoła katolickiego. Udział katolików w tego typu wydarzeniach jest niedopuszczalny, gdyż stwarza pozory akceptacji fałszywych religii i może prowadzić do utraty wiary. Jak naucza Pius XI w encyklice *Mortalium Animos*: „Nie wolno przeto popierać takich zjednoczeń chrześcijan, w których pod wspólnym imieniem chrześcijan zbierają się ludzie, odstępujący zupełnie od Chrystusa”.
Artykuł wspomina o stuleciu założenia Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Należy pamiętać, że islam jest religią fałszywą, która odrzuca Bóstwo Jezusa Chrystusa i Jego zbawczą misję. Jak pisze św. Paweł w Liście do Galatów: „Ale choćbyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!” (Gal 1,8).
W artykule wspomina się o ustawie z 1936 roku regulującej stosunek państwa do Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Z perspektywy katolickiej, państwo powinno uznawać jedynie prawdziwą religię, czyli katolicyzm, i wspierać jej rozwój. Tolerowanie innych wyznań jest dopuszczalne jedynie w takim zakresie, w jakim nie zagraża to dobru wspólnemu i moralności publicznej. Społeczne panowanie Chrystusa Króla wymaga, aby państwo uznawało Jego prawa i prawa Jego Kościoła.
Podsumowując, artykuł o ekumenicznych modlitwach w Bohonikach jest przykładem niebezpiecznego ekumenizmu, który podważa fundamenty wiary katolickiej. Katolicy powinni unikać udziału w tego typu wydarzeniach i trwać mocno w wierze, przekazanej przez Apostołów i niezmiennie nauczanej przez Kościół katolicki przed rokiem 1958. Należy pamiętać o słowach Piusa IX z *Syllabusa Błędów*: „Wolność sumienia i kultów jest prawem każdego człowieka; prawo to winno być ogłoszone i zagwarantowane w każdym dobrze urządzonym społeczeństwie”.
Za artykułem: Ekumeniczne modlitwy o pokój i sprawiedliwość w Bohonikach
Data artykułu: 20.06.2025