Portal eKAI (20 czerwca 2025) relacjonuje uroczystości Bożego Ciała w Jerozolimie, którym przewodniczył „kardynał” Pierbattista Pizzaballa OFM, „Łaciński Patriarcha Jerozolimy”. W artykule podkreślono obecność Eucharystii w życiu chrześcijańskim oraz modlitwy o pokój w regionie.
Analiza krytyczna tego artykułu, z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, ujawnia szereg problematycznych aspektów, które wymagają szczegółowego omówienia.
`Wraz z nim koncelebrowało kilku biskupów i duchownych, przy ograniczonej liczbie wiernych, biorąc pod uwagę trudną sytuację, w jakiej obecnie znajduje się miasto i region Bliskiego Wschodu.`
Samo koncelebrowanie jest praktyką, która z punktu widzenia tradycyjnej teologii katolickiej budzi poważne wątpliwości. Msza Święta, zgodnie z niezmiennym nauczaniem Kościoła, jest ofiarą, w której kapłan reprezentuje Chrystusa. Koncelebra zaciera tę jednoznaczną rolę ofiarnika, wprowadzając zamęt co do istoty Ofiary Mszy Świętej.
`W homilii kardynał Pizzaballa rozważał głęboką tajemnicę Eucharystii, nazywając ją sercem życia chrześcijańskiego i duszą Kościoła. „Eucharystia stanowi centrum wspólnoty, ale Eucharystia także tworzy wspólnotę. Bez Eucharystii nie ma wspólnoty. Eucharystia tworzy wspólnoty solidarności, w których wspieramy się nawzajem” – powiedział.`
Podkreślanie aspektu wspólnotowego Eucharystii, choć nie jest samo w sobie błędne, może prowadzić do pomniejszania jej zasadniczego charakteru ofiarniczego. Święty Tomasz z Akwinu w *Summa Theologiae* wyraźnie naucza, że Msza Święta jest przede wszystkim ofiarą przebłagalną za grzechy, a dopiero wtórnie sakramentem jedności. Akcentowanie wspólnoty bez należytego podkreślenia ofiary może prowadzić do spłycenia rozumienia Eucharystii i traktowania jej jako symbolicznego spotkania, a nie realnej obecności Chrystusa.
`Zachęcił wiernych, aby na wzór Jezusa w Eucharystii ofiarowali siebie, aby karmić życie Kościoła, zwłaszcza w obecnych czasach. „I mimo wszystko wierzcie zawsze, że Jezus, i tylko On, może przemienić to, co mamy, także naszą małą wiarę, w pełnię życia dla wszystkich” – stwierdził. Podkreślił, że Eucharystia nie jest jedynie pamiątką Wieczerzy Pańskiej, ale żywą komunią z Chrystusem, który codziennie oddaje się za zbawienie świata.`
Należy stanowczo podkreślić, że Eucharystia nie jest jedynie „żywą komunią”, ale przede wszystkim uobecnieniem Ofiary Krzyżowej. Katechizm Rzymski, zatwierdzony przez Sobór Trydencki, naucza, że we Mszy Świętej Chrystus ofiaruje się w sposób bezkrwawy, ponawiając ofiarę, którą złożył na Krzyżu. Redukowanie Eucharystii do „komunii” zaciera istotę ofiary przebłagalnej.
`Kardynał Pizzaballa nie zapomniał wspomnieć o cierpieniach mieszkańców strefy Gazy. Wzruszającymi słowami duchowej solidarności zwrócił się do tamtejszej wspólnoty chrześcijańskiej:„Nigdy nie sądziliśmy, że także dzisiaj, tutaj, wśród nas, będziemy zmuszeni mówić o głodzie jako o czymś realnym, co dotyka życia naszych wiernych. Myślę oczywiście o Gazie, ale nie tylko o Gazie. Myślę o wielu sytuacjach ubóstwa, które spowodował konflikt, utrudniając życie wielu rodzinom” – zapewnił.`
Wspominanie o cierpieniach i ubóstwie jest wpisane w posoborową narrację, która często stawia na pierwszym miejscu doczesne potrzeby człowieka, zaniedbując troskę o jego zbawienie wieczne. Owszem, miłosierdzie względem bliźnich jest obowiązkiem chrześcijanina, ale nie może ono przesłaniać celu nadrzędnego, jakim jest zbawienie dusz. Jak naucza św. Ignacy Loyola, należy dążyć do tego, aby ludzie, zaspokoiwszy swoje potrzeby materialne, przede wszystkim szukali Królestwa Bożego.
`Po Komunii Świętej odbyła się tradycyjna procesja eucharystyczna wokół Grobu Świętego. Pod ozdobnym baldachimem kardynał Pizzaballa niósł Najświętszy Sakrament w towarzystwie księży, ministrantów i wiernych. Łacińskie hymny rozbrzmiały w uroczystej pochwale Chrystusa prawdziwie obecnego w Sakramencie Ołtarza.`
Procesja eucharystyczna jest sama w sobie aktem pobożności, jednak w kontekście posoborowym, gdzie liturgia została zreformowana w duchu protestantyzacji, pojawia się pytanie o ważność sakramentu. Zmiany w materii i formie sakramentu Eucharystii, wprowadzone po 1968 roku, podważają pewność co do ważności konsekracji, a tym samym realnej obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.
`Na zakończenie procesji kardynał uniósł Najświętszy Sakrament udzielając wszystkim obecnym błogosławieństwa. Liturgia zakończyła się w atmosferze głębokiej modlitwy i pobożności, podnosząc serca w błaganiu o pokój w Jerozolimie i całej Ziemi Świętej.`
Błogosławieństwo udzielane przez „kardynała” w strukturach posoborowych, z uwagi na wątpliwości co do ważności jego święceń, nie ma takiej samej mocy jak błogosławieństwo udzielane przez kapłana wyświęconego w tradycyjnym rycie.
`– W okresie naznaczonym wojnami i niepokojami uroczystość Bożego Ciała jest żywym przypomnieniem stałej obecności Pana pośród Jego ludu oraz trwałej misji Kościoła, aby być zaczynem pokoju w podzielonym świecie. Z serca Kościoła Grobu Świętego, miejsca Zmartwychwstania, ponownie rozbrzmiewa głos nadziei: „Przyjdź, Panie Jezu, Chlebie życia, zostań z nami” – czytamy w komunikacie Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy.`
Pojęcie „Kościoła jako zaczynu pokoju” jest charakterystyczne dla ekumenicznego ducha posoborowego, który dąży do kompromisu z innymi religiami i ideologiami. Tymczasem, zgodnie z nauczaniem Kościoła przed 1958 rokiem, prawdziwy pokój może być zbudowany jedynie na fundamencie prawdy katolickiej i społecznego panowania Chrystusa Króla. Jak naucza Pius XI w encyklice *Quas Primas*, pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym jest jedynym trwałym pokojem.
Podsumowując, artykuł z portalu eKAI, relacjonujący uroczystości Bożego Ciała w Jerozolimie, zawiera szereg elementów niezgodnych z integralną wiarą katolicką. Pomijanie aspektu ofiarniczego Eucharystii, akcentowanie wspólnoty kosztem ofiary, wątpliwości co do ważności sakramentów w posoborowym rycie oraz ekumeniczny duch – wszystko to stanowi poważne zagrożenie dla czystości wiary i prowadzi do zamętu wśród wiernych. W obecnych czasach, naznaczonych kryzysem w Kościele, tym bardziej konieczne jest trwanie przy niezmiennej Tradycji i odrzucanie wszelkich nowinek, które podważają fundamenty katolickiej doktryny.
Za artykułem: W Jerozolimie pośród niepokojów oddano hołd Jezusowi w Eucharystii
Data artykułu: 20.06.2025