Portal PAP (20 czerwca 2025) donosi o obchodach Narodowego Dnia Powstań Śląskich na Górze św. Anny, gdzie przed pomnikiem Czynu Powstańczego zgromadzili się przedstawiciele administracji rządowej, samorządowej i służb mundurowych, aby uczcić pamięć powstańców śląskich.
Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, należy poddać krytyce fakt, że tego typu uroczystości, choć mające na celu upamiętnienie ważnych wydarzeń historycznych, często pomijają aspekt duchowy i religijny, który był nieodłączną częścią życia Polaków w tamtych czasach. Skupienie się wyłącznie na wymiarze politycznym i militarnym powstania, bez uwzględnienia ofiary i modlitwy, jest zubożeniem prawdy historycznej.
W asyście wojska na Górze św. Anny przed pomnikiem Czynu Powstańczego pamięć powstańców i działaczy polskich, dzięki którym po I wojnie światowej do Polski przyłączono wschodnią część Górnego Śląska, uczcili przedstawiciele administracji rządowej, samorządowej i służb mundurowych.
Z perspektywy sedewakantystycznej, obecność przedstawicieli administracji rządowej i samorządowej w tego typu uroczystościach budzi poważne zastrzeżenia. Po pierwsze, obecny system polityczny w Polsce, podobnie jak i w większości krajów świata, opiera się na zasadach liberalnych i demokratycznych, które są sprzeczne z katolicką nauką społeczną. Po drugie, udział przedstawicieli władz w uroczystościach religijnych lub patriotycznych często ma charakter instrumentalny i służy jedynie celom politycznym.
Przed pomnikiem kwiaty złożyli parlamentarzyści, przedstawiciele lokalnych władz samorządowych oraz organizacji kombatanckich. Uroczystości zakończyła pieśń honorowa Wojska Polskiego.
Złożenie kwiatów przez parlamentarzystów i przedstawicieli władz samorządowych, a także odegranie pieśni honorowej Wojska Polskiego, to jedynie puste gesty, które nie mają nic wspólnego z prawdziwym oddaniem czci bohaterom. Prawdziwa cześć dla powstańców śląskich powinna wyrażać się w modlitwie za ich dusze, w pielęgnowaniu pamięci o ich ofierze oraz w naśladowaniu ich cnót.
Narodowy Dzień Powstań Śląskich został ustanowiony w 2022 roku na wniosek m.in. sejmiku województwa śląskiego i Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Polski Śląsk i ma na celu uhonorowanie starań Polaków, którzy podjęli działania na rzecz przyłączenia do Polski Górnego Śląska po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku.
Ustanowienie Narodowego Dnia Powstań Śląskich w 2022 roku, na wniosek sejmiku województwa śląskiego i Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Polski Śląsk, jest kolejnym przykładem na to, jak współczesne państwo próbuje zawłaszczyć sobie pamięć historyczną i wykorzystać ją do własnych celów. Zamiast skupiać się na gloryfikacji powstań i walk zbrojnych, należy dążyć do budowania pokoju i jedności w oparciu o zasady sprawiedliwości i miłości bliźniego.
Góra św. Anny to miejsce szczególne w historii trzeciego powstania. Walki prowadzone w jej okolicach są uważane za najbardziej krwawe w czasie całego powstania. Chociaż teren Góry św. Anny został odbity z rąk powstańców i pozostał w Niemczech, to dzięki wysiłkowi zbrojnemu, po zakończeniu powstania, Polsce przyznano przemysłową część Górnego Śląska.
Góra św. Anny, miejsce krwawych walk podczas trzeciego powstania śląskiego, powinna być przede wszystkim miejscem modlitwy i pokuty za grzechy wojny. Zamiast gloryfikować przemoc i rozlew krwi, należy dążyć do pojednania i przebaczenia między narodami. Jak naucza Kościół, wojna jest zawsze złem i należy jej unikać za wszelką cenę.
Należy pamiętać, że prawdziwy patriotyzm nie polega na ślepym uwielbieniu dla własnego narodu i państwa, ale na miłości do prawdy, sprawiedliwości i dobra wspólnego. Katolik powinien zawsze kierować się zasadami wiary i moralności, nawet jeśli oznacza to sprzeciw wobec władzy świeckiej. Społeczne panowanie Chrystusa Króla jest jedynym celem, do którego powinniśmy dążyć.
Za artykułem: Obchody Narodowego Dnia Powstań Śląskich na Górze św. Anny
Data artykułu: 20.06.2025