Jubileusz Abp Ziółka: Uroczystość w Duchu Nowej Ewangelizacji

Jubileusz Abp Ziółka: Uroczystość w Duchu Nowej Ewangelizacji

Podziel się tym:

Portal eKAI (21 czerwca 2025) relacjonuje obchody jubileuszu „arcybiskupa” Władysława Ziółka w Łodzi, w tym rocznicę sakry biskupiej i urodzin. Uroczystościom przewodniczył „kardynał” Grzegorz Ryś, a wydarzenie obejmowało Eucharystię, homilię, rozesłanie oaz oraz część integracyjną z warsztatami i koncertem.

Analiza krytyczna tego artykułu, z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, ujawnia szereg problemów związanych z posoborową doktryną i praktyką.

Artykuł opisuje obchody jubileuszu „arcybiskupa” Ziółka, co samo w sobie nie jest naganne, jednak kontekst tych obchodów – w ramach struktur posoborowych – budzi poważne zastrzeżenia. Integralna wiara katolicka odrzuca wszelkie nowinki teologiczne i liturgiczne wprowadzone po 1958 roku, a zatem wszelkie uroczystości i wydarzenia organizowane przez struktury posoborowe są obarczone błędem i nie mogą być uznane za prawdziwie katolickie.

„Pan Bóg jest dobry. Te słowa stają się moim wyznaniem wiary i moją modlitwą. Pozwalają mi przy obecnym jubileuszu wyraźnie dostrzec zarówno obfitość Bożych darów, jak i w obliczu moich słabości wielkość Bożego miłosierdzia. Wszystkich pokornie proszę o modlitwę, abym w mocy Ducha do końca moich dni pozostał sługą pańskim w Chrystusowym Kościele” – mówił abp Władysław Ziółek.

Słowa te, choć na pozór pobożne, wypowiedziane przez „arcybiskupa” w strukturach posoborowych, tracą swoją wartość. Kościół Chrystusowy jest jeden, święty, katolicki i apostolski, a posoborowy twór nie spełnia tych kryteriów. Jak naucza św. Cyprian: „Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę.”

Homilia „kardynała” Rysia, cytowana w artykule, zawiera niebezpieczne tezy dotyczące roli słabości w życiu chrześcijańskim.

„Chrystus mówi – wystarczy ci mojej łaski, bo moc moja w słabości się doskonali. Nie twoja moc! Jak człowiekowi pokażesz raz – że nie, drugi raz powiesz – że nie, a trzeci raz zderzy się ze ścianą i powiesz, że jest do niczego, to jego moc się nie doskonali, a za kolejnym razem moc z niego ujdzie. Nie można człowiekowi bez końca mówić, że jest do niczego i spodziewać się, że to go zbuduje. Ale jeśli przechodzisz przez takie doświadczenie i przechodzisz przez nie tak, jak Paweł – na kolanach, modląc się: Panie zabierz mi to, a Pan ci tego nie zabiera, to jego moc ma się prawo w tobie rozwinąć do samego końca. Wtedy, kiedy poznasz granice swoich możliwości, kiedy poznajesz, że dalej nie potrafisz, nie umiesz, więcej nie zrobisz, to wtedy moc Boga w tobie się doskonali, dochodzi do całej pełni.”

Choć prawdą jest, że łaska Boża doskonali się w słabości, to jednak nie można tego rozumieć jako usprawiedliwienia dla braku wysiłku w dążeniu do świętości. Święty Tomasz z Akwinu naucza, że człowiek powinien współpracować z łaską Bożą, a nie tylko biernie czekać na jej działanie. Ponadto, gloryfikacja słabości może prowadzić do relatywizmu moralnego i zanegowania obiektywnego prawa Bożego.

„Widziałem księdza arcybiskupa na fotografiach sprzed 45 lat, kiedy ksiądz arcybiskup był wyprostowany, wyższy o głowę od wszystkich z siłą, którą widać, emanuje z każdego ruchu. Księże arcybiskupie chcę powiedzieć – wtedy księdza arcybiskupa nie znałem, ale dziś znam i chcę powiedzieć, że dzisiaj Pana Jezusa widać z księdza arcybiskupa jeszcze bardziej. Dzisiaj moc Pana Jezusa w księdzu arcybiskupie jest absolutnie przejrzyste, widoczna, dlatego, że wydaje się ksiądz arcybiskup słabszy, i że iluś rzeczy nie może, i że nie jest tak wyprostowanym jak struna i jest najwyższy z całego zgromadzenia. Dziś widać Pana Jezusa bardzo mocno przez księdza arcybiskupa. Przy tak osłabionych własnych siłach, siły Pana Jezusa dochodzą do absolutnej pełni” – podkreślił hierarcha.

Ta wypowiedź jest przykładem sentymentalizmu i subiektywizmu, które są obce prawdziwej wierze katolickiej. Nie można oceniać duchowości człowieka na podstawie jego wyglądu zewnętrznego czy stanu fizycznego. Jedynym kryterium oceny jest wierność nauce Chrystusa i przestrzeganie przykazań Bożych.

„przeskakiwał setki przeszkód, ale kto wie, czy ta dzisiejsza posługa, która jest związana ze zmaganiem się ze sobą, ze swoją słabością, nie jest bardziej zasadnicza i rozstrzygająca. – Kto wie, czy my na niej dzisiaj jeszcze więcej nie korzystamy. Za to bardzo dziękuję księdzu arcybiskupowi – zakończył.”

Słowa te sugerują, że posługa w strukturach posoborowych, mimo ich błędów i herezji, może być bardziej wartościowa niż posługa w prawdziwym Kościele. Jest to absurdalne i sprzeczne z całą tradycją katolicką.

Rozesłanie oaz, warsztaty i koncert, które odbyły się w ramach Dnia Wspólnoty Łódzkiego Kościoła, są typowymi przykładami nowinek duszpasterskich, które zastąpiły tradycyjne formy pobożności i katechezy. Warsztaty na temat samobójstwa, ekumenizmu i migracji, choć poruszają ważne tematy społeczne, są prowadzone z perspektywy posoborowej, która często odbiega od nauki katolickiej. Ekumenizm, potępiony przez Piusa XI w *Mortalium Animos*, jest tu przedstawiany jako coś pozytywnego, co jest sprzeczne z niezmiennym nauczaniem Kościoła.

Pytanie o to, dlaczego młodzi odchodzą z Kościoła, jest ważne, ale odpowiedź udzielana przez wspólnotę Miasto na Górze prawdopodobnie pomija prawdziwe przyczyny, takie jak kryzys wiary spowodowany herezjami posoborowymi i brak solidnej formacji katolickiej.

Koncert Mate.O, wokalisty muzyki chrześcijańskiej, jest kolejnym przykładem profanacji sacrum. Muzyka rozrywkowa, nawet jeśli ma religijne teksty, nie jest odpowiednia do oddawania czci Bogu.

Podsumowując, artykuł z portalu eKAI relacjonuje wydarzenie, które, choć na pozór pobożne, jest głęboko zakorzenione w błędach i herezjach posoborowych. Integralna wiara katolicka odrzuca takie praktyki i wzywa do powrotu do tradycyjnego nauczania i liturgii. Należy pamiętać o słowach św. Pawła: „Ale choćbyśmy i my, albo anioł z nieba przepowiadał wam Ewangelię odmienną od tej, którąśmy wam przepowiedzieli, niech będzie przeklęty!” (Gal 1,8).


Za artykułem: Abp Ziółek: pokornie proszę o modlitwę, abym pozostał sługą pańskim w Kościele
Data artykułu: 21.06.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.