Portal *Niedziela* opisuje historię obrazu Marji z Dzieciątkiem znajdującego się w katedrze w Opolu, podkreślając jego znaczenie dla regionu i liczne pielgrzymki. Artykuł wspomina o kulcie Marji Opolskiej, pielgrzymkach, koronacji przez Jana Pawła II i inicjatywach mających na celu szerzenie kultu.
Analiza krytyczna tego artykułu z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie ujawnia szereg problemów i nieścisłości, które wymagają sprostowania.
`Wizerunek Opolskiej Pani zachwyca swoim pięknem. Na obrazie Maryja ujęta jest w półpostaci, z Jezusem na lewym ramieniu. W prawej dłoni Matka Boża trzyma jabłko. Głowę ma lekko schyloną w stronę Syna, który twarzyczką zwraca się ku Matce, a prawą rączkę unosi w geście błogosławieństwa. W lewej ręce Jezus trzyma księgę Pisma Świętego.`
Opis obrazu sam w sobie nie zawiera herezji, jednakże sposób, w jaki jest on przedstawiany w artykule, może prowadzić do błędnych wniosków. Należy pamiętać, że Marja jest Matką Bożą, ale nie jest Bogiem. Oddawanie Jej czci jest dopuszczalne, ale musi być podporządkowane czci oddawanej Bogu. Jak naucza św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w „Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Marji Panny”, Marja jest najpewniejszą drogą do Jezusa Chrystusa, ale nie może Go zastąpić.
`Mieszkańcy Opola ślubowali, że jeżeli zaraza ustanie, odbędą pieszą pielgrzymkę do Piekar. Stało się to w 1681 r.`
Pielgrzymki jako takie są aktem pobożności godnym pochwały, pod warunkiem, że nie są traktowane jako magiczny sposób na uniknięcie nieszczęść. Wiara w moc modlitwy i wstawiennictwo Marji jest zgodna z nauczaniem Kościoła, ale nie może prowadzić do zabobonów.
`Przed obliczem Maryi w Piekarach modlili się król Jan III Sobieski – w drodze na odsiecz do Wiednia – i August II Sas, który potwierdził tam swoje tzw. pacta conventa.`
Fakt, że królowie modlili się przed obrazem Marji, świadczy o znaczeniu kultu Marjańskiego w historii Polski. Należy jednak pamiętać, że zwycięstwo pod Wiedniem było przede wszystkim zasługą Boga, a nie samego obrazu. Marja jest orędowniczką, która wstawia się za nami u Boga, ale to Bóg jest źródłem wszelkiej łaski.
`W 1952 r., w czasie jubileuszu 250-lecia obecności obrazu w Opolu, modlił się przed nim błogosławiony prymas Stefan Wyszyński, który podkreślił, że Maryja w Opolu obrała sobie drugą stolicę łaski, by czuwać nad losami wierzącego ludu. „Nie zginie naród, który przez tysiąc lat swych dziejów Jej zaufał, który w Niej widział zwierciadło życia, a w Ewangelii Chrystusowej dostrzegał najlepszą szkołę postępowania” – powiedział wtedy abp Wyszyński.`
Słowa Stefana Wyszyńskiego, choć brzmią pobożnie, zawierają pewne niebezpieczeństwo przesady w kulcie Marji. Należy pamiętać, że to Chrystus jest jedynym Zbawicielem, a Marja jest tylko Jego Matką i orędowniczką. Naród nie zginie dzięki zaufaniu Marji, ale dzięki wierze w Jezusa Chrystusa i przestrzeganiu Jego przykazań.
`Wielkim czcicielem Matki Bożej Opolskiej i propagatorem Jej kultu był pierwszy biskup opolski Franciszek Jop, który kopie obrazu wręczył w czasie Soboru Watykańskiego II świętym papieżom: Janowi XXIII i Pawłowi VI. Na prośbę bp. Jopa Kongregacja Kultu Bożego ogłosiła Matkę Bożą Opolską główną patronką Opola. Biskup Jop został pochowany w krypcie pod kaplicą Opolskiej Pani.`
Wręczanie kopii obrazu „papieżom” Janowi XXIII i Pawłowi VI jest aktem bałwochwalczym, gdyż ci ludzie byli heretykami i modernistami, którzy zniszczyli Kościół katolicki. Sobór Watykański II był zgromadzeniem heretyckim, które wprowadziło do Kościoła błędy i herezje. Ogłoszenie Marji Opolskiej główną patronką Opola jest dopuszczalne, ale nie może przesłaniać faktu, że Chrystus jest Królem Polski i całego świata.
`Wywarło ono wrażenie również na św. Janie Pawle II, który 21 czerwca 1983 r. podczas Nieszporów dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Opolskiej na Górze św. Anny. Stojący wtedy obok papieża ówczesny ordynariusz opolski bp Alfons Nossol usłyszał wypowiedziane przez Ojca Świętego pełne modlitewnego zachwytu słowa: „Jaka Ona piękna!”.`
Koronacja obrazu przez Jana Pawła II jest aktem wątpliwym, gdyż Jan Paweł II był modernistą i heretykiem. Jego słowa zachwytu nad pięknem obrazu są zrozumiałe, ale nie mogą przesłaniać faktu, że najważniejsze jest piękno duszy, a nie piękno materialne.
`Pielgrzymka św. Jana Pawła II na Górę św. Anny była wydarzeniem bez precedensu w dziejach diecezji opolskiej. Do tej pory nie było tam większego zgromadzenia religijnego niż wtedy – z papieżem modliła się milionowa rzesza pielgrzymów.`
Pielgrzymka Jana Pawła II była wydarzeniem masowym, ale niekoniecznie pozytywnym. Jan Paweł II głosił herezje i błędy, które zwiodły wielu katolików. Należy pamiętać, że ważna jest jakość wiary, a nie ilość wiernych.
`Katedra w Opolu jest jedynym takim miejscem w Polsce. Proboszcz katedry opolskiej ma mnóstwo pomysłów i nie szczędzi sił w szerzeniu kultu Opolskiej Pani. Ostatnio zainicjował powstanie „wędrujących kapliczek Matki Bożej Opolskiej”. – Chciałbym, aby każdy dom, do którego dotrze kapliczka, stał się także domem dla Jezusa i Maryi – żebyśmy pamiętali, że tylko dom oparty na krzyżu może być domem szczęśliwym i spełnionym – podkreśla ks. Klinger.`
Inicjatywa szerzenia kultu Marji Opolskiej jest godna pochwały, ale nie może prowadzić do zapomnienia o Chrystusie. Dom oparty na krzyżu jest domem szczęśliwym, ale tylko wtedy, gdy krzyż ten jest znakiem ofiary i miłości do Boga i bliźniego.
Podsumowując, artykuł o wizerunku Marji Opolskiej zawiera pewne elementy zgodne z nauczaniem Kościoła katolickiego, ale także pewne niebezpieczeństwa przesady w kulcie Marji i pomniejszania roli Chrystusa. Należy pamiętać, że Marja jest Matką Bożą i orędowniczką, ale nie jest Bogiem. Oddawanie Jej czci jest dopuszczalne, ale musi być podporządkowane czci oddawanej Bogu. Należy unikać wszelkich form bałwochwalstwa i herezji, które mogą prowadzić do utraty wiary.
Za artykułem: Opolska Pani
Data artykułu: 21.06.2025