Portal KAI (21 czerwca 2025) relacjonuje przemówienie „papieża” Leona XIV do parlamentarzystów z 68 krajów, w którym odwołuje się on do Jana Pawła II i św. Tomasza Morusa, wskazując na prawo naturalne jako podstawę dla polityków.
Analiza krytyczna tego tekstu z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie ujawnia szereg błędów i nieścisłości, które wynikają z modernistycznych założeń obecnych w Kościele posoborowym.
Już samo powoływanie się na Jana Pawła II, „papieża” który wprowadził wiele nowinek niezgodnych z Tradycją, jest problematyczne. Jan Paweł II promował ekumenizm, dialog międzyreligijny i inne idee potępione przez Kościół katolicki przed 1958 rokiem.
„Odwaga i gotowość do poświęcenia własnego życia, by nie zdradzić prawdy, sprawia, że również i nam jawi się on dzisiaj jako męczennik za wolność i prymat sumienia”
Św. Tomasz Morus, kanclerz Anglii, poniósł śmierć męczeńską za wierność Kościołowi katolickiemu i odmowę uznania Henryka VIII za głowę Kościoła. Porównywanie go do Jana Pawła II, który wprowadzał herezje i promował fałszywe religie, jest niedopuszczalne.
Leon XIV, podobnie jak jego poprzednicy po Janie XXIII, promuje ideę prawa naturalnego jako podstawy dla polityki i prawa. Prawo naturalne, choć ważne, nie może być oddzielone od prawa Bożego objawionego. To prawo Boże, zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji, jest najwyższym prawem, któremu podlega wszelkie prawo ludzkie.
„Polityka została słusznie określona, cytując papieża Piusa XI, jako „najwznioślejsza forma miłosierdzia” (Przemówienie do Włoskiej Federacji Uniwersytetów Katolickich, 18 grudnia 1927 r.).”
Pius XI nauczał o społecznym panowaniu Chrystusa Króla, co oznacza, że wszystkie aspekty życia społecznego, w tym polityka, powinny być podporządkowane Chrystusowi i Jego prawu. Tymczasem Leon XIV, podobnie jak inni „papieże” posoborowi, promuje rozdział Kościoła od państwa i tolerancję dla błędów religijnych.
Leon XIV mówi o potrzebie przezwyciężenia nierówności ekonomicznych i niesprawiedliwości społecznych. Choć troska o ubogich jest obowiązkiem chrześcijanina, to nie można zapominać o przyczynach tych problemów, które tkwią w grzechu i odejściu od Boga. Rozwiązaniem nie jest jedynie redystrybucja dóbr, ale przede wszystkim nawrócenie serc i powrót do życia zgodnego z prawem Bożym.
„Moja druga refleksja dotyczy wolności religijnej i dialogu międzyreligijnego. Obszar ten nabrał w dzisiejszych czasach większego znaczenia, a życie polityczne może wiele osiągnąć, sprzyjając warunkom prawdziwej wolności religijnej i rozwijając pełne szacunku i konstruktywne spotkanie między różnymi wspólnotami religijnymi.”
Koncepcja wolności religijnej promowana przez Leona XIV jest sprzeczna z nauczaniem Kościoła katolickiego przed 1958 rokiem. Kościół zawsze nauczał, że tylko prawda ma prawo do wolności, a błąd nie ma żadnych praw. Tolerowanie fałszywych religii prowadzi do indyferentyzmu i osłabienia wiary katolickiej. Dialog międzyreligijny, promowany przez Leona XIV, jest formą ekumenizmu, który dąży do zatarcia różnic między religiami i stworzenia fałszywej jedności.
Leon XIV odwołuje się do św. Augustyna i jego koncepcji *amor Dei* jako podstawy dla budowania społeczeństwa. Jednakże, pomija fakt, że św. Augustyn nauczał również o konieczności nawracania heretyków i pogan do prawdziwej wiary. Miłość do Boga nie może być oddzielona od troski o zbawienie dusz.
„Aby to osiągnąć niezbędnym punktem odniesienia jest prawo naturalne, napisane nie ręką ludzką, lecz uznane za wartościowe we wszystkich czasach i miejscach, a swoje najbardziej wiarygodne i przekonujące uzasadnienie znajdujące w samej naturze.”
Leon XIV cytuje Cycerona, aby poprzeć swoją tezę o prawie naturalnym. Jednakże, pomija fakt, że Cyceron był poganinem, który nie znał objawienia chrześcijańskiego. Prawo naturalne, choć ważne, nie może być oddzielone od prawa Bożego objawionego. To prawo Boże, zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji, jest najwyższym prawem, któremu podlega wszelkie prawo ludzkie.
Leon XIV odwołuje się do Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka jako części dziedzictwa kulturowego ludzkości. Jednakże, wiele z tych „praw” jest sprzecznych z prawem Bożym i Tradycją katolicką. Na przykład, „prawo” do aborcji, eutanazji czy związków homoseksualnych jest potępione przez Kościół katolicki.
Leon XIV wyraża obawy związane z rozwojem sztucznej inteligencji. Choć sztuczna inteligencja może być użyteczna, to nie można zapominać o zagrożeniach, jakie niesie dla godności człowieka i jego wolności. Należy pamiętać, że człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga i nie może być sprowadzony do roli maszyny.
Podsumowując, przemówienie Leona XIV do parlamentarzystów jest przykładem modernistycznego nauczania, które jest sprzeczne z wiarą katolicką wyznawaną integralnie. Leon XIV promuje fałszywe idee wolności religijnej, ekumenizmu i praw człowieka, które prowadzą do osłabienia wiary i odejścia od Boga. Katolicy powinni odrzucić to nauczanie i trzymać się niezmiennej Tradycji Kościoła.
Za artykułem: Papież do parlamentarzystów z 68 krajów: Prawo naturalne obowiązuje wszystkich (pełny tekst)
Data artykułu: 21.06.2025
