Streszczenie wydarzeń według portalu Opoka
Portal Opoka relacjonuje, że ks. Mateusz Szerszeń ze zgromadzenia michalitów publicznie skomentował tzw. paradę równości w Warszawie, opisując jej profanacyjny charakter i nawołując do ekspiacji za publiczne zniewagi wobec Boga i porządku chrześcijańskiego. Wskazuje na obecność satanistycznych symboli i postaw promujących aborcję oraz podkreśla zagrożenie dla katolickiej tożsamości narodu polskiego wynikające z akceptacji takich inicjatyw społecznych.
Pseudo-prawa człowieka przeciw Prawu Bożemu – analiza integralna
Cytowany artykuł ukazuje nie tyle nową rzeczywistość społeczną, co dalszą konsekwencję rewolty wymierzonej w królowanie Chrystusa nad narodami. Parada równości określana jest jako „pokojowa walka o prawa człowieka” („parada nie jest «tylko pokojową walką o prawa człowieka»”). Jednakże już sam ten język zdradza przyjęcie laickiego paradygmatu, który odrzuca prawo naturalne oraz Objawienie jako fundament porządku społecznego.
Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie wszelkie tzw. „prawa człowieka”, które stoją w sprzeczności z prawem Bożym, uznane są za bezprawie (por. encyklika Leona XIII „Libertas”). Kościół zawsze nauczał:
Obowiązuje nas najpierw Bóg, a potem stworzenie; jeśli pańskie prawo odchodzi od Dekalogu lub go przekreśla – winni mu jesteśmy nieposłuszeństwo.
Parada ta jest jawnym manifestem pychy diabelskiej: „Na czoło deprawacyjnego pochodu wysunął się transparent: ‘Szatan nie wyklucza’, niesiony przez osoby utożsamiające się z satanistyczną organizacją Global Order of Satan”. Publiczna demonstracja satanizmu to jawna apostazja społeczna. Już święci Ojcowie Kościoła nauczali, że wspólnota która publicznie daje przystęp szatanowi – sama siebie wyklucza spod łaski Bożej. Nie ma tu mowy o żadnej wolności sumienia czy pluralizmie moralnym.
Promowanie aborcji poprzez najbardziej bluźniercze symbole – jak opisany przypadek mężczyzny określającego siebie mianem „demona aborcji”, noszącego sztuczne nóżki nienarodzonego dziecka na głowie – stanowi świadome szydzenie z Męki Zbawiciela i niewinnej krwi dzieci nienarodzonych (porównaj list papieża Piusa XI „Casti connubii” potępiający wszelką formę zamachu na życie poczęte). Tak jawne profanacje wymagają autentycznej publicznej pokuty i wynagrodzenia Bogu za grzechy społeczne.
Bierność duchownych posoborowych a obowiązek świadectwa wiary
Ks. Szerszeń ostrzega przed milczeniem wobec tych zdarzeń („milczenie wobec [tego] zła jest jego akceptacją”) i apeluje do modlitwy różańcowej oraz ekspiacji publicznej za grzechy popełniane przez współczesne społeczeństwo polskie:
„Jeśli dziś nie staniemy z różańcem w dłoni… być może niedługo zapomnimy, czym jest Polska ochrzczona ponad tysiąc lat temu”.
Jednak cały ton wypowiedzi duchownego pozostaje zakotwiczony w środowisku posoborowym, które samo ponosi odpowiedzialność za kryzys wiary poprzez tolerancję dla modernizmu, dialogu międzyreligijnego i pseudotolerancji obcych wartościom katolickim (patrz potępienia modernizmu u św. Piusa X). Samo wezwanie do modlitwy bez jasno zadeklarowanej walki o przywrócenie społecznego panowania Chrystusa Króla nad Polską pozostaje niewystarczające.
Tego typu głosy są często pozbawione autentycznej odwagi prorockiej właściwej tradycji katolickiej sprzed 1958 roku; ograniczają się bowiem do apelu emocjonalnego zamiast domagać się zgodnie ze starą dyscypliną kościelną ekskomuniki dla jawnych bluźnierców oraz całkowitego zakazu wszelkich manifestacji deprawujących młodzież i dzieci (porównaj kanony Synodów pierwszych wieków).
Kult jednostki kontra Królestwo Chrystusowe – błędne idee demokracji moralnej
Artykuł cytuje także polityczne komentarze sugerujące personalizację problemu („To ich prawdziwe oblicze” Tusk/Trzaskowski), co jedynie zaciemnia sedno kwestii: problemem nie są jedynie osoby czy partie polityczne ale całościowa apostazja społeczeństwa ukształtowanego przez antykatolicki liberalizm.
W świetle doktryny integralnej żadne demokratyczne ustalenia ani tzw. kompromisy aksjologiczne nie stanowią legitymizacji dla promocji zboczeń czy zabijania niewinnych dzieci! To właśnie herezyjna ideologia wolności sumienia doprowadziła do sytuacji gdzie większość może legalizować moralną anarchię (potępienie tej zasady znajduje się choćby u Grzegorza XVI „Mirari vos”).
Zakończenie: Potrzeba powrotu pod Sztandar Chrystusowy
Całość zdarzenia opisanego przez portal Opoka należy jednoznacznie potraktować jako kolejny etap destrukcji resztek porządku chrześcijańskiego w Polsce pod auspicjami struktur państwowych i medialnych wspierających pseudo-prawo do swobody grzeszenia kosztem czci Boga Najwyższego.
Wezwań ks. Szerszenia do osobistego świadectwa nie można traktować jako wystarczających dopóki duchowni tego typu środowisk będą unikać jasnego wezwania do restytucji pełni królowania Chrystusa nad Narodem oraz podporządkowania całej sfery publicznej Dekalogowi bez wyjątku!
Spojrzenie katolika wierzącego integralnie:
– Każda taka parada to akt wojny religijnej wymierzony przeciwko Boskiemu Porządkowi.
– Żaden dialog ani kompromis wartości niemożliwy; tylko pełna konfrontacja duchowa oparta na modlitwie wynagradzającej oraz odnowieniu karności kościelnej.
– Społeczność narodowa winna domagać się usunięcia zgorszycieli ze sfery publicznej zgodnie ze sprawdzoną praktyką Kościoła sprzed 1958 roku.
Nie będzie Polski ochrzczonej bez powszechnego aktu skruchy narodowej oraz powrotu wszystkich dziedzin życia pod prawo Jezusa Chrystusa Króla!
Za artykułem: Ks. Mateusz Szerszeń: Warszawa potrzebuje ekspiacji po paradzie równości
Data artykułu: 22.06.2025
