Caritas Jerozolima: Wspieranie Błędnych Działań na Zachodnim Brzegu i w Gazie
Portal Vatican News (19 czerwca 2025) relacjonuje działalność Caritas Jerozolima na Zachodnim Brzegu i w Gazie, podkreślając trudną sytuację humanitarną i zaangażowanie organizacji w niesienie pomocy.
Analiza krytyczna tego artykułu, z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, ujawnia poważne problemy związane z działalnością Caritas Jerozolima, która zdaje się wspierać działania sprzeczne z prawem Bożym i katolicką doktryną społeczną.
„Zespoły Caritas Jerozolima, działające w Gazie i na Zachodnim Brzegu, kontynuują działalność humanitarną pośród tych, którzy stracili wszystko.”
Z perspektywy sedewakantystycznej, działalność ta, choć przedstawiana jako humanitarna, może być w rzeczywistości wspieraniem struktur i ideologii wrogich Kościołowi katolickiemu i cywilizacji chrześcijańskiej. Należy pamiętać, że prawdziwe miłosierdzie chrześcijańskie nie ogranicza się jedynie do pomocy materialnej, ale przede wszystkim dba o zbawienie dusz i nawrócenie grzeszników. Jak naucza św. Augustyn: „Miłość bliźniego wypływa z miłości Boga”.
„Jesteśmy na pierwszej linii, by nieść pomoc ludności i, jako duża organizacja oraz ramię społeczne Kościoła, musieliśmy kontynuować naszą pracę”
Określenie Caritas jako „ramię społeczne Kościoła” jest typowe dla modernistycznej koncepcji roli Kościoła w świecie. Kościół katolicki, zgodnie z nauczaniem przed 1958 rokiem, ma przede wszystkim prowadzić ludzi do zbawienia wiecznego, a działalność społeczna powinna być podporządkowana temu celowi. Pius XI w encyklice *Quadragesimo Anno* przypominał o konieczności odnowy życia społecznego w duchu Ewangelii i o prymacie prawa Bożego nad prawem ludzkim.
„Sytuacja jest katastrofalna” – streszcza Asfar, wskazując na dramatyczne braki leków, żywności, a nawet wody pitnej.
Oczywiście, niedostatek i cierpienie ludzkie zasługują na współczucie. Jednakże, integralna wiara katolicka nakazuje nam widzieć w tych wydarzeniach także skutki grzechu pierworodnego i oddalenia się od Boga. Zamiast skupiać się wyłącznie na doraźnej pomocy materialnej, należy dążyć do nawrócenia i poprawy moralnej społeczeństwa.
„W parafii łacińskiej w Gazie chrześcijanie również cierpią. Niektórzy mieszkają na terenie kościoła, wokół którego bombardowania nie ustają.”
Ta informacja powinna skłonić do głębszej refleksji nad przyczynami prześladowań chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Często są one wynikiem konfliktów religijnych i politycznych, w których chrześcijanie stają się ofiarami. Kościół katolicki ma obowiązek bronić praw swoich wiernych i domagać się poszanowania wolności religijnej na całym świecie.
„Zachodni Brzeg jest sparaliżowany, swoboda przemieszczania się jest minimalna” – kontynuuje Asfar, wyliczając co najmniej 900 punktów kontrolnych lub barier w całym regionie.
Kwestie polityczne i społeczne na Zachodnim Brzegu są złożone i wymagają ostrożnej oceny. Integralna wiara katolicka nakazuje sprawiedliwość i pokój, ale jednocześnie przestrzega przed popieraniem ruchów i ideologii, które zagrażają porządkowi społecznemu i prawomowitej władzy. Leon XIII w encyklice *Rerum Novarum* podkreślał znaczenie sprawiedliwości społecznej i prawa do własności prywatnej, ale także wzywał do poszanowania hierarchii społecznej i autorytetu państwa.
„Caritas szacuje, że prawie 200 000 pracowników jest bezrobotnych na Zachodnim Brzegu i próbuje pobudzić lokalną gospodarkę, dostarczając nasiona dla przyszłych rolników i udzielając mikrodotacji na projekty przedsiębiorcze, takie jak krawiectwo czy gotowanie.”
Działania te, choć na pozór szlachetne, mogą być niewystarczające, jeśli nie towarzyszy im ewangelizacja i nawracanie dusz. Prawdziwa odnowa społeczna musi opierać się na fundamencie wiary katolickiej i moralności chrześcijańskiej.
„Ci przesiedleńcy nie mają nic: potrzebują żywności, zestawów higienicznych, zestawów godnościowych… Robimy, co możemy, by im pomóc. Uruchomimy też dni medyczne i programy wsparcia psychospołecznego na północy Zachodniego Brzegu” – zapowiada Anton Asfar.
Wsparcie psychospołeczne, o którym mowa, może być niebezpieczne, jeśli nie jest oparte na solidnych zasadach katolickich. Psychologia współczesna często promuje idee sprzeczne z wiarą i moralnością, takie jak relatywizm moralny, hedonizm i indywidualizm. Należy zachować szczególną ostrożność, aby programy wsparcia psychospołecznego nie prowadziły do deprawacji moralnej i utraty wiary.
„Staramy się zasiewać nadzieję w społeczności, aby stała się bardziej odporna” – podsumowuje, dodając, że siłę daje mu także wsparcie partnerów z całego świata.
Nadzieja, o której mówi dyrektor Caritas, powinna być zakorzeniona w Bogu i w obietnicy życia wiecznego. Integralna wiara katolicka uczy nas, że prawdziwa nadzieja nie zawodzi, ponieważ opiera się na niezmiennej prawdzie i miłości Bożej. Św. Paweł w Liście do Rzymian (5, 5) pisze: „Nadzieja zaś nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany”.
Podsumowując, działalność Caritas Jerozolima, choć przedstawiana jako humanitarna, budzi poważne wątpliwości z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie. Należy zachować ostrożność i krytycznie oceniać wszelkie działania, które mogą wspierać struktury i ideologie wrogie Kościołowi katolickiemu i cywilizacji chrześcijańskiej. Prawdziwe miłosierdzie chrześcijańskie musi zawsze dążyć do zbawienia dusz i nawrócenia grzeszników, a nie tylko do doraźnej pomocy materialnej.
Za artykułem: (kosciol.wiara.pl) Caritas Jerozolima: Ogromne potrzeby na Zachodnim Brzegu i w Gazie
Data artykułu: 19.06.2025