Przebieg wydarzeń w Syracuse – streszczenie
Portal Lepanto Institute relacjonuje, że 15 czerwca 2025 r. w tzw. parafii All Saints w Syracuse („diecezja” nowojorska) „ksiądz” Frederick Daley celebrował tzw. „mszę gejowską”, nad ołtarzem i tabernakulum wyświetlając tęczową flagę. Liturgię otworzył pogańskim powitaniem Namaste, ogłaszając, iż zamiast święta Trójcy Przenajświętszej będzie obchodzony „pride weekend”:
„tęcza jest pięknym symbolem Bożej różnorodności i jesteśmy wezwani do jej świętowania… szczególnie podziękujmy naszym osobom LGBTQ tu obecnym oraz wszystkim, którzy do nas dołączają”.
W trakcie liturgii systematycznie zniekształcano dogmat o Trójcy Św., zastępując Imiona Boskie określeniami: „Stwórca, Odkupiciel, Uświęciciel”.
Dalej ujawniono powiązania Daleya z heretyckim stowarzyszeniem AUSCP (Association of US Catholic Priests), znanym z promocji ideologii LGBT+, postulatu „wyświęcania kobiet”, odrzucenia sakramentalnej tożsamości kapłaństwa oraz relatywizacji Eucharystii. Przytoczono jego tekst opublikowany przez New Ways Ministry, gdzie bluźnierczo zestawił uroczystość Ciała i Krwi Chrystusa z sodomią:
„W tym miesiącu dumy LGBTQ+ chcę rozważyć prawdę naszej wiary: że jesteśmy Ciałem Chrystusa.”
Artykuł przypomina historyczne akty Kościoła — od Soboru w Ancyrze (314), Naplouse (1120), Laterańskiego III (1179) po Kodeks Prawa Kanonicznego 1917 — które nakazywały stanowczą izolację sodomitów od wspólnoty wiernych zarówno świeckich jak duchownych („infamia”, ekskomunika, degradacja). Autor podkreślił demoralizujący wpływ AUSCP na młodych duchownych oraz propagandowy charakter działań tej organizacji.
Krytyczna ocena wydarzenia według integralnej wiary katolickiej sprzed 1958 roku
Celebracja tzw. „pride Mass” stanowi rażące zaprzeczenie nie tylko nauczaniu katolickiemu, lecz przede wszystkim zdradę samego Objawienia Bożego oraz porządku ustanowionego przez Chrystusa Pana. Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie jasno należy stwierdzić: żadna forma promocji grzechu przeciwnemu naturze nie może być tolerowana ani usprawiedliwiana przez Kościół założony przez Boga-Człowieka.
Począwszy od aktów Soborów starożytnych aż po nauczanie papieży do Piusa XII — Magisterium zawsze jednoznacznie potępiało czyny homoseksualne jako przewrotność wołającą o pomstę do Nieba (por. Rdz 18-19; List św. Judy 1,7). Św. Paweł głosi bezkompromisowo: „Nie łudźcie się… ani rozpustnicy… ani mężczyźni współżyjący ze sobą… Królestwa Bożego nie odziedziczą” (1 Kor 6,9n; porównaj także List do Rzymian 1).
Dekret Soboru Laterańskiego III nakazuje wyrugowanie duchownych skazanych za sodomię ze stanu kapłańskiego i zamknięcie ich w klasztorach pokutnych; świeccy mają być ekskomunikowani i izolowani od wspólnoty wiernych („jeżeli klerk – zdegradować i zamknąć w klasztorze na pokutę; jeśli świecki – wyłączyć ze wspólnoty wiernych”). Kara infamii miała zabezpieczać niewinność dzieci Kościoła przed zgorszeniem.
Zatrważający jest fakt publicznego profanowania Najświętszego Sakramentu poprzez zestawienie Misterium Odkupienia z manifestacją pychy grzesznych namiętności („chciałem rozważyć prawdę naszej wiary: że jesteśmy Ciałem Chrystusa” – podczas celebracji „Miesiąca Dumy”). To nic innego jak bluźnierstwo prowadzące dusze ku zatracie wiecznej.
Skandaliczne są również próby przemianowania Osób Trójcy Przenajświętszej na określenia wykastrowane z Objawienia („Stwórca, Odkupiciel, Uświęciciel”). Tego rodzaju język to jawny atak na depozyt wiary przekazany Apostołom („Idąc tedy nauczajcie wszystkie narody chrzcząc je w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego…” Mt 28).
Całość tego spektaklu obnaża rzeczywistą apostazję struktur posoborowych – gdzie zamiast walki przeciwko herezjom szerzy się poparcie dla najcięższych występków moralnych pod pozorem miłosierdzia czy inkluzji społecznej.
Zafałszowania artykułu wobec doktryny katolickiej sprzed Vaticanum II
Autor słusznie przywołał normy kanoniczne obowiązujące jeszcze przed destrukcją Kodeksu Prawa Kanonicznego dokonanej przez Pawła VI/Leona XIII — jednak już sam fakt istnienia takich aberracyjnych praktyk dowodzi upadku całej struktury posoborowej jako anty-kościoła:
- Pseudoliturgia odprawiana przez Daleya nie ma żadnej mocy u Boga – ponieważ została sprawowana poza widzialną jednością Kościoła Katolickiego oraz bez zachowania integralności rytu.
- AUSCP jako twór promujący notorycznie błędne teorie nt. kapłaństwa czy sakramentów nie posiada żadnego autorytetu kościelnego ex natura sua.
- Dopuszczanie osób jawnie trwających w grzechach ciężkich do komuni(ki) sakramentalnej gwałci wszelkie zasady ustanowione przez Jezusa Chrystusa („Nie dawajcie psom tego co święte” Mt 7).
- Narzucanie młodym pseudoduchownym kontaktu lub formacji pod egidą takich organizacji to realne zagrożenie zgorszenia publicznego.
Pokusą byłoby uznać winę jedynie jednostek – lecz problem tkwi u podstaw całej konstrukcji posoborowego systemu będącego negacją królowania Chrystusa nad światem społeczno-politycznym oraz zaprzeczeniem cywilizacji chrześcijańskiej budowanej od czasów Konstantyna Wielkiego aż po pontyfikat Piusa XII.
Spojrzenie społeczne a prawa Boże
W świetle prawa naturalnego objawionego człowiek został stworzony mężczyzną i niewiastą dla wzajemnej pomocy oraz prokreacji potomstwa (porównaj Katechizm św. Piusa X). Każda próba wynoszenia tzw. orientacji homoseksualnej ponad prawo Boże jest jawnym buntem przeciw Stworzycielowi.
Środowiska liberalno-laickie nawoływać będą zapewne do samosądów lub prześladowania indywidualnych osób winnych tych skandali — jednak właściwa kara powinna przebiegać zgodnie ze zdrowymi zasadami karności kościelnej wypracowanej przez wieki tradycji katolickiej: skrucha publiczna pokutników oddzielonych na długie lata od Stołu Pańskiego.
Kult tak zwanych „praw człowieka” kosztem praw Bożych prowadzi zawsze ku anarchii moralnej niszczącej każdą cywilizację chrześcijańską.
Zakończenie: konieczna separacja błędnowierców według nauki Kościoła Katolickiego integralnie pojmowanej
W świetle kanonów pierwszych soborów ekumenicznych każdy jawny odstępca powinien zostać usunięty spośród Ludu Bożego dopóki nie okaże pełnej skruchy popartej długoletnią pokutą.
Pseudocelebracje takie jak ta opisana powyżej są nie tylko obrazą Boga–Człowieka ale też świadectwem zupełnego oderwania środowisk posoborowych od źródeł Objawienia.
Konieczna jest modlitwa o rychłe zakończenie dominacji anty-kościelnych struktur wraz z ich demoralizującymi agendami — odbudowa Sacrum musi zacząć się poprzez radykalny powrót wszystkich narodów pod jarzmo panowania Jezusa Chrystusa-Króla.
Zaleca się unikanie kontaktu ze środowiskami promującymi podobne praktyki; należy trwać przy depozycie Wiary przekazanym raz na zawsze Apostołom.
Za artykułem: (lifesitenews.com) Homosexual priest who celebrated New York ‘pride’ Mass is member of heretical priest association
Data artykułu: 20.06.2025