NATO forsuje nowy cel wydatków wojskowych jako triumf świeckiej polityki nad ładem Bożym

Podziel się tym:

Portal PAP informuje o ustaleniach państw członkowskich NATO dotyczących podniesienia docelowego poziomu wydatków na obronność do 5 procent PKB, które mają zostać formalnie przyjęte podczas szczytu Sojuszu w Hadze w dniach 24–25 czerwca. Sekretarz generalny Mark Rutte przedstawił propozycję, by 3,5 proc. przeznaczyć na podstawowe wydatki obronne, zaś 1,5 proc. na inwestycje infrastrukturalne i przemysłowe związane z bezpieczeństwem.

Materialistyczna logika siły zamiast królowania Chrystusa

Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie należy stanowczo wskazać zasadniczy błąd u fundamentów tej deklaracji: cała idea zwiększania wydatków wojskowych oparta jest wyłącznie na przesłankach świeckich – podporządkowanych doczesnym interesom narodowym i międzynarodowej równowadze sił. Nie pojawia się tu żadne odniesienie do praw Boskich ani społecznego panowania Chrystusa Króla nad narodami.

Starożytni Ojcowie Kościoła oraz papieże – aż po Piusa XII – nauczali niezmiennie o konieczności podporządkowania polityki państwowej porządkowi moralnemu objawionemu przez Boga. Papież Pius XI w encyklice Quas Primas przypominał: „Społeczeństwa winny uznać prawa Chrystusa i Jego królewską władzę także w dziedzinie publicznej”. Konsekwentnie wszelkie decyzje geopolityczne oderwane od prymatu prawdy objawionej są skażone błędem laicyzmu.

NATO jako narzędzie utrwalania bezbożnego porządku światowego

Zgoda wszystkich członków sojuszu (w tym przezwyciężenie rzekomego „sprzeciwu Hiszpanii”) została przedstawiona jako sukces dyplomatyczny; jednakże dla katolika integralnego nie może być mowy o autentycznym dobru wspólnym tam, gdzie pomija się pierwszeństwo Boga i Kościoła katolickiego.

Papież Leon XIII wielokrotnie przestrzegał przed systemami politycznymi ufundowanymi wyłącznie na sile militarnej lub kompromisach między mocarstwami. W Sapientiae Christianae czytamy:

Bóg ustanowił granice narodów i dał im prawa – każda forma organizacji międzynarodowej musi więc respektować ład nadprzyrodzony.

Deklaracja NATO całkowicie ignoruje ten wymiar rzeczywistości.

Kult tzw. „praw człowieka” zamiast sprawiedliwości Bożej

W tekście dominuje retoryka bezpieczeństwa rozumianego czysto materialistycznie – poprzez liczby, procenty PKB i finansowanie infrastruktury militarnej (Sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte ma na nim przedstawić państwom członkowskim propozycję przeznaczania 5 procent PKB na obronność…). Taka argumentacja jest charakterystyczna dla projektów opartych na ideologii liberalizmu, gdzie nadrzędną wartością stają się arbitralne „prawa człowieka”, a nie prawo naturalne zakorzenione w Dekalogu.

Integralna nauka Kościoła przypomina jasno: to Bóg daje pokój narodom posłusznym Jego przykazaniom; wszelkie próby budowania stabilności poza łaską Bożą prowadzą jedynie do nowych napięć i konfliktów.

Krytyka konsensusu demokratyczno-technokratycznego

Cytowany artykuł relacjonuje kolektywne decydowanie elit politycznych pozbawionych odniesienia do wiecznej Prawdy:

Deklaracja została przyjęta przez wszystkie państwa NATO…

Tymczasem autentyczna katolicka doktryna odrzuca demokratyzację Kościoła oraz redukcję spraw publicznych wyłącznie do opinii większości czy kompromisu między grupami nacisku.

Pius X potępiał modernistyczną deformację życia publicznego polegającą na oddzieleniu prawa pozytywnego od prawa Boskiego oraz tworzeniu fałszywego konsensusu społeczno-politycznego.

Zagubiony sens pokoju chrześcijańskiego

Militarystyczny paradygmat zawarty w omawianej deklaracji stoi w sprzeczności z tradycyjną koncepcją pax christiana – pokoju płynącego z podporządkowania się Ewangelii we wszystkich sferach życia narodowego.

Sobór Laterański IV naucza jednoznacznie (kanon XIII), że pokój ziemski jest trwały tylko wtedy, gdy społeczeństwa żyją według nakazów Chrystusa; każdy inny pokój to co najwyżej rozejm albo złudzenie.

Czego brakuje? Ocena teologiczno-historyczna

Artykuł całkowicie pomija:

  • Zasadę pierwszeństwa ładu chrześcijańskiego wobec układów militarnych;
  • Prawdę o grzechu pierworodnym jako źródle konfliktów międzynarodowych;
  • Pilną potrzebę powrotu Europy do porządku prawdziwie katolickiego;
  • Prawdę historyczną: najtrwalsze pokoje świata były owocem cywilizacji chrześcijańskiej — przykładem średniowieczna Christianitas kierowana głosem Papieża.

Zakończenie: wezwanie do restauracji Królestwa Chrystusowego

Z perspektywy sedewakantystycznej dokument taki jak omawiany stanowi kolejny przejaw kryzysu cywilizacji Zachodu pogrążonej w apostazji zbiorowej. Każde podnoszenie wydatków zbrojeniowych bez uznania panowania Chrystusa Króla kończy się wzrostem pychy narodowej oraz pogłębianiem anarchii duchowej.

Boskie Prawo zawsze przewyższa ludzkie kalkulacje procentowe — tylko powrót społeczeństw pod sztandar Ewangelii może przynieść upragniony pokój.


Za artykułem: (pch24.pl) Państwa NATO zgodziły się na podniesienie wydatków na obronność do 5 procent PKB
Data artykułu: 22.06.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.