ONZ i presja na Gwatemalę: atak na prawo Boże w imię „praw człowieka”

Podziel się tym:

Streszczenie wydarzeń wokół ustawodawstwa aborcyjnego w Gwatemali

Portal LifeSiteNews (20 czerwca 2025) relacjonuje naciski wywierane przez aktywistów proaborcyjnych oraz instytucje międzynarodowe, zwłaszcza ONZ, na konserwatywną Gwatemalę. Kraj ten jest jednym z ostatnich bastionów ochrony życia dzieci poczętych w Ameryce Łacińskiej – aborcja jest tam zabroniona poza przypadkami zagrożenia życia matki. W 2018 roku masowe manifestacje społeczne wymusiły wycofanie liberalizacji prawa aborcyjnego, a już wcześniej rząd stanowczo sprzeciwił się działalności „Women on Waves” – organizacji próbującej przemycać środki poronne. Obecnie Komitet Praw Człowieka ONZ zarzucił Gwatemali łamanie zobowiązań „prawoczłowieczych” i żąda legalizacji aborcji oraz szerokiej edukacji seksualnej pod pretekstem tzw. walki z „przymusową ciążą”, redefiniując to pojęcie całkowicie sprzecznie z dotychczasowym prawem międzynarodowym.

Krytyczna analiza z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie

U podstaw konfliktu: kulturowa rewolucja przeciwko prawu Bożemu

Artykuł ukazuje narastającą ofensywę środowisk antyżyciowych, wspieraną przez struktury ONZ i zachodnich państw o poglądach neomarksistowskich, które dążą do narzucenia krajom suwerennym ideologii śmierci pod pozorem uniwersalizmu „praw człowieka”. To typowa strategia rewolucji kulturowej mającej korzenie w odrzuceniu panowania Chrystusa nad światem („Regnum Christi”), co integralna teologia katolicka jednoznacznie odrzuca jako zamach na prawo Boże.

Wskazane działania Komitetu Praw Człowieka ONZ należy uznać za otwartą rebelię przeciw Stwórcy, który powiedział: „Nie zabijaj” (Wj 20,13). Zasada nienaruszalności życia ludzkiego od poczęcia była niezmienna we wszystkich wiekach Kościoła aż do czasów posoborowej apostazji. Papież Pius XI pisał w encyklice Casti Connubii:

„Żadne racje postępu ani litości dla kobiety nie mogą usprawiedliwiać bezpośredniego niszczenia niewinnego życia.”

Pojęcia fałszowane dla realizacji agendy śmierci

ONZ-owski komitet próbuje rozszerzyć pojęcie „przymusowej ciąży” tak szeroko, by każda odmowa aborcji była traktowana jako naruszenie praw człowieka. Tymczasem definicja przyjęta przez Statut Rzymski jasno ogranicza ją do sytuacji przemocy wojennej i masowych prześladowań („unlawful confinement of a woman forcibly made pregnant…”). Próba reinterpretacji tego terminu to jawne gwałcenie logiki prawa oraz próba obejścia suwerenności narodów w duchu masońskiego internacjonalizmu potępionego m.in. przez papieża Leona XIII.

Te manipulacje słowami są typową bronią nowoczesnych inżynierów społecznych; jak ostrzegali Ojcowie Kościoła – diabeł zawsze działa poprzez kłamstwo („Diabolus mendax est et pater ejus” – J 8,44).

Spojrzenie ilościowe i jakościowe: gdzie naprawdę leżą liczby?

Gwatemala chroniąc życie dzieci nienarodzonych i rodzinę stoi naprzeciw globalistycznej presji niewielkiej elity lobby proaborcyjnego popieranego głównie przez kraje Zachodu (UK, Kanada), podczas gdy zdecydowana większość mieszkańców Ameryki Łacińskiej opowiada się za cywilizacją chrześcijańską (badania Pew Research Center; liczebność marszu ponad 20 tys.). Paradoksalnie to właśnie mniejszość narzuca terror moralny większości za pomocą struktur ponadnarodowych – mechanizm przewidziany już w XIX wieku przez autorów katolickich przestrzegających przed masonerią.

Jednocześnie skutki społeczno-demograficzne legalizacji aborcji są katastrofalne wszędzie tam gdzie została ona wdrożona: spadek urodzin prowadzi do kryzysu demograficznego (np. Hiszpania czy Włochy), a rozpad rodziny skutkuje plagami patologii społecznych opisanych już przez Leona XIII (Rerum Novarum) czy Piusa XII.

Błędy obecne w narracji artykułu lub ich pominięcia wobec doktryny katolickiej:

  • Nadmierne akcentowanie wartości kompromisu politycznego: Ochrona dziecka poczętego nie podlega żadnym negocjacjom ani kompromisom demokratycznym – to sprawa prawa naturalnego.
  • Mylna ocena roli państwa: Państwo ma obowiązek podporządkować swe prawa objawionej nauce Chrystusa Króla („Quas Primas”, Pius XI), a nie opiniom komitetów tworzonych według świeckiej ideologii.
  • Pominięcie kwestii grzechu ciężkiego: Legalizacja lub ułatwianie dostępu do aborcji stanowi współudział władz świeckich i samych obywateli we współczesnej formie Herodianizmu.
  • Pseudoprawo jednostki nad prawami Boga: Tzw. „prawo kobiety do decydowania o swoim ciele” zostaje absolutyzowane kosztem fundamentalnej zasady: życie daje tylko Bóg! Prawo Boże > prawo ludzkie.
  • Zacieranie różnicy między przestępstwem a tragedią: Aborcja nigdy nie jest terapią ani aktem miłosierdzia wobec zgwałconej dziewczyny; rozwiązaniem winno być wsparcie duchowe i materialne oraz troska o chwałę Bożą nawet pośród cierpień.
  • Zamilczana odpowiedzialność struktur posoborowych: Milczeniem pomija się fakt faktycznej zdrady dokonywanej dziś powszechnie przez hierarchię posoborowego anty-kościoła zezwalającą często milcząco lub czynnie na promocję mentalności śmierci.

Zdemaskowanie intencji ONZ-u i tzw. Zachodu wobec narodów wiernych Ewangelii

Celem strategii opisanej powyżej jest wykorzenienie resztek cywilizacji chrześcijańskiej poprzez systematyczne osaczanie jej ostatnich bastionów ekonomiczną szantażem oraz szerszeniem dewiacyjnych programów edukacyjnych („comprehensive sexuality education”). Takim ruchem było również domaganie się oficjalnej kompensaty finansowej dla osoby domagającej się aborcji — co stanowi kolejną próbę wynaturzenia porządku moralnego ustanowionego przez Boga.

Nie powinno więc dziwić używanie frazesów typu

„Guatemala must decriminalize abortion and ensure access to therapeutic abortion and comprehensive sexuality education.”

, skoro celem staje się zniesienie jakiegokolwiek ograniczenia dla grzechu ciężkiego przy jednoczesnym uciszaniu sumień narodowych pod groźną kar administracyjnych czy odcinania od funduszów międzynarodowych.

Mocny głos Kościoła przedrewolucyjnego: non possumus!

Papieże takie jak Pius IX (Quanta Cura/Syllabus Errorum) jednoznacznie potępiali uzurpowanie sobie prawa interpretowania moralności poza nauką Objawienia.

„Jeżeli kto mówi… iż można mieć nadzieję zbawienia wiecznego osiągniętą innymi drogami niż ta jedyna droga nauczana przez Kościół Katolicki – niech będzie wyklęty.” (Sobór Florencki)

Narody takie jak Gwatemala mają pełne prawo trwać przy prawdzie Ewangelii niezależnie od szantażu nowoczesnych Sanhedrynów światowego systemu finansowo-politycznego.

Podsumowując:

  • Należy stanowczo poprzeć opór wobec dyktatu międzynarodowego lobby śmierci;
  • Należy modlić się o trwałość ducha narodowego tych krajów;
  • Należy demaskować manipulacje językowe mające zakamuflować rzeczywistą naturę proponowanych pseudo-praw;
  • Należy przypominać władzom świeckim obowiązek stanięcia po stronie Dekalogu — bo tylko wtedy mogą liczyć na błogosławieństwo doczesne i wieczne!

Ostatecznie walka ta ma wymiar eschatologiczny: chodzi tu bowiem o dusze ludzi — zarówno tych jeszcze nienarodzonych jak ich matek oraz całych narodowości kuszonych mirażami libertyńskiego indywidualizmu podszytego pychą stworzenia siebie samego bogiem.

Sine Deo nihil! Christus vincit!

Kategoria: Świat


Za artykułem: (lifesitenews.com) Abortion activists are using the UN to attack Guatemala, citing ‘forced pregnancy’ statute
Data artykułu: 20.06.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.