Wietnamskie Zgromadzenie Narodowe znosi antyrodzinny limit dzieci

Wietnamskie Zgromadzenie Narodowe znosi antyrodzinny limit dzieci

Tekst opublikowany na portalu Vatican News pod tytułem „Prorodzinny zwrot w Wietnamie – kraj znosi limit 2 dzieci” relacjonuje decyzję władz komunistycznych Wietnamu o zniesieniu obowiązującej od ponad trzech dekad polityki ograniczającej rodziny do dwójki dzieci. Autor, Karol Darmoros, przedstawia ten krok jako odpowiedź na dramatycznie niski wskaźnik dzietności (1,91 dziecka na kobietę w 2024 r.) oraz szybkie starzenie się społeczeństwa, przywołując dane ONZ. Artykuł zwraca uwagę na szczególnie wysoki wskaźnik aborcji w Wietnamie (64 na 1000 ciąż) oraz problem selektywnych aborcji ze względu na płeć (111 chłopców na 100 dziewczynek w 2024 r.). Podkreśla, że polityka kontroli urodzeń, wdrażana od lat 60. XX wieku, stała się obowiązującą linią państwową w latach 90. Tekst konkluduje, że spadek dzietności to globalny trend, ilustrując to danymi o spadku globalnej dzietności z 2,7 w 2000 r. do 2,3 w 2023 r.

Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, decyzja władz wietnamskich, choć pozornie zmierzająca w kierunku zniesienia bezprawnej ingerencji państwa w życie rodzin, jest relacjonowana w sposób głęboko niepełny i moralnie niejednoznaczny. Podstawowym błędem artykułu jest całkowite pominięcie absolutnego i niezmiennego nauczania Kościoła Katolickiego dotyczącego nienaruszalności życia ludzkiego od poczęcia oraz świętości małżeństwa i prokreacji. Jak nauczał Papież Pius XI w encyklice Casti Connubii, małżeństwo zostało ustanowione przez Boga dla prokreacji i wychowania potomstwa, a jakakolwiek celowa ingerencja w proces przekazywania życia jest „ciężkim występkiem przeciwko prawu Bożemu i prawu naturalnemu”. Wspomnienie wysokiego wskaźnika aborcji w Wietnamie bez jednoznacznego i kategorycznego potępienia tej zbrodni jako morderstwa oraz bez wskazania na jej absolutną niedopuszczalność moralną jest rażącym zaniedbaniem. Aborcja, w każdej sytuacji i na każdym etapie, jest zabójstwem niewinnej istoty ludzkiej, co stanowi niezmienne nauczanie Kościoła, wyraźnie potwierdzone m.in. przez Papieża Piusa XII i zawarte w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2350 § 1).

Polityka kontroli urodzeń była wdrażana w Wietnamie od lat 60. XX wieku – początkowo w północnej części kraju, a po jego zjednoczeniu w 1975 roku objęła całe terytorium. W latach 90. stała się obowiązującą linią państwową.

Przedstawienie komunistycznej polityki kontroli urodzeń jedynie jako historycznego faktu, bez oceny jej moralnej ohydy w świetle katolickiej doktryny, jest niedopuszczalnym uproszczeniem. Ta polityka była z istoty antyludzka i antyrodzinna, oparta na materialistycznej i utylitarystycznej wizji człowieka, sprzecznej z chrześcijańską antropologią. Kościół zawsze nauczał, że władza państwowa nie ma prawa narzucać rodzinom limitów dzieci ani ingerować w decyzje prokreacyjne małżonków, które należą wyłącznie do ich sumienia, formowanego zgodnie z prawem Bożym. Nawet zniesienie tego limitu przez władze wietnamskie nie może być przedstawiane jako „prorodzinny zwrot” w oderwaniu od szerszego kontekstu. Prawdziwie prorodzinna polityka musiałaby przede wszystkim bezwzględnie zakazać i zwalczać aborcję, która w Wietnamie przybrała rozmiary hekatomby, oraz odrzucić wszelkie formy antykoncepcji, sterylizacji i edukacji seksualnej oderwanej od moralności. Brak takiego kontekstu w artykule świadczy o przyjęciu perspektywy czysto demograficznej i świeckiej, a nie katolickiej.

Artykuł, publikując dane o selektywnych aborcjach ze względu na płeć, pomija kluczowy aspekt moralny: jest to nie tylko zbrodnia przeciwko życiu, ale także głęboko grzeszne pogwałcenie Bożego porządku stworzenia i sprawiedliwości. Selektywna aborcja dziewczynek wynika często z grzesznych przesądów kulturowych i materializmu, które Kościół zawsze potępiał. Milczenie na ten temat w kontekście nauczania moralnego jest poważnym brakiem. Ponadto, tekst nie wspomina o fundamentalnej roli, jaką w promowaniu antyludzkich polityk, w tym aborcji i kontroli urodzeń, odegrały międzynarodowe organizacje (np. UNFPA) oraz ideologie neomaltuzjańskie, sprzeczne z chrześcijańską wizją człowieka i rodziny. Kościół, jak przypomina Papież Pius XII, zawsze stał na stanowisku, że problemy społeczne i ekonomiczne nie mogą być rozwiązywane kosztem życia niewinnych i świętości małżeństwa.

Relacjonując globalny spadek dzietności, autor pomija jego głębokie przyczyny duchowe i moralne, wskazywane przez Magisterium Kościoła: odejście od wiary, upadek moralności, kult wygody i materializmu, antykoncepcja oraz odrzucenie Bożego planu dla małżeństwa i rodziny. Św. Augustyn w De bono coniugali podkreślał, że potomstwo jest podstawowym dobrem małżeństwa. Społeczeństwa odrzucające ten dar skazują się na duchową i demograficzną zapaść. Przedstawianie niskiej dzietności jedynie jako problemu ekonomicznego („maleje liczba pracujących, a rośnie liczba emerytów”) jest redukcjonizmem sprzecznym z integralną wizją człowieka. Katolicka nauka społeczna, wyrażona np. w encyklikach Rerum Novarum Leona XIII czy Quadragesimo Anno Piusa XI, uczy, że rozwiązania problemów społecznych muszą opierać się na sprawiedliwości i miłości chrześcijańskiej, szanując prawo naturalne i nadprzyrodzone powołanie człowieka, a nie na utylitarystycznej kalkulacji.

Publikacja tego tekstu na portlu Vatican News, oficjalnym organie struktur posoborowych kierowanych przez „papieża” Franciszka (Jorge Bergoglio) i obecnie przez „papieża” Leona XIV (Robert Prevost), jest symptomatyczna dla kryzysu w instytucji, która porzuciła wierność niezmiennej doktrynie katolickiej. Brak jednoznacznego, kategorycznego potępienia aborcji i antykoncepcji w kontekście wietnamskim, oraz milczenie na temat grzesznej natury samej idei państwowej kontroli urodzeń, świadczy o głębokim uwikłaniu w modernistyczne i relatywistyczne podejście do moralności. Jak uczy Papież św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici Gregis, modernizm prowadzi do rozmycia prawd wiary i moralności, dostosowując je do duchu świata. Tekst, choć opisuje pewne fakty, czyni to w sposób oderwany od ich absolutnej oceny moralnej w świetle wiecznego i niezmiennego prawa Bożego, co stanowi poważne zaniedbanie i de facto akceptację dla zła. Prawdziwie katolickie podejście wymagałoby nie tylko opisu demograficznego, ale przede wszystkim jasnego głoszenia prawdy o świętości życia i nierozerwalności małżeństwa, oraz wezwania do nawrócenia i odrzucenia wszystkich praktyk sprzecznych z prawem Bożym.


Za artykułem: Prorodzinny zwrot w Wietnamie – kraj znosi limit 2 dzieci
Data artykułu: 13.06.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.