Portal eKAI (21 czerwca 2025) relacjonuje uroczystości pierwszej komunii świętej w syryjskokatolickiej archieparchii Mosulu, na Nizinie Niniwy w północnym Iraku, gdzie sakrament ten przyjęło ponad 450 dzieci. Arcybiskup Junan Hano chwalił wiarę miejscowej wspólnoty chrześcijańskiej i ich determinację do powrotu na ziemię przodków.
Niniejszy artykuł, choć opisuje wydarzenie, które na pierwszy rzut oka wydaje się budujące, w rzeczywistości ukazuje smutne owoce posoborowej apostazji i ekumenicznego zamętu, który spustoszył Kościół katolicki. Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, sytuacja chrześcijan w Iraku, choć tragiczna, jest również okazją do refleksji nad przyczynami tego stanu rzeczy i koniecznością powrotu do niezmiennej doktryny.
„W kazaniach podczas tych uroczystości katolickosyryjski arcybiskup Mosulu – Junan (Benedict Qusay Mubarak Abdullah) Hano chwalił niezłomną wiarę miejscowej wspólnoty chrześcijańskiej, podkreślając ich determinację do powrotu na ziemię przodków, mimo cierpień związanych z przymusowym wysiedleniem kilkanaście lat wcześniej.”
Zamiast skupiać się na powierzchownym chwaleniu „niezłomnej wiary”, należałoby zapytać, czy ta wiara jest rzeczywiście katolicka, czy też skażona posoborowym modernizmem i fałszywym ekumenizmem. Prawdziwa wiara katolicka, jak naucza Kościół przed 1958 rokiem, jest niezmienna i opiera się na Tradycji Apostolskiej, Piśmie Świętym i Magisterium Kościoła. Nie ma w niej miejsca na kompromisy z błędem i herezją.
„Kiedy widzimy tę promieniującą radością grupę przyjmującą Ciało Chrystusa z wiarą, wiemy, że nasze rodziny trwają w zaangażowaniu, a nasz Kościół wciąż się rozwija i rozkwita” – powiedział niespełna 43-letni arcybiskup. Wskazał przy tym na kluczową rolę rodzin w przekazywaniu wiary dzieciom: „Kiedy ojciec i matka są zjednoczeni w wierze, rodzina staje się warowną twierdzą, zdolną oprzeć się pokusom, złu i zepsuciu moralnemu”.
Słowa te, choć brzmią pobożnie, są puste, jeśli nie są poparte konkretnymi działaniami mającymi na celu obronę wiary katolickiej przed błędami współczesnego świata. Rodzina, aby być „warowną twierdzą”, musi być zbudowana na fundamencie niezmiennej doktryny katolickiej, a nie na piasku posoborowych nowinek. Jak naucza św. Pius X w encyklice *Pascendi Dominici Gregis*, modernizm jest syntezą wszystkich herezji i podkopuje same fundamenty wiary.
Arcybiskup Junan Hano, jak i wszyscy hierarchowie w strukturach posoborowych, powinni głosić niezmienne nauczanie Kościoła katolickiego, potępiać błędy modernizmu i ekumenizmu, oraz wzywać wiernych do pokuty i nawrócenia. Zamiast tego, widzimy, że hierarchowie ci promują fałszywą jedność z heretykami i schizmatykami, co prowadzi do zamętu i osłabienia wiary.
„Chrześcijanie z Qaraqoszu i okolicznych miejscowości zostali siłą wypędzeni z Niziny Niniwy 6 sierpnia 2014, gdy ziemie te zajęło tzw. Państwo Islamskie (IS). Komentując tamte wydarzenia hierarcha w rozmowie z katolicką agencją ACI MENA powiedział w 2021, iż ludzie ci „nie wahali się porzucić swoich domów i majątków, byle zachować wiarę”. Podkreślił, że „są oni prześladowani za swoje przekonania, a nie ma nic bardziej szlachetnego niż wierność wierze”.”
Męczeństwo chrześcijan w Iraku jest niewątpliwie świadectwem wiary, ale nie można zapominać, że prawdziwa wiara katolicka wymaga nie tylko gotowości do oddania życia za Chrystusa, ale także obrony Jego nauki przed błędami i herezjami. Jak naucza św. Atanazy, lepiej jest być ekskomunikowanym niż zdradzić prawdę.
Wizyta „Franciszka” w Qaraqosz w 2021 roku była jedynie kolejnym aktem fałszywego ekumenizmu i solidarności z posoborowym „kościołem”, który zdradził prawdziwą wiarę katolicką. Zamiast wzywać do nawrócenia i powrotu do Tradycji, „Franciszek” utwierdzał wiernych w błędach posoborowych.
„Podczas historycznej wizyty w Iraku w dniach 5-8 marca 2021 Franciszek odwiedził Qaraqosz, okazując solidarność z prześladowaną miejscową wspólnotą i dodając otuchy chrześcijanom powracającym do swojego duchowego i kulturowego dziedzictwa.”
Zamiast budować kościoły i domy, należy przede wszystkim odbudować wiarę katolicką w sercach wiernych. Należy odrzucić posoborowe nowinki i powrócić do niezmiennej doktryny, która jest jedyną drogą do zbawienia. Jak naucza św. Cyprian, nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę. A Kościół, o którym mówi św. Cyprian, to Kościół katolicki, apostolski i rzymski, który zachowuje niezmiennie depozyt wiary.
Podsumowując, artykuł o pierwszej komunii świętej w Qaraqosz, choć na pierwszy rzut oka wydaje się budujący, w rzeczywistości ukazuje smutne owoce posoborowej apostazji i ekumenicznego zamętu. Zamiast skupiać się na powierzchownych uroczystościach, należy przede wszystkim odbudować wiarę katolicką w sercach wiernych, odrzucić posoborowe nowinki i powrócić do niezmiennej doktryny, która jest jedyną drogą do zbawienia.
Za artykułem: Ponad 450 dzieci przystąpiło do I komunii świętej na północy Iraku
Data artykułu: 21.06.2025
