Portal eKAI (19 czerwca 2025) relacjonuje uroczystości odpustowe w Rokitnie, połączone z upamiętnieniem 80-lecia przesiedleń Kresowian, podczas których „abp” Wiesław Śmigiel wygłosił homilię, a w wydarzeniu uczestniczyli inni „biskupi” i wierni.
**Krytyczna Analiza Uroczystości w Rokitnie w Świetle Wiary Katolickiej**
Uroczystości odpustowe w Rokitnie, jak opisuje portal eKAI, stanowią przykład powszechnego dziś w Kościele posoborowym pomieszania tradycji z nowinkami teologicznymi, które podważają fundamenty wiary katolickiej. Z perspektywy integralnej teologii katolickiej sprzed 1958 roku, konieczne jest odrzucenie wszelkich elementów, które promują ekumenizm, demokratyzację Kościoła i ewolucję dogmatów.
`Potrzeba przykładu dobrych, radosnych i Bogiem silnych rodzin – mówił abp Wiesław Śmigiel podczas głównej Mszy świętej odpustowej w Rokitnie 18 czerwca.`
Słowa „abp” Śmigla o potrzebie dobrych rodzin są puste, jeśli nie są oparte na niezmiennej nauce Kościoła katolickiego. Rodzina, zgodnie z nauczaniem katolickim, jest nierozerwalnym związkiem mężczyzny i kobiety, otwartym na przyjęcie i wychowanie potomstwa w wierze katolickiej. Jakakolwiek próba relatywizacji tego nauczania jest sprzeczna z prawem Bożym.
`W sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej, patronki diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, odbyły się centralne uroczystości odpustowe połączone z obchodami 80. rocznicy przesiedleń z dawnych Kresów Wschodnich.`
Sanktuarium Marji Bożej Cierpliwie Słuchającej może być miejscem modlitwy, ale nie może być pretekstem do promowania idei sprzecznych z wiarą katolicką. Obchody rocznicy przesiedleń Kresowian są okazją do wspomnień o tragedii, ale nie mogą prowadzić do relatywizowania prawdy historycznej i usprawiedliwiania błędów politycznych.
`Mszy świętej przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Wiesław Śmigiel, który wygłosił homilię. Wraz z nim koncelebrowali bp Tadeusz Lityński, bp Marek Mendyk, bp Edward Dajczak, bp Paweł Socha i bp Adrian Put, a także kapłani z całej diecezji.`
Koncelebracja „biskupów” i „księży” w kościele posoborowym jest aktem uczestnictwa w liturgii, która odbiega od tradycyjnego rytu katolickiego. Msza święta, zgodnie z nauczaniem Kościoła przed 1958 rokiem, jest ofiarą Chrystusa na krzyżu, a nie jedynie symbolicznym wspomnieniem.
`Na początku homilii abp Śmigiel przypomniał, że historia obecności ludzi na ziemiach zachodnich rozpoczęła się w trudnym czasie powojennych przesiedleń. – Pamiętam zdjęcie ludzi przybywających tutaj w wagonach. Mieli naprawdę niewiele, ale wzięli ze sobą obraz Matki Bożej. Dla nich był on najważniejszy – mówił. – To był ich znak tożsamości, ich duchowy dom.`
Wspomnienie o przesiedleniach jest ważne, ale nie może przesłaniać faktu, że ziemie zachodnie zostały Polsce przyznane w wyniku niesprawiedliwych decyzji politycznych. Obraz Marji Bożej, który Kresowianie zabrali ze sobą, jest symbolem wiary, ale nie może być wykorzystywany do legitymizacji zmian, które zaszły w Kościele po 1958 roku.
`Kaznodzieja zauważył, że przesiedleni z Kresów stworzyli na nowych ziemiach miejsce silne wiarą i wspólnotą. – Dziękujemy wam za to, że zostaliście tutaj, że pokochaliście tę ziemię, i że uczyniliście z niej dom, w którym obecni są Matka Boża, Jej Syn Jezus Chrystus i Kościół – powiedział.`
Wiara i wspólnota są ważne, ale nie mogą być budowane na fundamencie błędnych nauk. Kościół, o którym mówi „abp” Śmigiel, to Kościół posoborowy, który odstąpił od tradycyjnego nauczania i wprowadził nowinki teologiczne.
`W dalszej części homilii arcybiskup nawiązał do sceny ewangelicznej znalezienia Jezusa w świątyni, ukazując ją jako klucz do zrozumienia relacji w rodzinie i potrzeb młodych ludzi. – Młodzi mają swoje lęki, ale też dobre serca i wielkie pragnienia. Potrzebują spotkania z Bogiem, relacji, przyjaźni, a także zaufania i przestrzeni do samodzielności – mówił, wskazując na Świętą Rodzinę jako wzór towarzyszenia w wychowaniu.`
Nawiązanie do sceny ewangelicznej jest poprawne, ale interpretacja „arcybiskupa” jest powierzchowna. Młodzi ludzie potrzebują przede wszystkim solidnej formacji katolickiej, opartej na niezmiennej nauce Kościoła. Potrzebują autorytetu i jasnych zasad, a nie jedynie relacji i przyjaźni.
`Maryja i Józef nie kontrolowali Jezusa na każdym kroku, ale czuwali i dyskretnie wspierali. To wzór, jak być blisko, ale nie dominować – dodał. Podkreślił, że wolność bez odpowiedzialności nie rozwija człowieka, lecz prowadzi do zagubienia.`
Marja i Józef są wzorem dla rodziców, ale nie można zapominać o ich roli jako wychowawców w wierze katolickiej. Wolność bez odpowiedzialności prowadzi do zagubienia, ale odpowiedzialność musi być oparta na prawdzie objawionej, a nie na subiektywnych odczuciach.
`Na zakończenie Mszy świętej głos zabrał bp Tadeusz Lityński, dziękując za obecność i wspólną modlitwę. Przypomniał słowa śp. kard. Józefa Glempa z 1989 roku, że w Rokitnie uczymy się być „bardziej ludźmi i bardziej Polakami”. – Ta intencja wciąż pozostaje aktualna – zaznaczył.`
Słowa „bp” Lityńskiego i kardynała Glempa są przykładem humanistycznego podejścia, które dominuje w Kościele posoborowym. Celem życia człowieka nie jest bycie „bardziej ludzkim” czy „bardziej Polakiem”, ale osiągnięcie zbawienia wiecznego poprzez wiarę w Jezusa Chrystusa i życie zgodne z Jego nauką.
`Przed liturgią odbył się różaniec poprowadzony przez ks. Kazimierza Małżeńskiego CM oraz program kresowy z gawędą pisarki Beaty Woźniak i występem chóru „Ta-joj” z Gorzowa Wielkopolskiego. Wręczono także nagrody dla dzieci i młodzieży – laureatów konkursu kresowego zorganizowanego przez Archiwum Diecezjalne i Archiwum Kresowe w Zielonej Górze. Pielgrzymi mogli wypełniać „Kresowe karty”, które trafią do zbiorów Archiwum.`
Różaniec jest modlitwą cenną, ale nie może być traktowany jako zamiennik tradycyjnej liturgii katolickiej. Program kresowy i konkursy są elementami kultury, ale nie mogą przesłaniać faktu, że najważniejsza jest wiara katolicka.
`Po Mszy św. na uczestników czekał posiłek przygotowany przez Caritas diecezjalną.`
Działalność Caritas jest ważna, ale nie może być jedynym przejawem miłosierdzia chrześcijańskiego. Miłosierdzie, zgodnie z nauczaniem Kościoła, obejmuje zarówno pomoc materialną, jak i duchową.
`Sanktuarium w Rokitnie, duchowa stolica diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, słynie z obrazu Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej. Świątynia jest jednym z cenniejszych zabytków barokowej architektury sakralnej w Polsce. Powstała w latach 1746–1748 według projektu Karola Marcina Frantza. Centralne obchody odpustowe poprzedziły m.in. Diecezjalne Dni Młodzieży oraz pielgrzymka osób chorych i z niepełnosprawnością.`
Sanktuarium w Rokitnie może być miejscem pielgrzymek, ale nie może być centrum herezji. Diecezjalne Dni Młodzieży i pielgrzymki osób chorych i z niepełnosprawnością są okazją do ewangelizacji, ale nie mogą być wykorzystywane do promowania idei sprzecznych z wiarą katolicką.
Podsumowując, uroczystości w Rokitnie, choć na pozór pobożne, są przykładem pomieszania tradycji z nowinkami teologicznymi, które podważają fundamenty wiary katolickiej. Z perspektywy integralnej teologii katolickiej sprzed 1958 roku, konieczne jest odrzucenie wszelkich elementów, które promują ekumenizm, demokratyzację Kościoła i ewolucję dogmatów. Należy powrócić do niezmiennej nauki Kościoła i budować wiarę na fundamencie prawdy objawionej.
Za artykułem: Rokitno: uroczystości odpustowe i upamiętnienie 80-lecia przesiedleń Kresowian
Data artykułu: 21.06.2025
