Sztuczna inteligencja jako narzędzie oszustwa: współczesny obraz upadku moralności
Portal Gość Niedzielny (27 października 2025) relacjonuje sprawę wykluczenia firmy z przetargu przez Krajową Izbę Odwoławczą z powodu wykorzystania sztucznej inteligencji, która podała fikcyjne podstawy prawne. Firma Mika w wyjaśnieniach dla krakowskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich powołała się na nieistniejące interpretacje podatkowe, generowane przez algorytm. Jak podkreśla reprezentujący konkurencję prawnik: „były to halucynacje sztucznej inteligencji”. KIO uznała, że wykonawca „nie zweryfikował wygenerowanych przez sztuczną inteligencję informacji i wprowadził zamawiającego w błąd”.

