Portal Opoka (10 sierpnia 2025) relacjonuje stanowisko w obronie abp. Marka Jędraszewskiego, krytykujące media za „hejt” i ingerencję w sprawy Kościoła. Sygnatariusze listu sprzeciwiają się atakom na metropolitę krakowskiego i wzywają do poszanowania niezależności Kościoła. Jest to kolejny przykład, jak posoborowi hierarchowie, zamiast bronić depozytu wiary, bronią jedynie własnych, coraz bardziej skompromitowanych pozycji.
Faktograficzne Przekłamania i Językowa Eufemizacja
Artykuł przedstawia obronę abp. Jędraszewskiego jako reakcję na niesprawiedliwe ataki medialne. Jednakże, pomija sedno problemu: **herezje i skandale, które są udziałem tego hierarchy i jemu podobnych**. Użycie słowa „hejt” ma na celu zdyskredytowanie krytyki, zamiast zmierzyć się z faktami. Ton artykułu jest asekuracyjny, unikający konkretnych zarzutów wobec abp. Jędraszewskiego, co jest typowe dla modernistycznej taktyki tuszowania prawdy.
Teologiczne Bankructwo Obrony „Niezależności”
Obrona „niezależności Kościoła” jest pustym frazesem, gdy Kościół ten sam zdradza Chrystusa Króla. Kościół katolicki zawsze nauczał, że państwo ma obowiązek uznawać panowanie Chrystusa i Jego prawa (Pius XI, encyklika *Quas Primas*). Domaganie się „niezależności” od krytyki, bez pokuty i nawrócenia, jest niczym innym jak żądaniem bezkarności dla heretyków. Libertas Ecclesiae (wolność Kościoła) nie oznacza prawa do głoszenia błędów, lecz prawo do głoszenia prawdy bez przeszkód.
Subtelne Pominięcia i Symptomy Apostazji
Najbardziej uderzający jest brak jakiejkolwiek wzmianki o nadprzyrodzoności. Artykuł skupia się na politycznych i medialnych aspektach sporu, **całkowicie pomijając wymiar duchowy i moralny**. Nie ma mowy o grzechu, pokucie, nawróceniu, zbawieniu dusz. To typowy przykład redukcji Kościoła do organizacji pozarządowej, zajmującej się PR-em i politycznymi rozgrywkami. Milczenie o sprawach Bożych jest najgorszym oskarżeniem.
Fałszywa Jedność i Kult Człowieka
Autorzy listu, podpisując się pod „Stanowiskiem w obronie JE ks. abp. Marka Jędraszewskiego”, demonstrują fałszywą jedność, opartą nie na wierze, lecz na lojalności wobec modernistycznej hierarchii. Jest to kult człowieka, sprzeczny z pierwszym przykazaniem. Non habebis deos alienos coram me (Nie będziesz miał bogów obcych przede Mną) – a jednak stawia się „arcybiskupa” ponad prawdą i sprawiedliwością.
Konkordat – Pakt z Bezbożnością
Odwoływanie się do konkordatu jako gwarancji niezależności Kościoła jest oburzające. Konkordat jest niczym innym jak paktem z bezbożnym państwem, który w zamian za pewne przywileje, ogranicza Kościół w głoszeniu prawdy i potępianiu zła. Kościół katolicki nie potrzebuje zgody państwa na głoszenie Ewangelii – ma do tego prawo od Chrystusa Króla.
Wezwanie do Odważnego Wyznania Wiary
Zamiast bronić modernistycznych hierarchów, wierni katolicy powinni odważnie wyznawać wiarę i potępiać herezje, nawet jeśli oznacza to sprzeciw wobec „duchowieństwa”. Tylko w ten sposób można ocalić to, co jeszcze pozostało z Kościoła katolickiego. Oportet te crescere, me autem minui (Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał) – te słowa św. Jana Chrzciciela powinny być drogowskazem dla wszystkich katolików.
Za artykułem:
Z mediów „wylewa się hejt”. Stanowisko w obronie abp. Marka Jędraszewskiego (opoka.org.pl)
Data artykułu: 10.08.2025