Realistyczny obraz starszego księdza w tradycyjnym stroju katolickim trzymającego krucyfiks w kościele z witrażami i świecami na ołtarzu, symbolizujący wiarę i moralną odwagę w obliczu współczesnych wyzwań ekonomicznych.

Amerykańska chciwość jako symptom upadku cywilizacji chrześcijańskiej

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (11 sierpnia 2025) relacjonuje dwa przypadki amerykańskiej polityki handlowej: układ administracji Trumpa z korporacjami NVIDIA i AMD dotyczący 15% opłaty od przychodów z eksportu chipów AI do Chin oraz nałożenie ceł na kanadyjskie drewno pod pretekstem „złego zarządzania” pożarami lasów. Tekst przedstawia te działania jako kontrowersyjne z perspektywy ekonomii i bezpieczeństwa narodowego, całkowicie pomijając ich moralną i teologiczną wymowę w świetle lex perpetua catholicae fidei (wiecznego prawa wiary katolickiej).


Kult mammony zastępujący porządek moralny

Opisywane decyzje administracji amerykańskiej stanowią jaskrawą ilustrację bałwochwalczego kultu zysku, który Pius XI potępił w encyklice Quadragesimo anno jako „ohydę naszej epoki”. Gdy

Jensen Huang przekonywał Trumpa, że „kontrole eksportu tylko oddają chiński rynek chińskim firmom”

, obaj działali w duchu laesae maiestatis Divinae (obrazy majestatu Bożego), podporządkowując interesy narodowe korporacyjnej chciwości.

Kościół naucza niezmiennie, że finis ultimus (cel ostateczny) działalności gospodarczej musi być podporządkowany zbawieniu dusz (Leon XIII, Rerum novarum). Tymczasem transakcja, w której państwo sprzedaje licencje na potencjalnie niebezpieczny eksport technologiczny za procent od zysków, to współczesna forma simonii, potępionej już w Decretum Gratiani: „Kto świętość zamienia na handel, czyni z ołtarza targowisko”.

Naturalistyczne zaślepienie w relacjach międzynarodowych

Analizowany tekst wspomina o „efektach zmian klimatu” przy okazji kanadyjskich pożarów, lecz pomija fundamentalną prawdę wyrażoną przez św. Augustyna: Natura servit peccato (natura służy grzechowi). Katastrofy naturalne są konsekwencją zbiorowego odstępstwa od prawa Bożego, a nie abstrakcyjnych „zmian klimatycznych”.

Gdy Republikanie oskarżają Kanadę o „złe zarządzanie lasami”, przejawiają typowo modernistyczne przeświadczenie, że człowiek może zastąpić Opatrzność w zarządzaniu stworzeniem. Tymczasem Sobór Watykański I naucza: Deus est Dominus caeli et terrae (Bóg jest Panem nieba i ziemi – Konstytucja Dei Filius). Brak jakiegokolwiek odniesienia do konieczności pokuty i zadośćuczynienia za grzechy narodów stanowi dowodowy milczenia o nadprzyrodzoności.

Erozja katolickich zasad sprawiedliwości społecznej

Nałożenie 35% ceł na kanadyjskie drewno w sytuacji, gdy Światowa Organizacja Handlu już w 2020 r. uznała takie praktyki za bezpodstawne, jest jawnym pogwałceniem katolickiej zasady commutativa iustitia (sprawiedliwości wymiennej). Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q. 77) wyraźnie potępia sztuczne zawyżanie cen jako grzech przeciwko VII przykazaniu.

Tekst przemilcza fakt, że współczesne spory handlowe wynikają z systemowego odrzucenia encykliki Rerum novarum, która nakazywała budowę ładu gospodarczego opartego na zasadach ewangelicznych. Gdy kanadyjski minister Parmar nazywa amerykańskie cła „absurdem”, nieświadomie powtarza słowa Piusa XI, który w Quadragesimo anno piętnował „nieludzkie prawa gospodarcze” rodem z kapitalistycznego liberalizmu.

Apoteoza państwa jako bożka

Najgroźniejszym aspektem prezentowanych wydarzeń jest demoniczne pomieszanie ról, w którym państwo przekształca się w handlowego pośrednika pobierającego haracz od grzesznych transakcji. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabus Errorum: „Państwo jest źródłem i początkiem wszystkich praw” – to błąd potępiony w punkcie XXXIX.

Tymczasem układ z NVIDIĄ i AMD tworzy niebezpieczny precedens, gdzie władza świecka uzurpuje sobie kompetencje moralnego rozsądzenia, co jest godziwe w handlu, w zamian za materialny zysk. To dokładne wypełnienie proroctwa Leona XIII z encykliki Humanum genus o państwie będącym „sługą masonerii”, które „prawa Boże zastępuje prawami człowieka”.

Teologiczny wymiar milczenia

Najcięższym zarzutem wobec analizowanej relacji jest jej czysto horyzontalny charakter. Brak jakiegokolwiek odniesienia do:

  • Grzechu chciwości jako radix omnium malorum (korzenia wszelkiego zła – 1 Tm 6:10)
  • Obowiązku restytucji za niesprawiedliwe praktyki handlowe (Katechizm Rzymski, cz. III, rozdz. VI)
  • Boskiego pochodzenia władzy państwowej (Rz 13:1-7), która tu została wykorzystana do celów sprzecznych z dobrem wspólnym

Takie przemilczenia zdradzają mens moderna (umysłowość modernistyczną), która – jak diagnozował św. Pius X w Pascendi dominici gregis – redukuje rzeczywistość do wymiaru czysto naturalnego.

Droga powrotu do porządku nadprzyrodzonego

Jedynym lekarstwem na opisywane kryzysy jest instaurare omnia in Christo (odnowienie wszystkiego w Chrystusie – Ef 1:10), jak nakazywał św. Pius X. Państwa muszą uznać publiczne panowanie Naszego Pana Jezusa Chrystusa jako Króla Narodów, czego domaga się encyklika Quas primas Piusa XI.

Handel międzynarodowy winien podlegać zasadom Caritatis virtus (cnocie miłości), która – jak uczy Katechizm Trydencki – „każe nam szukać najpierw Królestwa Bożego”. Dopóki zaś narody nie pokłonią się prawowitemu Władcy wszechświata, będą trwać w błędnym kole bałwochwalczego kultu zysku prowadzącego do wiecznej zatraty.


Za artykułem:
USA: Zysk nade wszystko
  (gosc.pl)
Data artykułu: 11.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.