„Ks” Dariusz Olewiński prezentuje serię wpisów pseudoduszpasterskich, które pod pozorem obrony wiary w rzeczywistości stanowią jaskrawą manifestację teologicznego rozkładu struktury okupującej Watykan. Wśród poruszanych tematów znajdują się m.in. relatywizacja świętowania chanukki przez katolików, promowanie wątpliwych „objawień” Alicji Lenczewskiej oraz niejasne stanowisko wobec praktyk małżeńskich, co w całości odsłania głębię kryzysu doktrynalnego w sektach posoborowych.
Zdrada misji Kościoła przez relatywizację kultu
„Czy katolikowi wolno świętować chanukkę?” – samo postawienie czy dopuszczenie tego pytania stanowi akt zdrady wobec niezmiennego nauczania Kościoła. Święty Oficjum w dekrecie z 28 marca 1958 r. przypomniał absolutny zakaz udziału katolików w obrzędach niekatolickich, zgodnie z zasadą communicatio in sacris. Tymczasem w cytowanym wpisie brak jednoznacznego potępienia, co stanowi ukrytą promocję apostazji poprzez fałszywy ekumenizm potępiony przez Pius XI w Mortalium Animos: „Prawdziwa religia nie może mieć nic wspólnego z fałszywymi”.
Demoniczne zamieszanie w kwestii aniołów upadłych
Pytanie „Czy szatan może podpowiadać?” dowodzi katastrofalnego upadku formacji teologicznej w strukturach posoborowych. Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologica (I, q. 114) precyzyjnie wyjaśnia możliwości działania demonów, podczas gdy współczesne pseudo-duchowieństwo brnie w niebezpieczny subiektywizm. Milczenie o konieczności egzorcyzmów, sakramentaliów i stanu łaski ujawnia naturalistyczne podejście do rzeczywistości duchowej, całkowicie sprzeczne z nauką Leona XIII w Humanum Genus.
Zepsucie moralne podszyte „pastoralną troską”
Wpisy dotyczące małżeństwa, szczególnie te o „pieszczotach oralnych”, stanowią akt jawnej rewolty przeciw encyklice Casti Connubii Piusa XI, która jednoznacznie określa cel małżeństwa jako prokreację i wzajemną pomoc. Jakakolwiek dyskusja o dopuszczalności praktyk sprzecznych z prawem naturalnym jest herezją moralną, potępioną już przez Sobór Trydencki w dekrecie Tametsi. Brak ostrzeżenia o grzechu ciężkim i wiecznym potępieniu ujawnia antychrystusową mentalność autorów.
Fałszywe mistyczki jako narzędzie destrukcji
Promowanie rzekomych objawień Alicji Lenczewskiej to klasyczny przykład modernistycznej infiltracji. Kongregacja Świętego Oficjum w 1951 r. potępiła wszelkie prywatne objawienia niezatwierdzone przez Stolicę Apostolską, a tym bardziej te głoszone przez osoby żyjące w strukturach posoborowych. Porównanie z potępionymi pismami Kozłowskiej przez Piusa X w Tribus Circiter jest nieuniknione – to ten sam duch pseudo-mistycznego błędu.
Zdradziecka gra z FSSPX jako narzędzie neokościoła
Wspomnienie o Bractwie „Św.” Piusa X (FSSPX) to perfidna próba legitymizacji grupy, której święcenia kapłańskie i biskupie są nieważne z powodu braku ważnej misji kanonicznej. Abp Marcel Lefebvre, wyświęcony przez masona kard. Lienarta, działał contra bonum Ecclesiae, a jego struktury stanowią jedynie bardziej konserwatywną odmianę posoborowej herezji. Sobór Watykański I w konstytucji Pastor Aeternus wyklucza możliwość ważnej posługi biskupiej poza jednością z Następcą Piotra, którego prawowitym ostatnim przedstawicielem był Pius XII.
Kult człowieka w przebraniu teologii
Przywołanie postaci „Czcigodnego Sługi Bożego x. prof. Wincentego Granata” (zm. 1979) to jawna kpina z procedur kanonizacyjnych. Żaden członek sekty posoborowej nie może być uznany za świętego, gdyż jak uczy Pius XII w Mystici Corporis Christi, poza Kościołem nie ma zbawienia. Wspominanie zaś Faustyny Kowalskiej, której pisma znajdują się na Indeksie Ksiąg Zakazanych, dowodzi całkowitego zerwania z Tradycją.
Teologiczny nihilizm w praktyce
Całość wpisów charakteryzuje się horror vacui doktrynalnym – brak jakiegokolwiek odniesienia do Najświętszej Ofiary jako źródła łaski, milczenie o obowiązku publicznego wyznawania wiary czy konieczności podporządkowania państwa prawu Bożemu. To nie jest Kościół Chrystusowy, lecz humanitarna organizacja pozarządowa, potwierdzająca proroctwo Pius X z Pascendi Dominici Gregis o modernistach jako „najzacieklejszych wrogach Kościoła”. Jedynym lekarstwem pozostaje powrót do integralnej wiary katolickiej sprzed 1958 roku i odrzucenie całej struktury posoborowej jako narzędzia Antychrysta.
Za artykułem:
Czy szatan może podpowiadać? (teologkatolicki.blogspot.com)
Data artykułu: 15.08.2025