Portal eKAI (17 sierpnia 2025) relacjonuje tegoroczne pielgrzymowanie na Jasną Górę, podkreślając rekordową liczbę 54 529 pątników, w tym uczestników pieszych, rowerowych i biegowych grup. Głównym motywem miałoby być hasło „nadziei” inspirowane słowami „papieża” Franciszka, z akcentem na „budowanie wspólnot uczniów nadziei” i „duch jedności”. Artykuł eksponuje emocjonalne świadectwa uczestników, ekumeniczne gesty wobec prawosławia oraz udział osób niepełnosprawnych i w kryzysie. Milczenie o konieczności stanu łaski uświęcającej, celach pokutnych pielgrzymki i prawdziwej Ofierze Mszy Świętej demaskuje tę imprezę jako spektakl religijnego naturalizmu.
Teologiczny Bankructwo „Nadziei” bez Odkupienia
Artykuł powtarza jak mantrę termin „nadzieja”, całkowicie oderwany od jej katolickiego znaczenia (spes supranaturalis). Pius XI w encyklice Quas Primas nauczał, że prawdziwa nadzieja płynie wyłącznie z uznania „królewskiej godności Chrystusa” i poddania Mu wszystkich dziedzin życia. Tymczasem relacja portalu promuje heretyckie rozumienie nadziei jako ludzkiej solidarności, co znajduje potwierdzenie w słowach „biskupa” Szymona Stułkowskiego:
„Ojciec Święty Franciszek rzucił hasło «pielgrzymi nadziei», a pielgrzym nie może siedzieć za biurkiem […] tylko musi wyruszyć”
. To jawna negacja doktryny o nadprzyrodzonym charakterzie cnoty nadziei, sprowadzonej do aktywności społecznej.
Ekumeniczna Zdrada pod Płaszczem „Jedności”
Szczególnie karygodny jest fragment o Pielgrzymce Młodzieży i Rodzin Różnych Dróg i Kultur, która „w duchu jedności wiary” odwiedzała prawosławne sanktuaria:
„odwiedzili Świętą Górę Grabarkę, centralne miejsce kultu prawosławnego w Polsce, gdzie zostawili «krzyże nadziei»”
. Sobór Florencki w dekrecie Pro Armenis (1439) ogłosił nieodwołalnie: „Nikt, nawet jeśli przeleje krew za Chrystusa, nie może być zbawiony, jeśli nie pozostaje w łonie i w jedności z Kościołem Katolickim”. Uczestnictwo w schizmatyckich obrzędach jest ciężkim grzechem przeciwko pierwszemu przykazaniu, a artykuł przedstawia to jako przejaw duchowej głębi.
Kult Człowieka zamiast Kultu Boga
Relacja pełna jest bałwochwalczego uwielbienia dla ludzkich osiągnięć: od 88-letniej Stefanii Biernat idącej po raz 40., po Tomasza Jakubowskiego, który „przyleciał z Anglii” na swoją pierwszą pielgrzymkę. Brak jakiegokolwiek przypomnienia, że wartość duchowa pielgrzymki zależy od stanu łaski uświęcającej i prawdziwej intencji zadośćuczynienia. Katechizm św. Piusa X wprost ostrzega: „Pielgrzymka bez dyspozycji wewnętrznej jest tylko daremnym trudem”. Autorzy przemilczają także, że „msze” sprawowane w strukturach posoborowych pozbawione są charakteru ofiary przebłagalnej, co czyni całe pielgrzymowanie duchowo jałowym.
Mit „Męczenników” i Fałszywa Świętość
W tekście przywołano postać Marzeny Hensch, osoby niepełnosprawnej z DPS-u, której udział ma dowodzić „inkluzywności” neo-kościoła. Pominięto jednak fakt, że kanonizowane przez posoborowych uzurpatorów osoby – jak Maksymilian Kolbe czy Faustyna Kowalska – nie posiadają żadnego statusu w prawdziwym Kościele. Pius XII w Sacra Virginitas podkreślał, że „świętość nie może być oddzielona od nienagannego wyznawania doktryny”. Tymczasem artykuł promuje emocjonalną religijność całkowicie odciętą od depozytu wiary.
Duchowa Pułapka w Liczbach
Podawane z dumą statystyki (52 551 pieszych pątników, 1915 rowerzystów) są arithmetica daemonum – demoniczną arytmetyką mającą zastąpić rozeznanie duchowe. Św. Wincenty z Lerynu w Commonitorium (434 r.) uczył, że „świętość Kościoła mierzy się wiernością depozytowi, nie zaś liczbą uczestników zgromadzeń”. Milczenie o tym, że struktury posoborowe utraciły ważność sakramentalną po wprowadzeniu Nowych Święceń Pawła VI (1968), czyni z pielgrzymów nieświadomych uczestników antykatolickiego spektaklu.
Za artykułem:
Zakotwiczeni w Nadziei – jasnogórskie pielgrzymowanie 2025 (ekai.pl)
Data artykułu: 17.08.2025