Duchown katolicki w tradycyjnych szatach stojący przed ołtarzem, symbolizujący walkę o życie zgodnie z nauką Kościoła, w spokojnym wnętrzu kościelnym

Costco i aborcja: biznesowy pragmatyzm wobec moralnej zapaści współczesnego świata

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (18 sierpnia 2025) informuje o decyzji sieci Costco dotyczącej niestosowania w swoich aptekach aborcyjnego środka mifepristone, oficjalnie motywując to „brakiem popytu” ze strony klientów. Przedstawiciele ruchów pro-life twierdzą jednak, że jest to wynik skutecznej kampanii nacisku. Sieć podkreśla biznesowy charakter decyzji, podczas gdy organizacje takie jak Alliance Defending Freedom wskazują na ryzyko prawne, reputacyjne i utratę klientów związane z dystrybucją środków aborcyjnych. Artykuł przytacza statystyki dotyczące wzrostu liczby aborcji farmakologicznych w USA po upadku orzeczenia Roe v. Wade, a także medyczne dane o zagrożeniach związanych z mifepristone.


Naturalistyczne zawężenie problemu aborcji do kalkulacji utylitarnych

Przedstawiona narracja ujawnia fundamentalną apostazję współczesnego świata od prawa Bożego, redukującą najcięższe zbrodnie do poziomu dyskusji o „popycie”, „ryzyku reputacyjnym” czy „opłacalności biznesowej”. Tymczasem Pius XI w encyklice Casti Connubii (1930) jednoznacznie potępił aborcję jako „zbrodnię podlegającą klątwie ekskomuniki”, zaś Katechizm Rzymski (1566) określa dzieciobójstwo jako „grzech wołający o pomstę do nieba”.

Cytowany artykuł popełnia grzech milczenia wobec nadprzyrodzonych konsekwencji aborcji: świętokradztwa (gdy dokonywana przez ochrzczonych), utraty łaski uświęcającej oraz ryzyka wiecznego potępienia dla wszystkich współuczestników tego czynu. Brak jakiegokolwiek odniesienia do sakramentalnego wymiaru pokuty czy obowiązku zadośćuczynienia stanowi wymowne świadectwo dezercji neo-kościoła z pola walki o dusze.

Fałszywa neutralność jako forma współudziału w złu

Oświadczenie Costco o „niepolitycznym” charakterze decyzji odsłania współczesny religijny liberalizm, który Leon XIII w Libertas Praestantissimum (1888) potępił jako „błąd mówiący, że wolno każdemu wyznawać jakąkolwiek religię, byle tylko czcić Boga w jakikolwiek sposób”. Sieć handlowa, unikając jednoznacznego potępienia aborcji, praktykuje moralny relatywizm zakazany przez Piusa XII w przemówieniu Ci riesce (1953): „W sprawach podstawowych, od których zależy zbawienie duszy, nie może być miejsca na kompromis”.

Zawodna logika „mniejszego zła” w argumentacji obrońców życia

Alliance Defending Freedom, choć słusznie krytykuje dystrybucję środków aborcyjnych, popełnia błąd redukcji argumentując głównie kategoriami utylitarnymi („redukcja bazy klientów”, „ryzyko prawne”). Tymczasem Święte Oficjum w dekrecie z 1884 roku zakazało katolikom głosowania na kandydatów dopuszczających aborcję, nawet jeśli mieliby ograniczyć jej skalę.

Przytoczone słowa Michaela Rossa o „służeniu zdrowiu i dobremu samopoczuciu klientów” ujawniają hybrydalną mieszaninę chrześcijańskiej retoryki z filozofią wellness, całkowicie obcą katolickiemu porządkowi, gdzie najwyższym dobrem jest zbawienie duszy, a nie doczesny komfort.

Medyczna demaskacja jako zasłona dymna dla absencji doktrynalnej

Choć artykuł szczegółowo opisuje zagrożenia zdrowotne związane z mifepristone, to milczenie o moralnej kwalifikacji aborcji farmakologicznej jako grzechu śmiertelnego stanowi główne oskarżenie wobec współczesnego świata. Jak przypomina Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q.64 a.6): „Grzech zabójstwa jest tym cięższy, im świętsze jest życie zabitego”.

Tymczasem powoływanie się na badania Charlotte Lozier Institute – instytutu powiązanego z ruchem pro-life akceptującym wyjątki od zakazu aborcji – pokazuje brak rozeznania duchowego. Kościół Katolicki zawsze nauczał, że „żadna władza ludzka nie może zezwolić na zabicie niewinnej istoty ludzkiej” (Św. Augustyn, De libero arbitrio).

Polityczna iluzja w miejsce imperatywu ewangelizacji

Wzmianka o działaniach Donalda Trumpa i Roberta F. Kennedy’ego Jr. odsłania ślepy zaułek katolicyzmu kulturowego, który pokłada nadzieję w politycznych półśrodkach. Papież Pius XI w Quas Primas (1925) nauczał, że „żadne ludzkie przedsięwzięcie nie może zastąpić królewskiej władzy Chrystusa nad narodami”.

Fakt, że Trump podczas kampanii deklarował niestosowanie federalnego zakazu wysyłki pigułek aborcyjnych, potwierdza słowa Papieża Leona XIII w Immortale Dei (1885): „Każda władza, która nie uznaje swego źródła w Bogu, staje się tyranią”.

Demaskacja neo-kościelnej dezercji z pola walki

Najcięższym zarzutem wobec całej narracji jest całkowita absencja odniesień do obowiązku katolików walki o prawne zakazanie aborcji. Papież Pius IX w Syllabus Errorum (1864) potępił tezę, że „Kościół nie ma prawa używać przemocy”. Tymczasem współczesne struktury posoborowe porzuciły doktrynę o Sociali Regno Christi (społecznym panowaniu Chrystusa Króla), akceptując świecki paradygmat „wolnego wyboru”.

Artykuł – podobnie jak cały współczesny dyskurs – nie wspomina o obowiązku państw do karania aborcji jako zabójstwa, o czym jednoznacznie mówił Papież Innocenty III w dekrecie Sicut ait (1208): „Władza świecka może i powinna karać śmiercią tych, którzy popełnili zabójstwo”.

Teologiczny imperatyw wobec cywilizacji śmierci

Katolicka odpowiedź na opisaną sytuację musi wyjść poza utylitarne argumenty „braku popytu” czy „ryzyka biznesowego”. Jak nauczał Św. Maksymilian Kolbe w Rycerzu Niepokalanej (1935): „Tylko świętość jest pełnią człowieczeństwa”. Dlatego jedynym godnym stanowiskiem jest żądanie prawnego zakazu aborcji pod sankcją karną i publiczne nawoływanie wszystkich zaangażowanych w jej propagowanie do sakramentalnej pokuty.

„Nawet jeśli cały świat miałby się oburzyć, kapłan Chrystusowy ma obowiązek głosić: Non licet! Nie wolno!” – pisał Papież Św. Pius X w list do biskupów Francji (1910).

Tymczasem cisza hierarchów neo-kościoła wobec zbrodni aborcji stanowi milczącą apostazję, potwierdzając słowa Papieża Piusa XII w Mystici Corporis (1943): „Gdzie nie ma miłości prawdy, tam nie ma Ducha Świętego”.


Za artykułem:
Costco confirms it won’t sell abortion pills after pro-life pressure
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 18.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.