Zdjęcie realistycznego, religijnego kapłana w tradycyjnych szatach przy ołtarzu, ukazujące wierność katolickim wartościom i duchową powagę liturgii

Ekumeniczne złudzenia baptystów wobec neo-kościoła

Podziel się tym:

Ekumeniczne złudzenia baptystów wobec neo-kościoła

Portal eKAI (18 sierpnia 2025) relacjonuje wypowiedź Stevena R. Harmona – baptystycznego teologa i współsekretarza ekumenicznej komisji dialogu – który wyraził nadzieję na rozwój ekumenizmu pod przywództwem „papieża” Leona XIV. Harmon powołuje się na dokument „Biskup Rzymu” i encyklikę „Ut unum sint” Jana Pawła II, twierdząc, iż papiestwo może służyć wszystkim chrześcijanom. Baptystyczny profesor postuluje „odnowę jednego Kościoła Jezusa Chrystusa” poprzez synodalność, „głębokie słuchanie” i współpracę misyjną z sektą posoborową. Tezy te stanowią jawną negację katolickiego dogmatu o wyłączności zbawczej Kościoła oraz herezję ekumenizmu potępioną przez Magisterium.


Zdrada eklezjologicznego monopolu prawdy

Harmon otwarcie deklaruje: „Moje baptystyczne nadzieje wobec pontyfikatu Leona XIV wiążą się z jego kontaktami z różnymi ruchami odnowy wewnątrz jednego Kościoła”. To stwierdzenie demaskuje zasadniczy błąd modernistycznej eklezjologii: extra Ecclesiam nulla salus (poza Kościołem nie ma zbawienia) zostało zastąpione teorią „cząstkowych elementów prawdy” rozproszonych po sektach. Pius XI w encyklice Mortalium animos (1928) potępił taką postawę jako „bezbożny i zgubny błąd, który spycha ludzi z drogi zbawienia” (nr 2), zaś Święte Oficjum 8 grudnia 1949 r. zakazało katolikom uczestnictwa w zgromadzeniach ekumenicznych.

Bluźniercza redukcja papiestwa do „narzędzia odnowy” sekt

Teolog baptystyczny bezwstydnie twierdzi: „augustiańska tożsamość Leona XIV (…) napawa mnie optymizmem co do tego, że jego pontyfikat będzie narzędziem odnowy Kościoła, i to nie tylko katolickiego, lecz wszystkich Kościołów”. To jawne zaprzeczenie dogmatu o prymacie Piotrowym (Konstytucja Pastor aeternus Vaticanum I), według którego papież jest „pasterzem całego Kościoła, ojcem i nauczycielem wszystkich chrześcijan” (rozdz. 3), a nie „sługą” heretyckich wspólnot. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice (ks. IV, rozdz. 6) precyzyjnie określił: „Papież nie jest sługą, lecz głową Kościoła, i jako taki nie może podlegać żadnemu sądowi ludzkiemu”.

Synodalność jako sataniczna parodia kolegialności

Kluczowy argument Harmona brzmi: „wyraźne przyjęcie przez Leona wizji papieża Franciszka o Kościele bardziej synodalnym wydaje się związane z augustiańskim akcentowaniem cnoty słuchania głosu Boga w głosach wspólnoty”. Tu następuje podwójna herezja:
1. Przywrócenie potępionych praktyk koncylinaryzmu – Sobór Konstancjański (1418) w dekrecie Frequens został jednoznacznie odrzucony przez papieża Piusa II bullą Execrabilis (1460), zakazującą odwoływania się od władzy papieskiej do soboru.
2. Demokratyzacja hierarchicznego ustroju Kościoła – Pius VI w konstytucji Auctorem fidei (1794) potępił synody „oparte na zasadach libertynizmu” jako „zgubne dla dyscypliny kościelnej” (punkt 78).

Misyjna herezja: równość w apostazji

Harmon entuzjazmuje się: „doświadczenie Leona jako misjonarza (…) dobrze przygotowuje go do przewodzenia Kościołowi w duchu wezwania (…) aby Kościół był misyjny”. Tymczasem prawdziwa misja katolicka – jak nauczał Pius XI w Rerum Ecclesiae (1926) – polega na „nawracaniu niewiernych do jedynego prawdziwego Kościoła” (nr 5), a nie na „wspólnym zaangażowaniu” z heretykami. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 1350) stanowił: „Katolicy nie mogą współpracować z apostatami, heretykami lub schizmatykami w działaniach religijnych”.

Naturalistyczny kult człowieka zamiast Chrystusa Króla

Artykuł pomija całkowicie kwestię sociale regnum Christi – publicznego panowania Chrystusa nad narodami. To milczenie jest wymowne: cała „ekumeniczna odnowa” służy budowaniu naturalistycznego królestwa człowieczej solidarności, podczas gdy Pius XI w Quas Primas (1925) ogłosił: „Pokój Chrystusa tylko w Królestwie Chrystusa” (nr 1). Baptystyczny teolog bezkarnie wypowiada herezję: „amerykańska tożsamość tego papieża ma potencjał odnowienia chrześcijaństwa w Stanach Zjednoczonych”. To jawna negacja uniwersalizmu Kościoła – jak nauczał Pius IX w Iam vos omnes (1868): „Poza Kościołem nie ma ani religii, ani kultu prawdziwego”.


Za artykułem:
Protestancki teolog ocenia perspektywy ekumeniczne nowego pontyfikatu
  (ekai.pl)
Data artykułu: 18.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.