Portal Vatican News PL (19 sierpnia 2025) przekazuje treść telegramu „papieża” Leona XIV skierowanego do biskupów Amazonii podczas ich zebrania plenarnego. Używa się tam haseł o „głoszeniu Ewangelii wszystkim ludziom”, „sprawiedliwym traktowaniu narodów Amazonii” i „trosce o wspólny dom”. „Papież” wskazuje, że te trzy wymiary są ze sobą powiązane i domaga się głoszenia „świeżego i czystego chleba Dobrej Nowiny” przy jednoczesnym zwalczaniu „niesprawiedliwości społecznej” i lekkomyślnego niszczenia dóbr naturalnych. Dokument podpisany przez kard. Pietro Parolina powołuje się na Synod o synodalności i zachęca do „kolegialności właściwej organizmowi episkopalnemu”. Przedstawiona wizja to nie Ewangelia Chrystusa Króla, lecz manifest ekologicznego synkretyzmu podszytego marksistowską retoryką.
Naturalistyczna herezja w służbie politycznego aktywizmu
„Leon XIV” powtarza główny błąd soborowego dokumentu Gaudium et spes, który w punkcie 26 zrównał „dobro wspólne” z materialnym dobrobytem społeczeństwa, odcinając je od nadprzyrodzonego celu człowieka. Tymczasem Sobór Watykański I nauczał niezmiennie: „Bóg, źródło i cel wszystkich rzeczy, może być poznany z pewnością naturalnym światłem rozumu ludzkiego” (Konst. Dei Filius, rozdz. 2). Amazonijski synkretyzm zastępuje to:
„aby nikt nie niszczył lekkomyślnie dóbr naturalnych, które mówią o dobroci i pięknie Stwórcy, ani tym bardziej, aby nie podporządkowywał się im jako niewolnik czy czciciel natury”.
Już Leon XIII w encyklice Humanum genus (1884) potępił panteizm jako „największy błąd naszego wieku”, a Pius XI w Quas primas (1925) ostrzegał, że usunięcie Chrystusa Króla z życia społecznego prowadzi do „buntu przeciw Bogu, który przybiera dzisiaj na sile”. W analizowanym tekście nie ma ani jednego odniesienia do obowiązku publicznego panowania Chrystusa, do grzechu pierworodnego czy konieczności chrztu dla zbawienia. W zamian mamy heretyckie równanie: głoszenie imienia Chrystusa = sprawiedliwość społeczna + adoracja ekosystemu.
Bluźniercze zrównanie Eucharystii z naturalistyczną „komunią”
Najcięższym przejawem apostazji jest zdanie:
„starali się dawać [mieszkańcom Amazonii] świeży i czysty chleb Dobrej Nowiny oraz niebiański pokarm Eucharystii – jedyny sposób, by naprawdę być ludem Bożym i Ciałem Chrystusa”.
To jawne zaprzeczenie dogmatowi o ex opere operato ważności sakramentów, potwierdzonemu przez Sobór Trydencki (sesja VII, kan. 8). Przyjmowanie „Eucharystii” w rycie posoborowym, gdzie kanon został zmieniony przez komisję sześciu protestantów (jak dokumentują protokoły z posiedzeń Consilium z 1967 r.), a ofiara przebłagalna została zastąpiona „ucztą pamiątki” (por. Institutio Generalis Missalis Romani 1969, nr 48), jest co najwyżej aktem naturalnej wspólnoty – nigdy zaś nie działa na dusze łaski uświęcającej. Synod w Amazonii otwarcie promował bałwochwalcze obrzędy animistyczne, co potwierdza relacja kard. Waltera Brandmüllera z 2019 r., który nazwał to „szatańską inwazją na Kościół”.
Milczenie o rzeczywistym kryzysie: utracie łaski uświęcającej
Cały dokument przemilcza fundamentalne prawdy wiary:
- Nie wspomina o niezbędności chrztu wodnego dla zbawienia (Jan 3:5; Sobór Trydencki, sesja V, kan. 4).
- Nie wymienia konieczności spowiedzi usznej w obliczu kapłana jako jedynej drogi rozgrzeszenia (Sobór Laterański IV, konst. 21).
- Nie ma wzmianki o czyśćcu, sądzie ostatecznym ani piekle – które według św. Alfonsa Liguoriego (Przygotowanie do śmierci, rozdz. 1) stanowią podstawowe punkty katechizacji.
Ton dokumentu przypomina raczej manifest NGO niż nauczanie pasterzy. Gdy Pius X w Pascendi dominici gregis (1907) demaskował modernistów, pisał wyraźnie: „Prawda nie jest bardziej niezmienna niż sam człowiek, przecież się razem z nim rozwija, w nim i przez niego” (par. 58). Właśnie to widzimy w tekście „Leona XIV”: religię zredukowaną do antropocentrycznego aktywizmu, gdzie „duchowość” jest synonimem ekologicznego zaangażowania, a zbawienie – socjalistyczną utopią.
Systemowa apostazja pseudo-hierarchii
Podpisanie dokumentu przez kard. Pietro Parolina – członka Klubu Św. Gallena, który według badań Austina Ivereigha (Wounded Shepherd, 2019) działał na rzecz „reformy” doktryny katolickiej – potwierdza tylko heretycki charakter całej struktury. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice (KSIĘGA II, ROZDZIAŁ 30) stwierdza jednoznacznie: „Papież, który by jawnie popadł w herezję, automatycznie przestaje być papieżem i członkiem Kościoła”. Tymczasem „biskupi” Amazonii od lat promują:
- Święcenia kobiet – jak domagał się nieżyjący już „biskup” Erwin Kräutler w wywiadzie dla „Die Presse” (15.10.2019).
- Poligamię i pogańskie rytuały – co dokumentują zdjęcia z obrzędów Pachamamy w Watykanie (październik 2019).
W tej sytuacji telegram „Leona XIV” jest jedynie potwierdzeniem, że struktura okupująca Watykan stała się narzędziem rewolucji antychrześcijańskiej. Jak pisał św. Pius X w liście apostolskim Notre charge apostolique (1910): „Kościół nie może łączyć się z jakąkolwiek formą cywilizacji, która by nie była chrześcijańska” (pkt 22). Tymczasem posoborowie otwarcie łączy się z neomarksizmem i pogaństwem, porzucając jedyny cel dany przez Chrystusa: „Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” (Mt 28,19).
Za artykułem:
Leon XIV do Kościoła w Amazonii: ewangelizacja, sprawiedliwość i środowisko są ze sobą powiązane (ekai.pl)
Data artykułu: 19.08.2025