Portal eKAI (19 sierpnia 2025) relacjonuje wystąpienie przewodniczącego Konferencji Episkopatu Francji, „kardynała” Jean-Marca Aveline, który podczas wizyty w Jerozolimie wezwał do „nowego rodzaju pielgrzymowania” polegającego na „świadomości realiów” lokalnych chrześcijan i rozważaniu „związku między wiarą chrześcijańską a żydowską”. Taka koncepcja stanowi jawną apostazję od nadprzyrodzonego celu pielgrzymki jako aktu pokuty i zadośćuczynienia.
Demontaż sakralnego charakteru pielgrzymki
Aveline otwarcie odrzuca duchowy sens pielgrzymowania, stwierdzając: „Nie chcemy pielgrzyma, który przybywa, aby pogłębić osobisty komfort wiary”. To zdanie demaskuje modernistyczną nienawiść do życia łaski, gdyż – jak uczył św. Pius X – „prawdziwy pielgrzym szuka przede wszystkim uświęcenia własnej duszy” (Encyklika Editae Saepe). Tradycyjna teologia widzi w pielgrzymce:
- Akt pokutny (wyrzeczenie się wygód, umartwienie ciała)
- Formę zadośćuczynienia za grzechy własne i świata
- Środek wypraszania łask przez wstawiennictwo świętych
Natomiast „nowy pielgrzym” Aveline’a ma być agentem politycznego aktywizmu, skupionym na „solidarności kościelnej” i „trudnościach lokalnych chrześcijan”. To nieomylny znak redukcji religii do humanitaryzmu, potępionej przez Piusa XI w Quas Primas: „Gdy religię oddziela się od mądrości Bożej i poddaje się mądrości świata, wtedy przestaje być narzędziem jedności”.
Judazacja wiary katolickiej
Szczególnie bluźnierczy jest postulat rewizji stosunku do judaizmu: „związek między wiarą chrześcijańską a żydowską, którego wyrzekaliśmy się przez wieki”. To jawne odrzucenie:
„Extra Ecclesiam nulla salus” (Poza Kościołem nie ma zbawienia) – dogmat ogłoszony przez Sobór Florencki (1442)
oraz potępienia Piusa IX: „Żydzi oślepieni przez niewiarę nie mogą pojąć prawdziwego znaczenia Pisma Świętego” (Encyklika Quanta Cura). Wiara żydowska odrzucona przez Chrystusa nie może mieć żadnej „kompleksowej” relacji z Kościołem poza nakazem nawrócenia – jak przypominał św. Augustyn: „Nie możesz mieć za ojca Abrahama, jeśli nie masz za matkę Kościół” (Sermo 4, 8).
Milczenie o grzechu i łasce jako apostazja
Cała wypowiedź „kardynała” to manifest naturalizmu teologicznego, gdzie nie ma miejsca na:
- Stan łaski uświęcającej jako warunek owocnego pielgrzymowania
- Niebezpieczeństwo świętokradztwa przyjmowania „komunii” w strukturze nieważnych sakramentów
- Obowiązek modlitwy o nawrócenie Żydów i muzułmanów
- Ostrzeżenie przed wiecznym potępieniem za odrzucenie wiary
Takie milczenie jest gravior quam negationes (cięższe niż zaprzeczenia), gdyż – jak tłumaczył Pius XII – „pomija się w ten sposób cały porządek nadprzyrodzony” (Encyklika Humani Generis). Prawdziwy Kościół zawsze nauczał, że każda pielgrzymka powinna mieć za cel zadośćuczynienie za grzechy i wyjednanie łaski nawrócenia dla heretyków oraz niewiernych – czego przykładem krucjaty pokutne do Ziemi Świętej.
Symptom systemowego kryzysu posoborowia
Postawa Aveline’a nie jest odosobniona, lecz stanowi owoc soborowej rewolucji, która:
- Zastąpiła królestwo Chrystusa (Regnum Christi) „dialogiem między religiami” (Deklaracja Nostra Aetate)
- Zredukowała misję ewangelizacyjną do „solidarności” (Dekret Ad Gentes)
- Unieważniła sakramenty przez nową formę święceń (1968)
Jak przepowiedział św. Pius X: „Moderniści wprowadzą kult człowieka, gdzie każda religia będzie tylko subiektywnym poszukiwaniem” (Encyklika Pascendi). Dlatego „pielgrzymki” promowane przez neo kościół to parodia prawdziwej pobożności, służąca jedynie legitymizacji apostazji.
Za artykułem:
Francuski kardynał zachęca do „nowego rodzaju pielgrzymek” do Ziemi Świętej (ekai.pl)
Data artykułu: 19.08.2025