Sposób katolicki w kościele, kapłan w modlitwie, refleksja nad kryzysem wiary i moralności, powaga i skupienie, tradycyjna atmosfera religijna

Pierre Poilievre: Polityczny kameleon w służbie kultury śmierci

Podziel się tym:

Pierre Poilievre: Polityczny kameleon w służbie kultury śmierci

Portal LifeSiteNews (19 sierpnia 2025) informuje o zwycięstwie Pierre’a Poilievre’a w kanadyjskich wyborach uzupełniających w okręgu Battle River-Crowfoot. Zdobywając 80,4% głosów, lider Partii Konserwatywnej zapewnił sobie powrót do parlamentu po utracie ottawskiego mandatu w kwietniowych wyborach. Artykuł przedstawia go jako polityka oportunistycznie dostosowującego się do opinii publicznej, który porzucił obronę życia nienarodzonych i podstawowe zasady moralne pod pozorem „prowincjonalnej jurysdykcji”.


Zdrada katolickich zasad pod płaszczem konserwatywnego pragmatyzmu

Analiza faktów ujawnia rażącą sprzeczność między deklarowanym konserwatyzmem a praktyką polityczną Poilievre’a. Portal odnotowuje, że choć polityk „opóźniał obronę dzieci przed najgorszymi skutkami programu LGBT”, to jego reakcje następowały dopiero po przeanalizowaniu sondaży. Taka postawa stanowi jawną zdradę lex naturalis (prawa naturalnego), które według nauczania Leona XIII w encyklice Libertas praestantissimum jest „wpisane w serce człowieka i objawione przez Boga” (20 czerwca 1888).

„Poilievre jest znanym zwolennikiem aborcji i wielokrotnie obiecywał, że nie wprowadzi ustawodawstwa ograniczającego tę praktykę”.

To milczenie na temat masowego dzieciobójstwa nienarodzonych potwierdza diagnozę Piusa XI z encykliki Quadragesimo anno, który przestrzegał przed „odrzuceniem autorytetu Bożego i zapomnieniem o miłości bliźniego” w systemach społecznych (15 maja 1931). Brak reakcji na świętokradzkie praktyki „komunii” w strukturach posoborowych dodatkowo świadczy o całkowitej apostazji od wiary katolickiej.

Polityczny konformizm jako wyraz modernistycznej herezji

Retoryka „prowincjonalnej jurysdykcji” użyta przez Poilievre’a do uniknięcia zajęcia stanowiska w sprawie blokowania procedur transseksualnych dla nieletnich stanowi klasyczny przykład modernistycznej herezji potępionej w dekrecie Lamentabili sane exitu Piusa X (3 lipca 1907). Teza 53 wyraźnie odrzuca twierdzenie, że „obowiązujące prawo powinno dostosować się do korzyści czasowych i do pożytku prywatnego”.

Brak jakiegokolwiek odniesienia do Quas Primas Piusa XI (11 grudnia 1925), gdzie papież nauczał, że „żadne ludzkie władze nie mogą spokojnie i z pożytkiem rządzić, jeśli odrzucają i wzgardzą władzą Chrystusa”, demaskuje naturalistyczne podstawy całej narracji. Portal pomija całkowicie nadprzyrodzony wymiar władzy politycznej, redukując dyskurs do utylitarnej gry wyborczej.

Kult człowieka jako substytut Królestwa Chrystusowego

Celebracja zwycięstwa w stylu „miałem cholernie dużo zabawy” odsłania prawdziwy kult człowieka, który Pius XI w Divini Redemptoris nazwał „fałszywym humanitaryzmem nie uznającym w życiu żadnego innego celu poza doczesnością” (19 marca 1937). Taki styl przywództwa stanowi zaprzeczenie katolickiej koncepcji władzy jako służby (ministerium), gdzie polityk jest jedynie narzędziem Bożego porządku.

Milczenie o obowiązku uznania publicznego panowania Chrystusa Króla w życiu społecznym (kanon 1374 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.) oraz brak potępienia „praw człowieka” jako ideologicznej konkurencji dla Prawa Bożego potwierdzają całkowite podporządkowanie neo-kościoła zasadom masońskiego naturalizmu. Jak nauczał Pius IX w Quanta cura, „błędem jest sądzić, że wolność sumienia i wyznania jest prawem przynależnym każdemu człowiekowi” (8 grudnia 1864).

Duchowa pustka współczesnej polityki

Opisywana taktyka „Komitetu Najdłuższej Karty” wprowadzająca zamęt wśród wyborców poprzez rejestrację kandydatów protestu, choć technicznie legalna, łamie zasadę bonum commune (dobra wspólnego) wyrażoną w nauczaniu Leona XIII. W Rerum novarum papież przypominał, że „państwo winno strzec wspólnego dobra wszystkich” (15 maja 1891), co wyklucza manipulacyjne praktyki.

Cała relacja ujawnia symptomatyczną dla neo-kościoła tendencję do pomijania kluczowych pojęć teologicznych: stanu łaski, obowiązku katolickiego zaangażowania w życie publiczne (encyklika Immortale Dei Leona XIII, 1 listopada 1885) oraz sądu ostatecznego. To milczenie jest wymowniejsze niż jakiekolwiek słowa – potwierdza diagnozę św. Piusa X z encykliki Pascendi dominici gregis o modernistach jako „najgroźniejszych wrogach Kościoła” (8 września 1907).


Za artykułem:
Poilievre easily wins Alberta by-election, will return to Parliament this fall
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 19.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.