Obraz wnętrza starego kościoła katolickiego z kapłanem czytającym zniszczony katolicki periodyk, symbolizujący upadek katolickiej prasy i duchową dekadencję.

Upadek katolickiej prasy w USA jako symptom apostazji posoborowego establishmentu

Podziel się tym:

Upadek katolickiej prasy w USA jako symptom apostazji posoborowego establishmentu

Portal Gość Niedzielny (20 sierpnia 2025) relacjonuje zaprzestanie działalności wydawniczej amerykańskiego Our Sunday Visitor Inc., w tym flagowego magazynu „Our Sunday Visitor”, co tłumaczone jest „zmianami wzorców czytelniczych i ewolucją krajobrazu medialnego”. Milczenie o rzeczywistych przyczynach – duchowej bankructwa neo kościoła – stanowi akt oskarżenia wobec posoborowej hybrysy.


Naturalistyczna redukcja misji Kościoła do problemów technicznych

Komunikat OSV diagnozujący „szybko ewoluujący krajobraz medialny” jako przyczynę zaprzestania działalności periodyków odsłania czysto naturalistyczne myślenie właściwe modernistycznej mentalności. Jak stwierdza Pius XI w encyklice Quas Primas: „Nie masz zbawienia w nikim innym, tylko w Chrystusie i Kościół nie może głosić zbawienia w oderwaniu od Krzyża” (nr 1). Tymczasem analizowana wypowiedź pomija całkowicie kwestię wierności doktrynie katolickiej, skupiając się wyłącznie na socjologicznych aspektach „zmian czytelniczych”.

Teologia sukcesu versus teologia Krzyża

Przedstawienie historii założyciela OSV, abp. Johna Francisa Nolla (1875-1956), jako wzoru „pionierskiego wykorzystania mediów” ukazuje fundamentalną różnicę między prawdziwą katolicką działalnością a posoborową imitacją. Choć działalność Nolla przypada na okres przed 1958 rokiem, jego metody – oceniane przez pryzmat „sukcesu” mierzonego nakładem milionów egzemplarzy – budzą teologiczne wątpliwości. Św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis przestrzegał: „Moderniści (…) religię pojmują jako pewnego rodzaju wpływanie i przenikanie do duszy tego, co niepojęte” (nr 14). Brak wzmianki o nadprzyrodzonym celu prasy katolickiej (nawracanie dusz, obrona prawd wiary) w obecnych deklaracjach OSV dowodzi, że struktura ta dawno porzuciła misję zbawczą.

Milczenie o świętokradztwach jako najcięższe oskarżenie

Artykuł nie wspomina, że większość publikacji OSV promowała posoborowe herezje, w tym:

  • Fałszywy ekumenizm potępiony przez Piusa XI w Mortalium animos jako „zgubny błąd (…) zmierzający do zniszczenia jedności Kościoła”
  • Nową „mszę” Pawła VI, która – według kard. Ottavianiego – „w sposób ogólny zdąża do tego, by zadowolić protestantów” (Krytyczna Analiza Nowego Porządku Mszy, 1969)
  • Kult człowieka zastępujący kult Boga, wyrażający się w lansowaniu „praw człowieka” zamiast Prawa Bożego

Niemożność przetrwania takich publikacji nie jest „problemem medialnym”, ale jawnym znakiem odrzucenia łaski. Jak czytamy u św. Pawła: „Jeśli Pana nie buduje dom, próżno pracują ci, którzy go wznoszą” (Ps 127,1).

Demaskacja modernistycznej terminologii

Użycie przez OSV frazesów typu „strategiczna zmiana”, „model biznesowy” czy „ewolucja krajobrazu” odsłania przyjęcie świeckiej, korporacyjnej mentalności. Tymczasem Leon XIII w Immortale Dei naucza: „Kościół (…) jest w swoim rodzaju i swoim prawie społeczeństwem doskonałym. (…) Ma władzę najwyższą i niezależną od jakiejkolwiek władzy świeckiej” (nr 3). Redukcja działalności kościelnej do kategorii marketingowych dowodzi całkowitego zerwania z katolicką koncepcją nadprzyrodzonego przeznaczenia mediów katolickich.

Statystyki upadku jako owoc soborowej rewolucji

Przytoczone dane o spadku liczby katolickich tytułów z 196 (2006 r.) do 118 (2020 r.) nie są przypadkiem, ale bezpośrednim skutkiem Vaticanum II. Jak wykazał abp Marcel Lefebvre w Oni Jego zdetronizowali: „Relatywizm religijny wprowadzony przez sobór prowadzi nieuchronnie do zaniku wiary”. Gdy czasopisma katolickie przestały głosić depositum fidei, a zaczęły lansować „dialog” i „otwarcie na świat”, straciły łaskę Bożą, co musiało się przekładać na wymierne skutki doczesne.

Ostateczna diagnoza: bankructwo antyewangelizacji

Upadek OSV i podobnych inicjatyw stanowi namacalny dowód prawdy zawartej w słowach Piusa XII: „Największym grzechem naszych czasów jest utrata poczucia grzechu” (Radio Orędzie, 26 października 1946). Neo kościół, porzuciwszy misję głoszenia jedynej prawdziwej wiary, skazuje się na nieuchronną marginalizację. Jak zapowiedział Chrystus: „Każdą latorośl, która nie przynosi owocu, odcina” (J 15,2). Dopóki struktury posoborowe nie powrócą do niezmiennej doktryny katolickiej, ich dzieła będą skazane na klęskę – zarówno w wymiarze duchowym, jak i doczesnym.


Za artykułem:
Mniej katolickich czasopism w USA. Zniknie m.in. amerykański Our Sunday Visitor
  (gosc.pl)
Data artykułu: 20.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.