Drag show po Mszy w Carpi: modernistyczna profanacja świętości
Portal LifeSiteNews (21 sierpnia 2025) informuje o planowanej organizacji drag show bezpośrednio po Mszy św. w ramach obchodów ku czci św. Alojzego Gonzagi w diecezji Carpi we Włoszech. „Biskup” Erio Castellucci, ordynariusz archidiecezji Modena-Nonantola i diecezji Carpi, ma celebrować Mszę o 17:00 w Multiverse Park, po której o 18:30 odbędzie się występ drag queen wraz z innymi atrakcjami. Wydarzenie organizowane przez lokalną parafię katolicką początkowo pojawiło się na stronie diecezjalnej, lecz zostało usunięte po ujawnieniu przez tradycjonalistyczny blog Messa in Latino. To nie pierwszy skandal w tej diecezji – wiosną 2023 r. prezentowano tam bluźnierczą wystawę „Gratia plena”, przedstawiającą Chrystusa w obcisłym kombinezonie i Marję Pannę rozbieraną przez faryzeuszy.
Zbezczeszczenie świętego miejsca i czasu
Już sam fakt organizacji drag show w przestrzeni kościelnej stanowi jawne pogwałcenie kanonu 1172 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, który stanowi: „Miejsca święte tracą swą nietykalność, jeśli zostały splugawione przez akty sprzeczne z ich przeznaczeniem”. Celebracja Najświętszej Ofiary w parku rozrywki, a następnie dopuszczenie występów drag queen – propagujących ideologię gender i homoseksualny ekshibicjonizm – to akt sakrilegium porównywalny z profanacją świątyni przez pogan.
Wykorzystanie patronatu św. Alojzego Gonzagi – patrona czystości i młodzieży – do legitymizacji tego skandalu nosi znamiona bluźnierczego szyderstwa. Jak nauczał św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis, moderniści „przekształcają religię w zwykły system filozoficzny”, redukując świętych do narzędzi politycznej poprawności. Tu mamy do czynienia z wręcz demonicznym przewrotem, gdzie wzór czystości staje się parawanem dla propagandy rozwiązłości.
Systemowa apostazja modernistycznej hierarchii
Reakcja diecezji – usunięcie informacji ze strony internetowej przy jednoczesnym utrzymaniu wydarzenia – odsłania typową dla posoborowia hermeneutykę kłamstwa. Jak trafnie zauważył Pius XI w encyklice Mortalium animos: „Błąd nigdy nie ma prawa być głoszony, lecz zawsze i bezwzględnie powinien być zwalczany”. Tymczasem „biskup” Castellucci, wiceprzewodniczący włoskiej konferencji „biskupów”, od lat konsekwentnie promuje rewolucję obyczajową:
W 2023 r. osobiście bronił bluźnierczej wystawy „Gratia plena”, gdzie Chrystusa przedstawiono w obcisłym, brokatowym kombinezonie motocyklowym, a Najświętszą Marję Pannę – w procesie rozbierania przez faryzeuszy do bielizny. W sądzie diecezja argumentowała, że Chrystus jest „tylko postacią metafizyczną”, a konsekrowany kościół – „de facto przestrzenią cywilną”.
To nie jednostkowy upadek, lecz jawny przejaw duchowej śmierci struktury posoborowej. Jak ostrzegał św. Pius V w bulli Ex omnibus afflictionibus: „Kościół nie może być mieszany z plugawymi rzeczami tego świata”. Tymczasem neo-kościół w Carpi przekształcił święte obrzędy w cyrk dla mas, gdzie Eucharystia staje się przystawką dla występów drag queen.
Teologiczne konsekwencje i obowiązek katolickiego oporu
Należy jednoznacznie stwierdzić, że:
- Msza celebrowana przez Castellucciego jest nieważna z uwagi na jego publiczne współudział w świętokradztwach (kanon 2370 KPK 1917).
- Udział w tym wydarzeniu stanowi dla wiernych ciężki grzech zgorszenia (kanon 2325 KPK 1917).
- Wszelkie „sakramenty” udzielane w tej diecezji są obiektywnie nieważne z powodu braku dyspozycji u szafarzy (kanon 1024 KPK 1917).
Jak nauczał papież Leon XIII w encyklice Humanum genus: „Kościół uważa za swój niezbywalny obowiązek wypowiadania otwartej i zdecydowanej walki wszelkim błędom”. Dlatego katolicy mają święty obowiązek:
- Odrzucić jakąkolwiek łączność z tą modernistyczną sekta
- Publicznie potępić tę profanację
- Zalecić pokutę i nawrócenie wszystkim zaangażowanym
Historyczne i eschatologiczne konteksty
Ta sytuacja doskonale ilustruje słowa św. Pawła z Listu do Rzymian (1, 28): „Ponieważ nie uważali za wskazane uznać Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu”. Organizacja drag show w kontekście liturgicznym to nie tylko skandal moralny, ale manifestacja eschatologicznego odstępstwa zapowiedzianego w 2 Liście do Tesaloniczan (2, 3-4).
Warto przypomnieć, że już w 1954 r. papież Pius XII w encyklice Sacra virginitas ostrzegał przed „fałszywym kultem ciała”, który prowadzi do „wynaturzenia moralnego i społecznego rozkładu”. Dziś widzimy realizację tych proroctw – gdy „pasterze” stają się rzecznikami kultury śmierci, a świątynie zamieniają w teatry bluźnierstwa.
Niech ten skandal stanie się dla prawdziwie wierzących wezwaniem do radykalnego oporu. Jak pisał kard. Alfredo Ottaviani w Zagadnieniach zasadniczych (1947): „Kto milczy wobec zła, staje się jego wspólnikiem”. W obliczu tak jawnego apostazji obowiązkiem każdego katolika jest zerwanie wszelkiej komunii z tymi, którzy krzyżują Chrystusa po raz drugi.
Za artykułem:
Drag show planned by Italian parish after bishop’s Mass (lifesitenews.com)
Data artykułu: 21.08.2025
