Reverentne, realistyczne wnętrze kościoła katolickiego z kapłanem i wiernymi, symbolizujące powagę i świętość życia w kontekście kontrowersji prawnych w Teksasie.

Teksas: świeckie prawa zastępują Królewską władę Chrystusa

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (21 sierpnia 2025) relacjonuje podpisanie przez „gubernatora” Teksasu Grega Abbotta ustawy SB 33, zakazującej finansowania ze środków publicznych logistyki aborcyjnej (transport, zakwaterowanie, opieka nad dziećmi dla kobiet udających się na aborcję poza stanem). Drugą podpisaną ustawą jest SB 31 (Life of the Mother Act), mająca rzekomo „chronić kobiety w ciąży” poprzez umożliwienie interwencji medycznych w stanach bezpośredniego zagrożenia życia matki. Abbott określił Teksas jako „stan pro-life i prorodzinny”, wskazując na wcześniejsze inicjatywy, takie jak pozwy przeciwko producentom pigułek aborcyjnych czy zamknięcie jednej z klinik Planned Parenthood.


Naturalistyczna redukcja świętości życia

„Ustawa pro-life” – jak nazywa się SB 33 – stanowi klasyczny przykład herzetycznej redukcji prawa Bożego do świeckiego humanitaryzmu. Choć formalnie ogranicza finansowanie zbrodni, milczy o obowiązku karania aborterów jako morderców oraz o absolutnym zakazie aborcji w każdej sytuacji, czego domaga się niezmienne nauczanie Kościoła (Pius XI, Casti Connubii). Pominięcie zasad moralnych zawartych w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2350 §1) demaskuje kapitulację przed laicką koncepcją „praw reprodukcyjnych”.

„W Teksasie wspieramy matki i ich dzieci” – deklaracja Abbotta

to czysta sofistyka. Autentyczne wsparcie wymagałoby:

  1. Głośnego potępienia aborcji jako zbrodni wołającej o pomstę do nieba (Księga Rodzaju 9:6)
  2. Wprowadzenia prawa karzącego śmiercią aborterów (Św. Tomasz z Akwinu, Summa Theologica II-II, q. 64 a.2)
  3. Nakazu publicznego pokuty dla kobiet po aborcji (Synod w Elwirze, kanon 63)

Tymczasem SB 31 wprowadza „wyjątek zdrowotny”, co w praktyce otwiera drogę do akceptacji aborcji eugenicznej pod płaszczykiem „zagrożenia życia” – dokładnie tak, jak postulowali moderniści w czasie II Soboru Watykańskiego.

Kult człowieka zamiast kultu Boga

Artykuł gloryfikuje świeckie prawodawstwo jako „postęp”, całkowicie ignorując nadprzyrodzony wymiar walki z aborcją. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:

  • Grzechu świętokradztwa przy finansowaniu morderstw (św. Alfons Liguori, Theologia Moralis VI, 398)
  • Obowiązku restytucji katolickiego porządku społecznego (Pius IX, Quanta Cura)
  • Konsekracji Teksasu Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Marji

Ton relacji ujawnia modernistyczne uwielbienie dla demokratycznych procesów, podczas gdy św. Pius X w Pascendi Dominici Gregis (37) ostrzegał: „Demokracja prowadzi do odrzucenia wszelkiej władzy pochodzącej od Boga”. Użycie terminu „pro-life” zamiast „antyaborcyjny” świadczy o przyjęciu lewicowego żargonu, zacierającego różnicę między katolicką nienawiścią do grzechu a świeckim „wyborem osobistym”.

Fałszywa alternatywa: państwo czy Kościół

Cała dyskusja toczy się w paradygmacie oświeceniowego rozdziału Kościoła od państwa, co zostało potępione przeszło 150 razy w dokumentach papieskich (np. Leon XIII, Immortale Dei). Abbott nie proklamuje prawa Chrystusa Króla, lecz chwali się „prawem stanowym” – czyli uzurpacją boskich prerogatyw. Jak zaznaczył Pius XI w Quas Primas (18): „Pokój Chrystusowy może zapanować tylko w Królestwie Chrystusa”.

„Ochrona życia” ograniczona do zakazu finansowania jest parodiacą katolickiego prawodawstwa. Hiszpania pod rządami Franco wprowadziła w 1941 r. karę śmierci dla aborterów i więzienie dla kobiet – tego domaga się sprawiedliwość. Tymczasem w Teksasie:

  • Dopuszcza się aborcję farmakologiczną w pierwszych tygodniach ciąży
  • Nie ściga się kobiet współwinnych morderstwa
  • Nie rozwiązano problemu 50 000 dzieci zamordowanych rocznie przed 2022 r.

Duchowa pustka posoborowego aktywizmu

Podpisanie ustawy zbiegło się z zamknięciem kliniki Planned Parenthood – co autorzy przedstawiają jako „zwycięstwo”. Jednak żadne świeckie działania nie mają znaczenia bez:

  1. Publicznego uznania władzy Kościoła nad sferą cywilną (Bonifacy VIII, Unam Sanctam)
  2. Nakazu uczestnictwa w Najświętszej Ofierze pod grzechem śmiertelnym (Pius V, Quo Primum)
  3. Odrzucenia wolności religijnej jako herezji (Pius IX, Syllabus Errorum, pkt 77)

Brak tych elementów czyni z całej „walki pro-life” przejaw naturalistycznej polityki, a nie autentycznego katolicyzmu. Jak pisał św. Augustyn: „Państwo, które nie służy Bogu, zamienia się w bandę rozbójników” (De Civitate Dei IV, 4).


Za artykułem:
Texas ends public funding for out-of-state abortions
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 21.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.