Reprodukcja tradycyjnej katolickiej sceny sakramentalnej z kapłanami mężczyznami podczas uroczystości w kościele

Destrukcyjna agenda AUSCP jako jawny przejaw apostazji posoborowego establishmentu

Podziel się tym:

Destrukcyjna agenda AUSCP jako jawny przejaw apostazji posoborowego establishmentu

Portal LifeSiteNews (21 sierpnia 2025) relacjonuje rozmowę z Michaelem Hichbornem, który demaskuje działalność Stowarzyszenia Katolickich Kapłanów USA (AUSCP) otwarcie propagującego ordynację kobiet na wszystkich szczeblach „służby kościelnej”. Szczególnie bulwersujące są słowa „księdza” Fredericka Daly’ego, który podczas spotkania w San Antonio bez cienia zażenowania potwierdził wsparcie AUSCP dla święceń kobiecych aż po „urząd papieski”. Ta jawne przyznanie się do herezji stanowi logiczne zwieńczenie dekad systematycznej destrukcji katolickiej doktryny.


Niezbywalna prawda o kapłaństwie zarezerwowanym dla mężczyzn

Deklaracje AUSCP dotyczące święceń kobiecych stanowią bezpośrednią negację niezmiennej doktryny katolickiej, wyrażonej w sposób nieomylny przez papieża Piusa XII w konstytucji apostolskiej Sacramentum Ordinis (1947): „Święcenia ważnie przyjmuje tylko mężczyzna ochrzczony”. Jak przypomina papież Leon XIII w encyklice Satis cognitum (1896): „Kościół nie ma władzy nad substancją sakramentów, które ustanowił Chrystus Pan”.

Próby wprowadzenia „kobiecego kapłaństwa” są więc nie tylko bezprawne, ale stanowią świętokradzką próbę zawłaszczenia prerogatyw przynależnych wyłącznie Bogu. Jak ostrzega św. Paweł w Liście do Rzymian (9:20): „Czyż może naczynie gliniane zapytać tego, kto je ulepił: «Dlaczego mnie takim uczyniłeś?»”.

Język zdrady: od „ministrów świeckich” do jawnych herezji

Analiza strategii AUSCP ujawnia klasyczne metody modernistycznej infiltracji: gradualizm (stopniowe zwiększanie żądań) i equivocatio (dwuznaczność językowa). Hichborn słusznie wskazuje na ewolucyjny charakter ich postulatów: od „posług świeckich kobiet” przez „diakonat” po otwarte domaganie się kapłaństwa.

W programowych dokumentach AUSCP czytamy:

„Pracujemy nad dokumentem dla duchowieństwa zatytułowanym: duszpasterskie odpowiedzi i zasoby dla kapłanów i biskupów, odpowiadające kobietom czującym powołanie do istniejących i jeszcze nieistniejących posług”.

To verba fallacia (zwodnicze słowa) mające ukryć rewolucyjny cel pod płaszczykiem „troski duszpasterskiej”. Jak trafnie zauważa św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis (1907): „Modernista łączy w sobie sofistę z kłamcą”.

Teologiczne bankructwo „duchownych” bez wiary

Postawa „księdza” Daly’ego, który publicznie deklaruje: „Popieramy [święcenia kobiet] do diakonatu, kapłaństwa, biskupstwa, papiestwa”, nie jest odosobnionym ekscesem, lecz nieuchronną konsekwencją przyjęcia zasad Vaticanum II. Już w 1976 roku „abp” Marcel Lefebvre ostrzegał: „Po soborze otworzono Pandorę puszkę błędów”.

Sobór Trydencki w sesji XXIII (1563) definitywnie stwierdza: „Jeśli ktoś twierdzi, że w Kościele katolickim nie istnieje hierarchia ustanowiona z bożego rozporządzenia, na którą składają się biskupi, prezbiterzy i diakoni – niech będzie wyklęty”. Tymczasem AUSCP promując „kapłaństwo” kobiece, świadomie odrzuca boski charakter hierarchii kościelnej, sprowadzając sakrament święceń do ludzkiej „funkcji zarządczej”.

Symptom głębszej choroby: odrzucenie nadprzyrodzoności

Najcięższym oskarżeniem wobec AUSCP nie jest nawet ich heretycka agenda, lecz całkowite pominięcie nadprzyrodzonego wymiaru kapłaństwa. W żadnym z przytoczonych wystąpień nie pada odniesienie do:

  • Kapłaństwa Chrystusa jako causa efficiens (przyczyny sprawczej) sakramentu święceń
  • Ofiarnej natury Eucharystii wymagającej upodobnienia do Chrystusa-Kapłana
  • Grzechu świętokradztwa wynikającego z niegodnego sprawowania sakramentów

Papież Pius XI w encyklice Ad catholici sacerdotii (1935) nauczał: „Kapłan katolicki działa […] mocą samego Chrystusa, którego osobę w pewien sposób uobecnia”. Redukcja tej rzeczywistości do „równości płci” ujawnia czysto naturalistyczne i marksistowskie korzenie rewolucji posoborowej.

Duchowa odpowiedzialność wiernych

W sytuacji gdy structurae illegitimae (nielegalne struktury) takie jak AUSCP jawnie depczą prawa Boże, katolicy mają święty obowiązek oporu. Jak stanowi Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 (kan. 1325 §2): „Wierni nie tylko nie mogą się zgadzać z poglądami potępionymi przez Stolicę Apostolską, lecz obowiązani są stanowczo je odrzucać”.

Papież św. Pius V w bulli Quo primum tempore (1570) przypomina: „Gdyby ktoś śmiał podjąć próbę zmiany tego naszego zarządzenia, niech wie, że narazi się na gniew Boga Wszechmogącego i świętych Apostołów Piotra i Pawła”. Wobec jawnych heretyków z AUSCP, którzy „zapomnieli, że są kapłanami”, jedyną właściwą reakcją pozostaje separatio ab haereticis (oddzielenie od heretyków) i modlitwa o ich nawrócenie.


Za artykułem:
US Catholic priests’ association exposed for supporting female ‘ordination’
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 22.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.