Katolicka doktryna małżeńska zdewastowana przez modernistyczny relatywizm
Portal Opoka relacjonuje tekst „księdza” Jacka Salija OP pt. „Kiedy w małżeństwie coś się psuje…” (23 sierpnia 2025), w którym autor pozoruje obronę nierozerwalności małżeństwa, jednocześnie systematycznie podważając jej dogmatyczne fundamenty.
Naturalistyczne zawężenie istoty małżeństwa
„Ksiądz” Salij definiuje małżeństwo jako związek mający na celu „stworzenie rodziny, tzn. urodzić i wychować dzieci oraz przez całe życie wspomagać się wzajemnie”. Ta definicja pomija nadprzyrodzony cel małżeństwa wyrażony w Katechizmie Rzymskim św. Piusa V: „Małżeństwo ustanowiono głównie dla zrodzenia dzieci i ich wychowania ku służbie Bożej” (cz. II, rozdz. VIII, pyt. 13). Redukcja do naturalistycznego „wspomagania się” otwiera furtkę dla współczesnych ideologii relacyjnych.
Błędem jest twierdzenie, że „powołanie do małżeństwa dotyczy wszystkich, również nieochrzczonych i również niewierzących”. Sobór Trydencki naucza: „Jeśli ktoś powie, że stan małżeński należy przedkładać nad dziewictwo lub czystość, i że nie jest lepiej i błogosławiejiej pozostać w dziewictwie lub czystości, niż zawrzeć związek małżeński – niech będzie wyklęty” (sesja XXIV, kan. 10). Równouprawnienie stanów to modernistyczny wymysł sprzeczny z hierarchią łaski.
Demolowanie dogmatu o nierozerwalności
Autor pisze:
„Niestety, również małżeństwa sakramentalne się rozpadają. Zazwyczaj błąd pojawił się u takich par już na samym początku. […] od samego początku swój dom budowali na piasku.”
To klasyczny przykład przenoszenia odpowiedzialności z grzeszników na abstrakcyjne „błędy”. Pius XI w Casti Connubii potępia takie rozmywanie winy: „Rozerwanie małżeństwa pochodzi z grzesznej woli małżonków” (pkt 54). Brak jednoznacznego potępienia rozwodników jako wyłączonych ze społeczności wiernych (1 Kor 5,11) dowodzi apostazji duszpasterskiej.
Fałszywa koncepcja „łaski sakramentu”
Najgroźniejszym przeinaczeniem jest definicja łaski małżeńskiej jako darów „jakich sam Bóg chciałby udzielać w odpowiedzi na ślubowanie”. To heretyckie odwrócenie porządku łaski! Św. Robert Bellarmin wyjaśnia: „Sakramenty działają ex opere operato (przez sam fakt sprawowania), a nie zależnie od pobożności szafarza czy przyjmującego” (De Sacramentis, lib. II). Autor przemilcza, że w neo kościele większość „sakramentów” jest nieważna z powodu niewłaściwej formy i intencji.
Zatrute źródła autorytetów
„Ksiądz” Salij powołuje się na:
1. Katechizm Kościoła Katolickiego (nr 1642) – dokument neomodernistycznej sekty posoborowej
2. Ernesta Brylla – masona i propagatora libertynizmu
3. Samarytankę (J 4,18) – lecz pomija naukę Chrystusa: „Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela” (Mt 19,6)
Milczenie o prawdziwym Kościele i ofierze mszy świętej
Tekst nie wspomina ani razu:
– Konieczności życia w stanie łaski uświęcającej dla ważności małżeństwa
– Obowiązku wyznawania integralnej wiary katolickiej
– Roli Najświętszej Ofiary jako źródła łask dla małżonków
To milczenie jest dowodem zerwania z Magisterium potępionym już przez św. Piusa X: „Prawdziwi przyjaciele ludu nie lekceważą ani religii, ani dobrobytu” (Notre Charge Apostolique).
Duchowa trucizna w pasterskim płaszczu
Propozycja „naprawy” małżeństw poprzez „postanowienie zdecydowanego trzymania się Bożych przykazań” bez wskazania konieczności:
– Zerwania ze strukturami posoborowymi
– Uczestnictwa w prawdziwej Mszy Świętej
– Rygorystycznego życia sakramentalnego
to czysty pelagianizm. Św. Augustyn ostrzega: „Łaska nie jest nagrodą za nasze zasługi, ale bez niej nie ma żadnych zasług” (De Gratia et Libero Arbitrio).
Teologia bankrutów wiary
Całość tekstu utrzymana jest w tonie fałszywej „miłosierności” typowej dla bergoglianizmu. Autor nie odważy się nazwać:
– Rozwodu – świętokradztwem
– Cywilnych związków – konkubinatem
– Współczesnej „kanonizacji” – bluźnierczą farsą
Jak pisze Pius XI: „Błędne mniemanie głoszące, że miłosierdzie Boże nie zna granic” (Divini Redemptoris) jest bramą do piekła. Wierni katolicy nie mają obowiązku posłuszeństwa wobec duchowych bankrutów prowadzących dusze na zatracenie.
Za artykułem:
Kiedy w małżeństwie coś się psuje… (opoka.org.pl)
Data artykułu: 23.08.2025