Modernistyczna apostazja w Madrycie: Kardynał Cobo promuje grzech jako „inkluzję”
Portal LifeSiteNews (28-29 sierpnia 2025) relacjonuje wystąpienie „kardynała” José Cobo na konferencji grupy GNRC, w którym wezwał do „skutecznego włączania” osób praktykujących homoseksualizm i transpłciowość do życia „Kościoła”, pomijając całkowicie konieczność nawrócenia i walki z nieczystością. Ta jawna zdrada Ewangelii stanowi logiczny owiec soborowej rewolucji.
Demontarz doktryny moralnej w imię fałszywego miłosierdzia
„Arcybiskup” Madridu w liście odczytanym na zgromadzeniu Global Network of Rainbow Catholics stwierdził: „Musimy promować kulturę dialogu, towarzyszenia i skutecznego włączania tych, którzy pragną iść z Kościołem”. Ta heretycka propozycja bezpośrednio neguje kanon 2312 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, nakazujący unikanie współpracy z apostatami i heretykami.
Cytując „centralność osoby i jej godności jako normatywnej dla wszystkich chrześcijan”, Cobo świadomie zastępuje prawa Boże subiektywnymi „prawami człowieka”. Jak ostrzegał Pius XI w encyklice Divini Redemptoris: „Kto odłącza moralność indywidualną i społeczną od religii, sprzeniewierza się samemu podstawowemu prawu natury” (nr 29).
Teologia potępiona przez Magisterium na służbie rewolucji
Grzmiące milczenie Cobra wobec „obiektywnego nieuporządkowania” homoseksualizmu (Kongregacja Nauki Wiary, Persona humana, 1975) nie jest przypadkowe. Stanowi świadomą zgodę na propagowanie grzechu wołającego o pomstę do nieba (Rdz 19,13). Jak uczy Sobór Trydencki: „Jeśliby ktoś twierdził, że grzech śmiertelny nie jest śmiertelnym (…), niech będzie wyklęty” (sesja VI, kanon 19).
Organizatorzy wydarzenia – Marianne Duddy-Burke i Christopher Vella żyjący w jawnych związkach sodomickich – otwarcie głoszą: „Prawa LGTBI są prawami człowieka”. To jawne odrzucenie nauki Piusa XI z Casti connubii, gdzie papież potępił „ohydne występki przeciw naturze, jako zbrodnie, których brzydoty sama już dzikość pogan zakazywała” (nr 76).
Systemowa apostazja neo-kościoła
Fenomen GNRC – organizacji parasolowej zrzeszającej m.in. potępione przez Kongregację Nauki Wiary grupy New Ways Ministry (1999) – ujawnia całkowite zerwanie sekty posoborowej z katolicką teologią moralną. Jak stwierdza św. Paweł: „Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, (…) ani mężczyźni współłożący z mężczyznami (…) królestwa Bożego nie odziedziczą” (1 Kor 6,9-10).
Słowa Cobra o „otwieraniu nowych dróg i nowych postaw duszpasterskich” to klasyczny język modernizmu potępionego w Pascendi dominici gregis św. Piusa X. Encyklika demaskuje modernistów jako tych, którzy „wszystko podają w wątpliwość, a pod pozorem postępu i nowych pojęć starają się wyprzeć z serc wszystkich wiarę w Boga” (nr 13).
Logiczny owoc herezji posoborowej
Postawa „kardynała” Cobra – który w 2024 zapowiedział „całkowitą implementację” bluźnierczego dokumentu Fiducia Supplicans – stanowi naturalną konsekwencję przyjęcia wolności religijnej i fałszywego ekumenizmu przez Vaticanum II. Jak uczy papież Grzegorz XVI w Mirari vos: „Od tej zatrutej źródliwości indyferentyzmu wypływa owa absurdalna i błędna maksyma, a raczej szaleństwo, że każdemu należy zapewnić i zagwarantować wolność sumienia” (nr 14).
Zbawienna alternatywa: powrót do niezmiennej doktryny
Katolicka odpowiedź na kryzys moralny jest jednoznaczna: publiczne pokuty i ekspiacja za świętokradztwa, jak nakazywał papież św. Pius V w bulli De salutis gregis dominici. Jak przypomina Katechizm Rzymski: „Najświętszy Sakrament należy czcić nie tylko wolnym od znieważania, ale i od jakiejkolwiek zmazy” (cz. II, rozdz. IV).
Wierni prawdziwemu Kościołowi muszą unikać wszelkiej współpracy ze strukturami propagującymi herezję, zgodnie z zasadą non possumus. Jak napomina św. Jan Apostoł: „Jeśliby kto przyszedł do was, a tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu i nie mówcie: Bądź pozdrowiony!” (2 J 1,10).
Za artykułem:
Cardinal of Madrid tells heterodox LGBT conference the Church must promote ‘inclusion’ of homosexuals (lifesitenews.com)
Data artykułu: 28.08.2025
