Uczestnicy modlitwy katolickiej przed tradycyjnym kościołem, wyrażający powagę wobec kryzysu duchowego i zagrożeń ekumenicznych w Kościele

Ekologiczne bałwochwalstwo jako zasłona dymna dla apostazji

Podziel się tym:

Ekologiczna idolatria w służbie globalistycznej rewolucji

Portal Vatican Media (31 sierpnia 2025) relacjonuje wezwanie „papieża” Leona XIV do przedłużenia „Czasu dla Stworzenia” do 4 października, rzekomo w duchu św. Franciszka z Asyżu. Cytowany „ojciec święty” powołuje się na współpracę z antypapieżem Bergoglio i ekumenicznym patriarchą Bartłomiejem I, przedstawiając ekologię jako nową religię człowieczeństwa.


Naturalistyczna redukcja religii do świeckiego aktywizmu

„Świętujemy go i przedłużamy w ‚Czas dla Stworzenia’ do 4 października, święta św. Franciszka z Asyżu. W duchu Pieśni Brata Słońca […] wielbimy Boga i odnawiamy zobowiązanie, aby nie niszczyć Jego daru” – te bluźniercze słowa demaskują całkowite wypaczenie celu religii. Wiara katolicka nigdy nie sprowadzała kultu Boga do „troski o wspólny dom”, gdyż jak nauczał Pius XI w encyklice Quas Primas: „Nie ma żadnego przeciwieństwa ani rozłamu pomiędzy królestwem Chrystusa a sprawiedliwym porządkiem społeczeństwa ludzkiego, gdyż królestwo to domaga się jako podstawy naturalnej cnoty przyrodzonej, a jego nadprzyrodzone dary są niejako dopełnieniem dóbr natury”.

„Ziarna pokoju i nadziei” okazują się heretycką namiastką Regnum Christi, gdzie stworzenie staje się bożkiem zastępującym Stwórcę. Jak trafnie zauważył św. Augustyn: „Cum dilectione hominum et odio vitiorum” (Z miłością do ludzi i nienawiścią do przywar) – tymczasem neo-kościół głosi kult przyrody przy milczącej akceptacji najcięższych grzechów.

Ekumeniczna zdrada jako podstawa nowego kultu

Wspomniana współpraca z schizmatyckim patriarchą Konstantynopola jawnie łamie kanon 11 Soboru Laterańskiego IV: „Si quis dixerit […] schismaticos posse vitam aeternam habere, anathema sit” (Jeśliby ktoś powiedział, […] że schizmatycy mogą posiadać życie wieczne, niech będzie wyklęty). Tymczasem posoborowa sekta w niecny sposób realizuje potępioną przez Piusa IX zasadę w Syllabus errorum (pkt 18): „Protestantyzm jest jedynie inną formą tej samej prawdziwej religii chrześcijańskiej”.

Franciszkański fałsz jako narzędzie demolowania dogmatów

Próba zawłaszczenia postaci św. Franciszka z Asyżu stanowi szczególną profanację. Prawdziwy Biedaczyna z Asyżu, którego regułę zatwierdził papież Honoriusz III, głosił umartwienie, pokutę za grzechy i wierność Magisterium – nie zaś panteistyczny kult natury. Jego duchowi spadkobiercy, bracia mniejsi kapucyni, w pracy „La Vera Devozione al Sacro Cuore di Gesù” (1927) jednoznacznie stwierdzali: „Pierwszym obowiązkiem stworzeń jest oddawanie czci Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu poprzez zadośćuczynienie za zniewagi wyrządzone Jego Majestatowi”.

Teologiczne samobójstwo w majestacie urzędu

Przemilczenie przez autora tekstu kluczowych kwestii doktrynalnych stanowi najcięższe oskarżenie:

  1. Brak jakiegokolwiek odniesienia do status gratiae (stanu łaski) jako warunku prawdziwej relacji z Bogiem
  2. Zatarcie różnicy między kultem latria (przysługującym wyłącznie Bogu) a szacunkiem dla stworzenia (dulia)
  3. Milczenie wobec obowiązku nawracania heretyków i schizmatyków wyrażonego w Mortalium animos Piusa XI

Jak trafnie diagnozował św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Haereticus manifestus nullam potestatem habet” (Jawny heretyk nie ma żadnej władzy). Tym samym cała inicjatywa okazuje się aktem bałwochwalczego kultu człowieka, potępionego przez Piusa XI w Divini Redemptoris jako „horrendum monstrum” (ohydna potworność).

Duchowa trucizna w liturgicznym opakowaniu

Przedłużenie „obchodów” do 4 października – daty mocno eksponowanej w posoborowym kalendarzu – dowodzi metodycznego zastępowania cyklu Annum Sanctum świeckimi „czasami” i „tygodniami”. To jawne pogwałcenie konstytucji apostolskiej Divini Cultus Piusa XI, który przypominał: „Liturgia jest przede wszystkim kultem Bożego Majestatu, a dopiero wtórnie budowaniem wiernych”.

Podsumowanie: Globalistyczna herezja w papieskiej todze

Przedstawione wydarzenie stanowi kolejny dowód na całkowitą apostazję struktury okupującej Watykan. Jak ostrzegał św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici Gregis: „Moderniści usiłują wprowadzić do Kościoła cywilizację nowożytną, podczas gdy każda cywilizacja wroga Bogu musi być przez Kościół odrzucona”. W miejsce Krzyża – symbolu Odkupienia – neo-kościół oferuje pogański kult Gai, gdzie ekologiczne hasła stają się parawanem dla odrzucenia Unigenitus Dei Filius (Jednorodzonego Syna Bożego).


Za artykułem:
Papież wzywa do modlitwy o ochronę świata stworzonego
  (vaticannews.va)
Data artykułu: 31.08.2025

Więcej polemik ze źródłem: vaticannews.va
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.