Catholic ksiądz modli się w kościele podczas rozważania moralnych konsekwencji przemocy politycznej

Zamach na Parubija: milczenie o sprawiedliwości Bożej w świecie odrzucającym Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Portal Opoka (1 września 2025) relacjonuje zabójstwo byłego przewodniczącego ukraińskiego parlamentu Andrija Parubija, wskazując na „rosyjski ślad” w tej zbrodni. Komendant policji Iwan Wyhiwski przedstawia szczegóły ataku dokonanego przez zamaskowanego sprawcę podającego się za kuriera, podkreślając szybkie zatrzymanie podejrzanego i zgromadzenie „niezbędnych dowodów”. Artykuł wspomina działalność Parubija podczas tzw. „rewolucji godności” na Majdanie oraz jego rolę w uchwaleniu ustawy o języku ukraińskim. Tekst całkowicie pomija wymiar moralny i eschatologiczny wydarzenia, redukując rzeczywistość do płaskiej narracji polityczno-śledczej.


Naturalistyczne zawężenie perspektywy w obliczu śmierci

Podczas gdy świeckie media koncentrują się na modus operandi zabójcy i geopolitycznych implikacjach zbrodni, całkowicie przemilczają najistotniejsze pytania dotyczące wiecznego przeznaczenia duszy zamordowanego i jego oprawcy. Jak przypomina Rerum Novarum Leona XIII: „Każdy człowiek ma duszę nieśmiertelną, odkupioną krwią Jezusa Chrystusa, i jest przeznaczony być współdziedzicem Boga żywego” (RN, 40). Artykuł nie zawiera ani jednej wzmianki o konieczności modlitwy za zmarłego, możliwości pojednania z Bogiem w chwili śmierci, ani o straszliwym sądzie, jaki czeka każdego mordercę. To milczenie jest wymownym świadectwem dechrystianizacji mediów podszywających się pod katolickie.

Fałszywa eschatologia „rewolucji godności”

Przedstawienie Parubija jako „człowieka z Majdanu” bez jakiejkolwiek oceny moralnej jego działań stanowi rażące naruszenie katolickiej nauki o rewolucji. Już w 1937 roku Pius XI w Divini Redemptoris potępiał „błędy komunizmu, ateizmu i rewolucji, która gdziekolwiek wybucha, niesie z sobą nienawiść i rzezie” (DR, 5). Tymczasem portal bezkrytycznie powiela świecką narrację gloryfikującą „rewolucję godności”, podczas gdy każda rewolucja sprzeciwiająca się prawowitej władzy jest intrinsece mala (zła sama w sobie), jak uczył św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q. 42, a. 2).

Kult państwa narodowego jako bałwochwalstwo

Wychwalanie ustawy „O zapewnieniu funkcjonowania języka ukraińskiego jako państwowego” ujawnia przyjęcie przez redaktorów modernistycznej herezji absolutyzującej naród ponad porządkiem nadprzyrodzonym. Pius XI w Quas Primas stanowczo przypominał: „Nie ma zbawienia w żadnym innym, jak tylko w Jezusie Chrystusie. Nie ma pod niebem żadnego innego imienia danego ludziom, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4,12), co papież odnosił do konieczności publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa nad narodami (QP, 18). Koncentracja na budowaniu tożsamości językowej przy jednoczesnym milczeniu o obowiązku ewangelizacji Rosjan stanowi przejaw apostasia a silentio (apostazji przez milczenie).

Antyteologia „rosyjskiego śladu”

Przedstawienie konfliktu w kategoriach czysto etnicznych („rosyjski ślad”) pomija fundamentalną katolicką zasadę, że non est distinctio Iudaei et Graeci („nie ma różnicy między Żydem a Grekiem” – Rz 10,12). Jak nauczał św. Augustyn: „Dwa miasta stworzyły dwie miłości: miłość własną posuniętą aż do pogardy Boga stworzyła miasto ziemskie; miłość Boga posuniętą aż do pogardy siebie samego stworzyła miasto Boże” (De Civitate Dei, XIV, 28). Redukowanie zbrodni do wymiaru narodowego, bez wskazania na jej źródło w grzechu pierworodnym i buncie przeciwko Bogu, jest przejawem naturalizmu potępionego w Syllabusie Piusa IX (punkty 3, 59).

Eschatologiczna próżnia współczesnego dziennikarstwa

Całkowity brak w artykule jakiejkolwiek refleksji nad słowami Chrystusa: „Wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną” (Mt 26,52) świadczy o teologicznej bankructwie mediów podszywających się pod katolickie. Gdy św. Ambroży z Mediolanu napominał cesarza Teodozjusza po masakrze w Tesalonikach: „Nie otaczaj się pochlebcami, którzy nazywają twoje okrucieństwo męstwem” (Epistula 51), uczył, że każda przemoc władzy wymaga moralnej oceny. Portal Opoka, przemilczając kwestię legalności władz ukraińskich i moralnej oceny metod walki, popada w culpabilis taciturnitas (winną przemowę).


Za artykułem:
Rosyjski ślad w zabójstwie Andrija Parubija
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 01.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.