Zdjęcie realistycznego katolickiego zgromadzenia na zewnątrz kościoła, ukazujące powierzchowne świętowanie bez głębi wiary

Archidiecezjalne Święto Rodzin w Lubaszu: Synkretyzm pod płaszczykiem pobożności

Podziel się tym:

Portal eKAI (3 września 2025) relacjonuje przebieg planowanego na 7 września „Archidiecezjalnego Jubileuszu Rodzin” w Lubaszu. W programie przewidziano procesję z obrazem „Matki Bożej Królowej Rodzin”, „Mszę św.” pod przewodnictwem „abp.” Wiesława Śmigla, adorację „Najświętszego Sakramentu”, „Koncert dla Mamy” oraz festyn rodzinny z atrakcjami dla dzieci. Wydarzenie łączy się z lokalnym odpustem i 25. rocznicą „koronacji” obrazu przez „papieża” Jana Pawła II. Sanktuarium promowane jest jako miejsce szczególnych łask dla małżeństw starających się o potomstwo.


Ewangelia zgromadzenia versus teologia ofiary

Już sama struktura wydarzenia odsłania radykalną redukcję religijności do psychologii tłumu. Połączenie pseudo-liturgii z koncertem rozrywkowym i festynem stanowi jawne pogwałcenie zasady sacrum et profanum separata sunt (świętość i profanum powinny być oddzielone). Pius XI w encyklice Quas Primas podkreślał, że wszelka cześć religijna winna skupiać się na „oddaniu czci Chrystusowi-Królowi, który ma panować nad umysłami i wolnymi wolnami ludzi”. Tymczasem program lubaskiego święta przypomina raczej strategię marketingową centrum handlowego niż katolicką pobożność:

„Nie zabraknie też poczęstunku, który przygotują panie z kół gospodyń wiejskich […] Dzieci będą mogły wziąć udział w malowaniu twarzy, grach i zabawach”

Gdzie w tym wszystkim miejsce na prawdziwą pokutę, stan łaski uświęcającej czy obowiązek wynagradzania za zniewagi wyrządzone Niepokalanemu Sercu Marji? Milczenie o tych fundamentalnych kwestiach zdradza naturalistyczną mentalność organizatorów.

Pseudosakramentalna parodia

Centralny punkt programu – „Msza św.” pod przewodnictwem „abp.” Śmigla – budzi poważne wątpliwości co do ważności i godności:

  1. „Abp.” Śmigiel, jako nominat struktury posoborowej, nie posiada władzy jurysdykcyjnej zgodnie z kanonem 147 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku: „Nikt nie może być prawowitym przełożonym, jeśli nie został kanonicznie wybrany lub mianowany”
  2. Nowa „msza” Pawła VI, będąca produktem masona Annibale Bugniniego, nie spełnia warunków ważności Ofiary zgodnie z teologią Trydentu (Sobór Trydencki, Sesja XXII, Kanon 2)
  3. „Adoracja Najświętszego Sakramentu” po modernistycznej liturgii staje się aktem dwuznacznym – czy wśród rozbawionego tłumu po festynie możliwe jest prawdziwe cultum latriae (uwielbienie przynależne tylko Bogu)?

Mariologia bez Chrystusa Króla

Promowanie wizerunku „Królowej Rodzin” przy jednoczesnym przemilczeniu obowiązku społecznego panowania Chrystusa stanowi herezję marjologicznego subordynacjonizmu. Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Marji Panny ostrzegał: „Najświętsza Marja Panna jest środkiem, przez który nasz Pan przyszedł do nas; przez Nią też musimy iść do Niego”. Tymczasem w Lubaszu:

  • Brak wezwania do poddania rodzin pod berło Chrystusa-Króla (por. Pius XI, Quas Primas)
  • Brak nawoływania do poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Marji zgodnie z życzeniem z Fatimy (której wspomnienie posoborowcy fałszywie „kanonizują”)
  • Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest jeżeli nie li 'tylko’ świętokradztwem, to bałwochwalstwem.

Historyczne kłamstwa i bałwochwalstwo

Artykuł powiela niezweryfikowane legendy o „objawieniach” z XVI wieku, podczas gdy Kościół katolicki zawsze poddawał podobne relacje rygorowi Normae S. Congregationis z 1978 roku (a nawet wcześniej). Co więcej:

„Korony poświęcił św. Jan Paweł II”

To zdanie zawiera podwójne bluźnierstwo:

  1. „Jan Paweł II” jako heretyk publiczny (Asyż 1986, katechizm z 1992, encyklika Ut unum sint) nie mógł być świętym
  2. Korony „poświęcone” przez antypapieża nie mają żadnej wartości sakramentalnej, stanowią jedynie świecki metal

Co więcej, cała narracja o „cudownym obrazie” przywodzi na myśl praktyki potępione przez św. Piusa V w konstytucji De delenda perfidia haereticorum – kult obrazów bez odpowiedniego podporządkowania czci przynależnej wyłącznie Bogu.

Rodzina bez sakramentu

Najjaskrawszą sprzecznością jest organizowanie „święta rodzin” w strukturach, które:

  • Promują Amoris laetitia otwierające drogę do Komunii dla rozwodników (herezja potępiona przez Piusa XI w Casti connubii)
  • Milczą na temat antykoncepcji i aborcji, tolerując polityków głoszących te zbrodnie
  • Zastąpiły teologię małżeństwa jako figura unii Chrystusa z Kościołem (Ef 5:32) psychologią „dialogu” i „wzajemnego rozwoju”

Jak zauważył Pius XI w Casti connubii: „Małżeństwo nie jest dziełem ludzkim, ale Bożym; jego prawa są ustanowione przez Boga, nie mogą więc podlegać ludzkiej woli”. Tymczasem w Lubaszu rodziny mają „świętować” w cieniu struktur, które właśnie te prawa deptały przez ostatnie sześć dekad.

Symptom większej apostazji

Całe wydarzenie stanowi klasyczny przykład zasady Lex orandi, lex credendi (prawo modlitwy jest prawem wiary). Połączenie:

  • Pseudoliturgii
  • Rozrywkowego koncertu
  • Kultu obrazu o wątpliwej proweniencji
  • Czynności czysto świeckich (festyn, malowanie twarzy)

– odzwierciedla głęboki kryzys wiary w strukturach posoborowych. Jak ostrzegał św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis: „Moderniści starają się wprowadzić do Kościoła nieład we wszystkich dziedzinach […] aby tym łatwiej móc go obalić i zniszczyć”.

Prawdziwe święto rodzin katolickich wymagałoby:

  1. Odnowienia przyrzeczeń chrzcielicznych z odrzuceniem błędów posoborowych
  2. Spowiedzi św. przed prawdziwym kapłanem
  3. Uczestnictwa w prawdziwej Ofierze Mszy św. trydenckiej
  4. Poświęcenia rodzin Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Marji
  5. Publicznego odrzucenia wszystkich herezji Vaticanum II

Dopóki struktury okupujące Watykan nie powrócą do tych fundamentów, wszelkie „jubileusze” pozostaną jedynie farsą mającą przykryć duchową pustkę.


Za artykułem:
Archidiecezjalny Jubileusz Rodzin w Sanktuarium Królowej Rodzin w Lubaszu
  (ekai.pl)
Data artykułu: 03.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.