Portal eKAI informuje o przygotowaniach do Ogólnopolskiego Święta Dziękczynienia Bogu za Plony na Jasnej Górze pod przewodnictwem „biskupa” Leszka Leszkiewicza. Wydarzenie zaplanowane na 6-7 września 2025 r. pod hasłem „Do Maryi w Roku Jubileuszowym” jawi się jako typowy przykład redukcji sacrum do poziomu świeckiej celebracji. Program zakłada m.in. „Mszę św.” o północy, modlitwy z udziałem orkiestr i wystawę rolniczą, całkowicie pomijając nadprzyrodzony wymiar prawdziwego dziękczynienia.
Naturalizm zastępujący kult przebłagalny
Dominująca narracja skupia się wyłącznie na doczesnych problemach rolników:
„Sytuacja polityczna, ekonomiczna, polityka Unii Europejskiej, porozumienie z krajami Ameryki Łacińskiej, to wszystko napawa rolników obawami”
– stwierdza „bp” Leszkiewicz. Tymczasem Pius XI w Quas Primas nauczał: „Państwa mają uznać panowanie Chrystusa, zarówno w wydawaniu praw, jak i w wymiarze sprawiedliwości, jak w wychowaniu i wykształceniu młodzieży w zdrowej nauce i czystości obyczajów”.
Organizatorzy całkowicie zaniedbują obowiązek przypomnienia, że prawdziwe dziękczynienie musi rozpoczynać się od przebłagania Boga za grzechy. Brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności spowiedzi, uczynków pokutnych czy wynagrodzenia za zniewagi wyrządzone Bożemu Majestatowi.
Polityczna instrumentalizacja sacrum
Wypowiedź „biskupa” Leszkiewicza ujawnia czysto utylitarną wizję religii: „Rolnicy wymagają wsparcia ze strony świata polityki, gospodarki. Nie chodzi o to, żeby w czasie dożynek, poklepać rolników po ramionach […] a później w praktyce codzienności nie przejmować się rolnikami”. To jawne naruszenie zasady „Quae sunt Caesaris, Caesari” (Mt 22,21), gdyż pasterzowi nie wolno mieszać się w świeckie zarządzanie gospodarką.
Sobór Trydencki w sesji XXV wyraźnie potępił tych, którzy „mieszają się w sprawy państwowe i świeckie zarządzanie”. Tymczasem tutaj mamy do czynienia z redukcją roli kapłana do lobbysty interesów gospodarczych, co stanowi zaprzeczenie słów św. Pawła: „Non est nobis colluctatio adversus carnem et sanguinem” (Ef 6,12) – „Nie toczymy walki przeciw ciału i krwi”.
Profanacja miejsca kultu
Program wydarzenia odsłania głęboki kryzys posoborowej pseudo-liturgii:
- Zaplanowano „Drogę Krzyżową na Wałach Jasnogórskich” – praktykę obcą tradycji katolickiej, gdzie nabożeństwo to odprawia się wewnątrz świątyni
- „Msza św. o północy w Kaplicy Matki Bożej” prowadzona przez „ks. Krzanowskiego” łamie tradycyjną dyscyplinę kościelną zakazującą nocnych celebracji poza Wielkanocą
- Obecność „Krajowej Wystawy Rolniczej” podczas uroczystości stanowi naruszenie kanonu 1269 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., zabraniającego profanacji miejsc kultu
Fałszywy kult maryjny jako parawan apostazji
Hasło „Do Maryi w Roku Jubileuszowym” służy jedynie kamuflowaniu modernistycznej agendy. Prawdziwa pobożność maryjna – jak nauczał Pius XII w encyklice Ad Caeli Reginam – wymaga „pełnego poddania woli Bożej i naśladowania cnót Niebieskiej Królowej”. Tymczasem w programie brak:
- Różańca – tradycyjnej modlitwy maryjnej
- Wyznań wiary w Niepokalane Poczęcie czy Wniebowzięcie
- Odniesienia do obowiązku naśladowania cnót Matki Bożej
Zamiast tego mamy „modlitwy pielgrzymów na placu przed szczytem z udziałem orkiestr i zespołów śpiewaczych” – co bardziej przypomina festyn ludowy niż akt religijny.
Milczenie o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu
Najcięższym zarzutem jest całkowity brak wezwania do nawrócenia i porzucenia grzechów. Organizatorzy nie wspominają o:
- Konieczności spowiedzi przed Komunią Świętą
- Grzechu uczestnictwa w nieważnych sakramentach posoborowych
- Obowiązku publicznego wyznawania wiary katolickiej
- Niebezpieczeństwie świętokradztwa przyjmowania „komunii” w stanie grzechu
Św. Alfons Liguori w Teologia moralna przestrzegał: „Kapłan, który nie ostrzega wiernych przed grzechem, staje się współwinny ich potępienia”.
Demaskacja modernistycznej metody
Całe wydarzenie stanowi klasyczny przykład techniki opisywanej przez św. Piusa X w Pascendi Dominici gregis:
„Moderniści […] mieszają prawdy religijne z elementami świeckimi, tworząc hybrydę niezdatną do zbawienia dusz”
Potwierdza to diagnoę kard. Alfredo Ottavianiego z Intervention (1966): „Nowa msza stanowi wyraz protestanckiej teologii, odarta z charakteru ofiary przebłagalnej”.
Konkluzja: Bałwochwalczy spektakl zamiast kultu
Jasnogórskie „dożynki” to jedynie świecka celebracja w religijnym przebraniu:
- Brak prawdziwej Ofiary Mszy Świętej – jedynie posoborowa parodia
- Brak adoracji Najświętszego Sakramentu – zastąpionej „czuwaniem”
- Brak wezwania do nawrócenia – zastąpionego politycznymi postulatami
- Brak czci dla Chrystusa Króla – zastąpionej pustym hasłem o „Maryi”
Jedyną właściwą odpowiedzią katolika jest całkowite odrzucenie uczestnictwa i modlitwa ekspiacyjna za świętokradztwa. Jak uczył św. Jan Chryzostom: „Lepiej pozostać w domu niż uczestniczyć w profanacji świętych misteriów”.
Za artykułem:
Zbliża się ogólnopolskie święto dziękczynienia za plony (ekai.pl)
Data artykułu: 03.09.2025