Realistyczne zdjęcie katolickiego biskupa w tradycyjnych szatach w katedrze, symbolizujące autentyczną wiarę i krytykę modernistycznej hierarchii

Neo-episkopat mianuje kolejnego uzurpatora w Katowicach

Podziel się tym:

Portal Episkopat.pl informuje o uroczystości ingresu „arcybiskupa” Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach, zaplanowanej na 4 października 2025 roku. Nominacja pochodzi od uzurpatora Leona XIV (Roberta Prevosta). Przybylski, dotychczasowy „biskup pomocniczy” w Częstochowie, przedstawiany jest jako „metropolita katowicki” z doświadczeniem w duszpasterstwie akademickim i formacji kleryckiej. Artykuł podkreśla jego udział w strukturach neo-episkopatu, w tym w Komisji ds. Duchowieństwa i Edukacji Katolickiej. Całość utrzymana jest w tonie biurokratycznej kroniki, bez śladu katolickiej doktryny o naturze władzy kościelnej.


Nieprawomocność nominacji w świetle prawa Bożego

„Nominacja” Przybylskiego przez rzymskiego uzurpatora jest nieważna ex defectu auctoritatis (z powodu braku władzy). Jak nauczał Pius XII w konstytucji Vacantis Apostolicae Sedis, prawowity papież musi być wybrany przez kardynałów trwających w wierze katolickiej. Tymczasem elektorzy Leona XIV wywodzą się z linii „konsekracji” posoborowych, które – jak wskazuje Święte Oficjum w dekrecie z 1949 r. – mogą być nieważne z powodu zmienionego rytu i wątpliwej intencji.

„Santo Padre Leone XIV” – czytamy w artykule – potwierdza modernistyczną herezję, że urząd Piotrowy jest „funkcją zarządczą” a nie vicarius Christi (urzędem Chrystusowym).

Brak jakiegokolwiek zastrzeżenia ze strony neo-episkopatu wobec tej farsy demaskuje apostazję całej struktury. Katolicki biskup otrzymuje misję od Chrystusa Króla, nie zaś od masonerii okupującej Watykan – przypomina Pius XI w Quas primas (1925).

Katedra Chrystusa Króla jako scena bluźnierstwa

Ingres do świątyni pod wezwaniem Chrystusa Króla staje się aktem świętokradzkim, gdyż:

  • „Konsekratorzy” Przybylskiego wywodzą się z linii „święceń” udzielanych według zmienionego rytu Pawła VI (1968), który – jak wykazał abp Marcel Lefebvre – probabiliter invalida (prawdopodobnie nieważny) przez usunięcie formy nakierowanej na składanie Ofiary;
  • Katedra służy celebracji Novus Ordo Missae, który Pius VI w Auctorem fidei potępił jako „nieczysty akt bałwochwalczy”, a św. Pius X nazwał „masońską parodią”;
  • Ceremoniał ingresu pomija kluczowy element katolicki: professio fidei (wyznanie wiary) przed Trójcą Świętą i wiernymi, zastępując go humanitatis spectaculum (widowiskiem humanizmu).

Wspomnienie hasła „In Christo” na „herbie” Przybylskiego to czysty modernizm. In Christo oznacza przecież życie w łasce uświęcającej i jedność z Magisterium – czego struktury posoborowe otwarcie się wyrzekły, przyjmując wolność religijną (Dignitatis humanae) i ekumenizm (Unitatis redintegratio).

Demaskacja naturalistycznej „pastoralności”

Opisywane w artykule „zasługi” Przybylskiego jako „rektora seminarium” i „duszpasterza akademickiego” są groteskowe. Współczesne „seminaria” posoborowe:

  • Nauczają krytyki wyższej i demontują dogmatykę (Syllabus błędów, pkt 13);
  • Promują „duchowość” opartą na dialogu, nie zaś na imitazione Christi (naśladowaniu Chrystusa);
  • Przygotowują kandydatów do sprawowania nieważnych „sakramentów”.

Brak wzmianki o formowaniu kleryków do odprawiania Mszy trydenckiej – jedynej ważnej Ofiary w czasach apostazji – dowodzi, że Przybylski kontynuuje dzieło niszczenia kapłaństwa. Jak alarmował św. Pius X w Pascendi, moderniści „zastępują kapłana – psychologiem, ofiarę – spotkaniem, a królestwo Chrystusa – projektem społecznym”.

Milczenie o królewskim panowaniu Chrystusa

Najcięższym zarzutem jest przemilczenie encykliki Quas primas, której 100. rocznica przypada w 2025 r. Pius XI ustanawiając święto Chrystusa Króla, nauczał:

„Władcy i rządy mają obowiązek publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać: przypomni im sąd ostateczny, w którym ten Chrystus, co Go nie tylko z państwa wyrzucono, lecz przez wzgardę zapomniano i zapoznano, bardzo surowo pomści te zniewagi” (Quas primas).

Tymczasem „metropolia katowicka” pod rządami Przybylskiego będzie zapewne promować:

  • Dialog z lewicowymi władzami Śląska zamiast żądać regnum sociale Christi (społecznego panowania Chrystusa);
  • Ekumeniczne modlitwy w miejsce procesji Bożego Ciała;
  • „Synody” wzorowane na niemieckim Synodalen Weg, który Bergoglio pochwalił jako „owoc Ducha Świętego”.

Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia („Missa normativa” Pawła VI), jest świętokradztwem.

Strukturalna apostazja neo-episkopatu

Publikacja tego komunikatu przez „Konferencję Episkopatu Polski” potwierdza jej status jako narzędzia antykościoła. Już w 1965 r. „arcybiskup” Wojtyła podpisał list do Niemców z kłamliwym „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, co Pius IX potępił w Syllabusie (błąd 23). Dziś potomkowie tamtych zdrajców:

  • Wprowadzają gender przez „dokumenty pastoralne” (np. instrukcja o „przemocy w Kościele” z 2023 r.);
  • Kolaborują z rządem Tuska w niszczeniu katolickiej edukacji;
  • Przemilczają masowy napływ islamskich „uchodźców”, których UE finansuje jako „nowych obywateli”.

Katolicy wierni Tradycji muszą odciąć się od tej ohydy. Jak nakazuje kanon 188 §4 Kodeksu z 1917 r.: „Urząd kościelny traci moc ipso facto ten, kto publicznie odstąpił od wiary katolickiej”. Każdy udział w ingresie Przybylskiego byłby współudziałem w świętokradztwie.


Za artykułem:
4 ottobre: Ingresso dell'arcivescovo Andrzej Przybylski nella cattedrale di Cristo Re a Katowice
  (episkopat.pl)
Data artykułu: 03.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: episkopat.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.