Portal LifeSiteNews (5 września 2025) informuje o przygotowywanym raporcie Departamentu Zdrowia i Usług Społecznych (HHS) pod kierownictwem sekretarza Roberta F. Kennedy’ego Jr., który wskazuje na stosowanie acetaminofenu (Tylenolu) w ciąży oraz niedobory folianów jako potencjalne czynniki przyczyniające się do epidemii autyzmu w Stanach Zjednoczonych. „Istnieje wiele przyczyn, agregacja przyczyn” – stwierdził Kennedy w rozmowie z Fox & Friends, zapowiadając rekomendacje regulacyjne. Dokument ma uwzględniać również kontrowersje wokół szczepionki MMR (odra, świnka, różyczka), powołując się na zeznania sygnalisty CDC dr. Williama Thompsona o celowym niszczeniu danych wykazujących 260% wzrost ryzyka autyzmu u czarnoskórych chłopców szczepionych zgodnie z kalendarzem. Kennedy podkreśla, że „epidemie nie są powodowane przez geny”, ale przez „toksyny środowiskowe”, przy czym wskaźniki autyzmu wzrosły z 1:10.000 w 1970 r. do 1:31 obecnie, z 25% przypadków kwalifikowanych jako ciężkie.
Redukcja zdrowia publicznego do materializmu naukowego
Podczas gdy raport słusznie wskazuje na potencjalne fizyczne czynniki ryzyka, całkowicie pomija duchowy wymiar kryzysu zdrowotnego. Kościół Katolicki naucza, że choroby i zaburzenia mają nie tylko przyczyny naturalne, ale także nadprzyrodzone – będące konsekwencją grzechu pierworodnego oraz indywidualnych grzechów społeczeństwa („Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć” – Rz 5,12). Brakuje jakiejkolwiek wzmianki o moralnych implikacjach promocji środków farmaceutycznych mogących uszkadzać płody, co stoi w jaskrawej sprzeczności z zasadą primum non nocere (po pierwsze nie szkodzić) i katolicką etyką lekarską.
Szczepionki MMR a kult zdrowia ponad duszą
Ujawnienie sprawy tuszowania danych o związku MMR z autyzmem przez CDC demaskuje systemowy konflikt interesów w instytucjach zdrowia publicznego. Jednakże sama dyskusja ogranicza się wyłącznie do aspektów epidemiologicznych, pomijając fundamentalne pytania moralne:
Czy produkcja szczepionek wykorzystująca linie komórkowe pochodzące z abortowanych płodów (jak np. WI-38, MRC-5) nie stanowi współudziału w złu aborcji? Czy przymus szczepień nie narusza wolności sumienia zagwarantowanej przez prawa naturalne?
Kościół stanowczo potępia współpracę formalną z procederem aborcji (Święte Oficjum, instrukcja Dignitas personae, 2008 – oparta na tradycyjnej moralności katolickiej). Tymczasem raport HHS milczy na ten temat, utrwalając błędne przekonanie, że „zdrowie ciała usprawiedliwia wszelkie środki”.
Tylenol w ciąży – paradoks współczesnej medycyny
Doniesienia o szkodliwości paracetamolu dla rozwijającego się płodu obnażają hipokryzję establishmentu medycznego, który od dziesięcioleci promował ten środek jako „bezpieczny w ciąży”. W świetle katolickiej nauki społecznej jest to kolejny przejaw:
- Kultu postępu naukowego oderwanego od moralności (potępionego w Syllabusie błędów Piusa IX, punkty 13-14)
- Redukcji człowieka do wymiaru czysto biologicznego (przeciwko czemu występował Pius XI w Quas primas)
- Porzucenia zasady przezorności (prudentia), nakazującej nadrzędną ochronę najsłabszych
Jak przypominał św. Tomasz z Akwinu: „Błądzą ci, którzy twierdzą, że dusza i ciało nie stanowią jedności” (Summa Contra Gentiles II, 69). Tymczasem współczesna medycyna traktuje płód jak zbiór komórek podatnych na chemiczne manipulacje, nie zaś jako osobę mającą duszę od momentu poczęcia.
Epidemia autyzmu jako symptom kryzysu cywilizacyjnego
Skokowy wzrost diagnoz autyzmu od lat 70. XX wieku zbiega się w czasie z:
- Rewolucją seksualną i masową dostępnością antykoncepcji (1960)
- Legalizacją aborcji w USA (Roe v. Wade, 1973)
- Eksplozją przemysłu pornograficznego
- Systematycznym niszczeniem rodziny przez rozwody i ideologię gender
Nie można analizować zdrowia publicznego w oderwaniu od tych moralnych zapaści. Jak nauczał Pius XI w Quas primas: „Nie może być prawdziwego pokoju pomiędzy ludźmi, dopóki nie zapanuje pokój z Chrystusem, to znaczy dopóki nie przyjmą oni zasad Ewangelii i nie będą ich stosować zarówno w życiu prywatnym, jak i publicznym”. Brak odniesienia do tej nadprzyrodzonej perspektywy czyni raport HHS jedynie kolejnym przejawem scjentycznego redukcjonizmu.
Modernistyczna wizja człowieka w naukach medycznych
Kennedy słusznie wskazuje, że „epidemie nie są powodowane przez geny”, jednak ogranicza się do poszukiwania „toksyn środowiskowych” w czysto materialnym wymiarze. Tymczasem Katechizm Rzymski przypomina: „Najgroźniejszą trucizną dla duszy jest grzech śmiertelny” (Część III, Rozdział 8). Współczesna nauka – zafascynowana szczepionkami, farmaceutykami i genetyką – całkowicie zaniedbuje:
- Modlitwę o uzdrowienie
- Wsparcie duchowe dla rodzin dotkniętych autyzmem
- Ochronę moralną dzieci przed deprawującymi treściami
- Sakramenty jako źródło łaski uzdrowienia
Jak przestrzegał św. Pius X w dekrecie Lamentabili: „Błądzą ci, którzy redukują człowieka do czysto materialnej egzystencji” (punkt 58). Raport HHS wpisuje się w ten modernistyczny nurt, traktując człowieka jako zestaw biochemicznych procesów, a nie nieśmiertelną duszę stworzoną na obraz Boży.
Podsumowanie: Medycyna bez duszy skazana na klęskę
Podczas gdy ustalenia raportu o szkodliwości Tylenolu czy wadliwych szczepionek zasługują na uwagę, ich czysto materialistyczna interpretacja uniemożliwia prawdziwe rozwiązanie kryzysu. Bez powrotu do:
- Katolickiej etyki lekarskiej (zakazującej eksperymentów naruszających godność człowieka)
- Zasady pomocniczości (państwo nie może zastępować rodziny w ochronie zdrowia)
- Nadprzyrodzonej wizji choroby (jako wezwania do pokuty i zawierzenia Bogu)
wszelkie działania profilaktyczne pozostaną jedynie „łataniem dziur” w tonącym okręcie cywilizacji. Jak przypominał Pius XII: „Medycyna, która ignoruje Boga, skazana jest na degenerację”. Epidemia autyzmu to nie tylko wyzwanie dla naukowców, ale memento dla społeczeństwa, które odrzuciło Chrystusa Króla.
Za artykułem:
RFK Jr. and HHS: Autism is linked to MMR vaccine, Tylenol use during pregnancy (lifesitenews.com)
Data artykułu: 05.09.2025
