Kanonizacja Acutisa i Frassatiego: modernistyczna propaganda pod płaszczem świętości
Portal eKAI (7 września 2025) relacjonuje uroczystość kanonizacji dwóch postaci: Carla Acutisa (1991–2006) i Pier Giorgia Frassatiego (1901–1925), przeprowadzoną przez antypapieża Leona XIV. Ceremonia na Placu św. Piotra, określana jako „szczególne wydarzenie dla młodzieży”, zgromadziła pielgrzymów z całego świata oraz delegację Konferencji Episkopatu Polski z biskupami pomocniczymi Grzegorzem Suchodolskim, Piotrem Kleszczem OFMConv, Zbigniewem Wołkowiczem i Tomaszem Sztajerwaldem. Akcenty postawiono na „wykorzystanie nowych technologii w ewangelizacji” (Acutis) oraz społeczne zaangażowanie świeckiego dominikanina (Frassati), którego motto „Verso l’alto” („Ku górze”) przedstawiono jako kwintesencję duchowości.
Zawłaszczenie pojęcia świętości przez rewolucję posoborową
Procedura kanonizacji przeprowadzona przez uzurpatora watykańskiego stanowi akt samozwańczej władzy, pozbawiony jakiejkolwiek legitymacji doktrynalnej. Jak nauczał papież Benedykt XIV w traktacie De Servorum Dei beatificatione et beatorum canonizatione, kanonizacja należy do nieomylnego Magisterium Kościoła, którego depozytariuszem jest wyłącznie prawowity następca św. Piotra. Tymczasem „papież” Leon XIV, podobnie jak jego poprzednicy od Jana XXIII, działa w ramach parareligijnej struktury, która odrzuciła Depositum Fidei na Soborze Watykańskim II. Jak stwierdził św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis: „Moderniści nie tylko wypaczają Kościół, ale wręcz go niszczą, podważając samą istotę sakramentów i urzędów”.
„Carlo Acutis modlił się po polsku. Poznał także wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej” – podaje portal eKAI, przemilczając fakt, że jego duchowość kształtowała się w klimacie posoborowego zanegowania tradycyjnej pobożności eucharystycznej.
Kult Acutisa, nastolatka zmarłego w 2006 r., służy propagowaniu naturalistycznej pseudo-duchowości, gdzie miejsce adoracji Najświętszego Sakramentu zajmuje fetysz technologii, a Eucharystię sprowadza się do „symbolu wspólnoty”. Tymczasem Sobór Trydencki w sesji XIII, kan. 4 stanowczo potępił tych, którzy twierdzą, że „Chrystus jest obecny w Eucharystii tylko znakowo lub jedynie w użyciu sakramentu, a nie substancjalnie i rzeczywiście”. W przypadku Frassatiego zaś – choć zmarł przed rewolucją soborową – jego kanonizacja przez modernistów budzi poważne wątpliwości co do intencji: przedstawianie go jako „patrona aktywności społecznej” to próba zastąpienia katolickiej świętości świeckim aktywizmem.
Delegacja Episkopatu Polski: kolaboracja z anty-Kościołem
Udział polskich „biskupów pomocniczych” w tej farsie stanowi zdradę misji katolickiego pasterza. Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2314), współpraca z heretykami i schizmatykami podlega ekskomunice latae sententiae. Tymczasem Suchodolski, Kleszcz, Wołkowicz i Sztajerwald nie tylko uczestniczą w antyliturgii, lecz także legitymizują posoborową sekcję, która odrzuca m.in.:
- Ofiarny charakter Mszy Świętej (Sobór Trydencki, sesja XXII, kan. 1-3)
- Konkretne prawa Chrystusa Króla wobec państw (encyklika Quas Primas Piusa XI)
- Obowiązek jedności religijnej społeczeństw (encyklika Mortalium Animos Piusa XI)
Jak ostrzegał papież św. Pius X w liście apostolskim Notre Charge Apostolique: „Katolicy nie mogą współpracować z tymi, którzy pod pozorem dobra publicznego dążą do zniszczenia Kościoła”.
„Święci” bez aureoli: teologiczne pustki w posoborowej hagiografii
Propagowanie Acutisa jako „informatyyka na ołtarzach” to czysty modernizm, sprzeczny z duchem katolickiej świętości. Żaden dokument przedsoborowy nie wspomina o „ewangelizacji przez technologię” – przeciwnie, papież Pius XI w Divini Illius Magistri przestrzegał przed „ślepym zaufaniem do nowinek, które podkopują porządek nadprzyrodzony”. W przypadku Frassatiego zaś – pomimo pewnych zasług – jego promocja służy wyłącznie budowie mitu „świętego-lewaka”, akceptującego modernistyczne przeinaczenia wiary.
Najjaskrawszą zbrodnią tego spektaklu jest jednak profanacja pojęcia kanonizacji. Jak uczył Benedykt XIV, święci Kościoła są „żywymi pieczęciami Bożej prawdy”, a ich kult ma prowadzić do czci Trójjedynego. Tymczasem posoborowa pseudo-kanonizacja to narzędzie inżynierii społecznej, mające przystosować wiernych do akceptacji:
- Relatywizacji dogmatów (potępionej w Lamentabili sane św. Piusa X)
- Ekumenicznego bałwochwalstwa (potępionego w Mortalium Animos Piusa XI)
- Deifikacji „postępu” (potępionej w Syllabusa błędów Piusa IX, pkt 5, 13, 77)
Dopóki katolicy nie odrzucą tych antydogmatycznych przedstawień i nie powrócą do autentycznego Magisterium – takich jak nauczanie św. Piusa X czy Piusa XII – będą jedynie pionkami w rękach antykościelnych inżynierów dusz.
Za artykułem:
Dziś kanonizacja bł. Carla Acutisa i bł. Pier Giorgia Frassatiego [NA ŻYWO] (opoka.org.pl)
Data artykułu: 07.09.2025