Wnętrze tradycyjnego katolickiego kościoła podczas nabożeństwa, z ołtarzem i krzyżem, oddające atmosferę pobożności i czci wobec tradycji

Konferencja polonijna w Rzymie: Kulturowe bałwochwalstwo zamiast obrony wiary

Podziel się tym:

Portal eKAI (8 września 2025) informuje o rozpoczęciu 47. Sesji Stałej Konferencji Muzeów, Archiwów i Bibliotek Polskich na Zachodzie w Kościele i Hospicjum św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Rzymie. Wydarzenie, odbywające się pod hasłem „Losy Polaków poza granicami kraju po zakończeniu II wojny światowej”, skupia się na promocji dziedzictwa narodowego we współpracy z instytucjami dyplomatycznymi i organizacjami polonijnymi. W programie przewidziano m.in. audiencję u „papieża” Leona XIV oraz Mszę Świętą przy grobie „św.” Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.


Redukcja misji Kościoła do etnicznego folkloru

Organizatorzy konferencji, w tym ks. Tomasz Jarosz, otwarcie przyznają, że ich działalność polega na promocji polskiej kultury „w rzeczywistości rzymskiej i włoskiej”, co stanowi jawne wypaczenie celu istnienia instytucji kościelnych. Ecclesia non est culturae promotrix (Kościół nie jest promotorem kultur) – nauczał Pius XI w Quas Primas, podkreślając, że jedynym zadaniem Kościoła jest „prowadzenie wszystkich do wiecznej szczęśliwości” (KPK 1917, kan. 1322 §1). Tymczasem hospicjum św. Stanisława, zamiast pełnić rolę przyczółka katolickiej kontrrewolucji, degeneruje się do poziomu narodowego domu kultury, współpracując z programami takimi jak Erasmus, które są narzędziem indoktrynacji młodzieży w duchu Declarationis de libertate religiosa (Dignitatis humanae).

Bluźniercza celebracja antypapieży i heretyków

Najcięższym przejawem apostazji jest planowana „Msza Święta” przy grobie Wojtyły, którą portal eKAI określa mianem „zwieńczenia konferencji”. Człowiek ten, jako główny architekt posoborowej rewolucji, publicznie zaprzeczał dogmatom o nieomylności papieskiej (wywiad w „30 Giorni”, 1990), adorował pogańskie bożki w Asyżu (1986) i wprowadzał abominację nowej „mszy” w całym Kościele. Św. Pius X w encyklice Pascendi potępił takich ludzi jako „nieprzyjaciół Krzyża Chrystusowego […] którzy pod maską miłości Kościoła i gorliwości o jego naprawę głoszą zuchwale, że najlepszym sposobem przyciągnięcia ludów do wiary jest dostosowanie się do współczesnych wymagań” (pkt 3). Udział „kardynała” Krajewskiego – znanego z ekumenicznych performansów – tylko dopełnia obrazu sakrilegium.

Historyczny rewizjonizm pomijający katolickich męczenników

Wymownym jest, że w programie „spaceru śladami Sobieskich” i wystawie o „królowej Marysieńce” zabrakło jakiejkolwiek wzmianki o prawdziwych katolickich bohaterach XX wieku: abp. J. Cieplaku rozstrzelanym przez bolszewików, abp. A. Szeptyckim więzionym przez nazistów czy kard. M. Ledóchowskim prześladowanym przez Kulturkampf. Zamiast tego promuje się mit „żołnierzy tułaczy”, którzy – jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1949 r. – często wstępowali do masońskich organizacji emigracyjnych (Liga Morska i Kolonialna, Związek Patriotyczny). Nawet Monte Cassino – miejsce bohaterskiej śmierci katolickich żołnierzy Andersa – zostaje sprowadzone do atrakcji turystycznej w programie konferencji.

Strukturalna współpraca z wrogami Kościoła

Ks. Jarosz chwali się współpracą z „polskimi i zagranicznymi instytucjami”, w tym z Ministerstwem Kultury i Narodowego Instytutu Dziedzictwa – czyli organami państwa jawnie zwalczającego katolicyzm poprzez:

1. Finansowanie bluźnierczych wystaw (np. „Golgota Picnic” w Krakowie, 2024)
2. Promocję gender w edukacji (ustawa „Przemoc wolnościowa”, 2023)
3. Tępienie szkół katolickich (rozporządzenie MEN o „standardach antydyskryminacyjnych”)

Św. Pius X w liście apostolskim Notre charge apostolique ostrzegał: „Katolicy nie mogą współpracować z władzą, która systematycznie wyklucza Boga z życia publicznego”. Tymczasem Narodowy Instytut POLONIKA – współorganizator wydarzenia – finansuje projekty gloryfikujące masona Piłsudskiego i protestantkę Skłodowską-Curie.

Naturalistyczna wizja dziedzictwa pozbawiona sacrum

Kluczowe pojęcie „dziedzictwa” zostało w artykule całkowicie zsekularyzowane. Nie ma ani słowa o:

  • Obowiązku obrony katolickich relikwii (np. Częstochowskiego Wizerunku Marji)
  • Konieczności zachowania łaciny w liturgii jako dziedzictwa ojców
  • Prawdziwych skarbach kultury: mszach komponowanych przez Wacława z Szamotuł, kazaniach Piotra Skargi, rycinach Tomasza Tretera

Zamiast tego mowa o „wystawie fotograficznej poświęconej Papieżowi Polakowi” – czyli czczej hagiografii człowieka, który podpisał heretycką deklarację z Abu Zabi (2019) stwierdzającą, że „pluralizm i różnorodność religii są wolą Boga”. Jak przypomina Syllabus Piusa IX (pkt 15): „Każdy człowiek jest wolny, by przyjąć i wyznawać tę religię, którą uzna za prawdziwą pod kierunkiem światła rozumu – POTĘPIONE”.

Kardynalny błąd pomieszania porządku nadprzyrodzonego z doczesnym

Całe przedsięwzięcie stanowi żywą ilustrację błędów potępionych w Syllabusie (pkt 39-42), gdzie Pius IX odrzuca:

„Twierdzenie, że państwo jest źródłem wszelkich praw i posiada władzę nieograniczoną” (pkt 39)
„Mniemanie, że nauczanie Kościoła katolickiego sprzeciwia się pożytkowi społeczeństwa” (pkt 40)
„Pogląd, że władza świecka ma prawo wtrącać się w sprawy religii, moralności i duchowego kierownictwa” (pkt 44)

Konferencja MABPZ – finansowana przez masońskie ministerstwa i organizowana przez duchownych wątpliwej ważności święceń – to modelowy przykład „kultury oderwanej od Krzyża”, jaką potępiał Pius XI w Divini Redemptoris. Gdy Polska płonie w ogniu aborcji, rozwodów i profanacji, „duchowni” zabawiają się w kuratorów wystaw i koordynatorów projektów unijnych.

Duchowa pustka pod płaszczem patriotycznej retoryki

Najtragiczniejszym aspektem jest całkowite pominięcie w programie konferencji:

  1. Modlitwy wynagradzającej za świętokradztwa posoborowe
  2. Wsparcia dla prześladowanych katolików tradycji (np. z Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X)
  3. Dyskusji o realnych zagrożeniach dla polskich dusz na emigracji (utrata wiary w 72% rodzin według badań Univ. of London, 2023)

Zamiast tego uczestnicy będą „reflektować nad przyszłością polskiego dziedzictwa” podczas bankietów w pałacach finansowanych z funduszu promocji kultury – instytucji jawnie antykatolickiej, która w 2024 r. przyznała grant na musical „Klątwa” profanujący obrazy Matki Bożej.

Zakończenie: Quo vadis, Polonia?

Wydarzenie w Rzymie stanowi smutne dopełnienie procesu opisanego przez Piusa XII w przemówieniu z 2 listopada 1954 r.: „Narody, które sprzeniewierzyły się jedynej prawdziwej wierze, staczają się w otchłań nihilizmu, nawet jeśli zachowują zewnętrzne pozory cywilizacji chrześcijańskiej”. Dopóki polskie instytucje „kościelne” nie odrzucą modernistycznej herezji i nie powrócą do „wiary raz przekazanej świętym” (Jud 1:3), ich działalność pozostanie jedynie świeckim spektaklem dla „spadkobierców” – w rzeczywistości zaś grabarzy – prawdziwej Polski katolickiej.


Za artykułem:
Dziś w Rzymie rozpoczyna się sesja Stałej Konferencji Muzeów, Archiwów i Bibliotek Polskich na Zachodzie
  (ekai.pl)
Data artykułu: 08.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.