Rehutowany kapłan w tradycyjnych szatach katolickich, rozważający ikonę mediów społecznościowych na tablecie w świątyni, symbolizujący krytykę tyranii państwowej i utraty wolności duchowej zgodnie z nauką Kościoła.

Turecki despotyzm w akcji: Blokada mediów społecznościowych jako narzędzie tłumienia opozycji

Podziel się tym:

(artykuł pisany w języku polskim, zgodnie z zasadami literackimi i SEO)

Portal Gość Niedzielny (8 września 2025) relacjonuje blokadę platform społecznościowych – w tym X, Instagrama, Facebooka, TikToka i WhatsAppa – wprowadzoną przez władze tureckie w odpowiedzi na wezwanie Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) do protestów przeciwko policyjnemu otoczeniu siedziby partii w Stambule. „Lider CHP Özgür Özel wezwał do demonstracji w obronie demokracji i przeciwko +politycznemu zastraszaniu opozycji+” – podaje serwis, wspominając równocześnie o wcześniejszych represjach wobec byłego burmistrza Stambułu Ekrema İmamoğlu. Tekst ogranicza się do suchej relacji faktograficznej, kompletnie ignorując teologiczną i moralną ocenę totalitarnych praktyk władz.


Absolutyzm państwowy w praktyce: Turecki reżim przeciwko prawom naturalnym

Opisana sytuacja stanowi jaskrawą ilustrację państwowego absolutyzmu potępionego w Syllabusie błędów Piusa IX (punkt 39: „Państwo jako źródło wszelkich praw jest obdarzone pewnym prawem nieograniczonym żadnymi granicami”). Blokada komunikacji cyfrowej – współczesnego odpowiednika agory – uderza w fundamentalne prawo naturalne do wymiany informacji, które Quas Primas Piusa XI jednoznacznie sytuuje w kontekście królewskiej władzy Chrystusa nad narodami. Jak przypominał Leon XIII w Immortale Dei: „Władza państwowa nie może obejść się bez Boga, gdyż wtedy łatwo zmienia się w tyranię”.

„Władze tureckie od miesięcy prowadzą represje wobec opozycji. W ostatnich miesiącach rozpoczęto dochodzenia przeciwko setkom urzędników i członków partii; część z nich trafiła do aresztu”

Powściągliwy ton tej relacji maskuje dramatyczną rzeczywistość prześladowań politycznych. Brakuje tu jednoznacznego potępienia działań sprzecznych z katolicką nauką społeczą, która – jak przypomina Pius XII w Summi Pontificatuskażdą władzę uzurpującą sobie prerogatywy należne wyłącznie Bogu uznaje za bezprawną. Reżim Erdoğana, wzorując się na metodach świeckich dyktatur, jawnie łamie zasadę wyrażoną w Rerum Novarum Leona XIII: „Żadna ludzka władza nie ma prawa naruszać nietykalności osobowości ludzkiej”.

Milczenie o źródle prawdziwej wolności jako wyraz naturalizmu

Artykuł pomija kluczowy aspekt teologiczny: „Nie ma prawdziwej wolności bez posłuszeństwa wobec Chrystusa Króla” (Pius XI, Quas Primas). Opisując „walkę o demokrację”, autorzy nie zauważają, że zarówno autokratyczne władze, jak i świecka opozycja operują wyłącznie w paradygmacie naturalistycznej wizji społeczeństwa, potępionej w Lamentabili sane św. Piusa X (punkty 58-60). Brak odniesienia do transcendentnego źródła władzy i praw człowieka stanowi symptomatyczny przejaw modernistycznej redukcji problemów społecznych do płaszczyzny czysto politycznej.

Szczególnie wymowne jest przemilczenie faktu, iż tureckie władze od dekad systematycznie prześladują chrześcijańską mniejszość, niszcząc dziedzictwo kulturowe i ograniczając wolność religijną – co stanowiłoby istotny kontekst oceny ich polityki wewnętrznej. Jak przypominał Pius IX w Quanta cura, „władza cywilna nie ma prawa ingerować w sprawy religii”, podczas gdy turecki reżim konsekwentnie łamie tę zasadę.

Demokracja bez Boga jako droga do tyranii

Relacjonując wezwania do „obrony demokracji”, tekst nie zauważa teologicznego paradoksu: świecka demokracja pozbawiona fundamentu w prawie naturalnym nieuchronnie degeneruje się w system opresji. Jak ostrzegał Pius VI w Quod aliquantum: „Władza pochodząca nie od Boga, ale od ludu, staje się narzędziem tyranii”. Opisana blokada mediów społecznościowych stanowi logiczną konsekwencję odrzucenia zasady wyrażonej w Immortale Dei Leona XIII: „Władza publiczna pochodzi od Boga nie tylko w swoim początku, ale i w istocie”.

Brak katolickiego komentarza do sytuacji w Turcji jest tym bardziej rażący, że kraj ten – jako spadkobierca Imperium Osmańskiego – ma długą historię prześladowań chrześcijan. Jak przypominał Benedykt XV w Quod iam diu, „obowiązkiem katolików jest modlić się za władców wszystkich narodów”, równocześnie jednak piętnując łamanie praw wiernych. Relacja portalu ogranicza się do powierzchownej analizy politycznej, kompletnie ignorując duchowy wymiar konfliktu między władzą despotyczną a godnością dzieci Bożych.


Za artykułem:
Turcja: Zablokowano dostęp m.in. do Instagrama i X
  (gosc.pl)
Data artykułu: 08.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.