Chińska reorganizacja „diecezji” jako akt kolaboracji z prześladowcami wiary
Portal eKAI (10 września 2025) informuje o likwidacji dwóch historycznych diecezji w Chinach (Xuanhua i Xiwanzi) oraz utworzeniu nowej struktury pod nazwą „diecezja Zhangjiakou”, której „biskupem” został mianowany ks. Joseph Wang Zhengui. Sakra „biskupa” odbyła się 10 września 2025 r. za wyraźną zgodą komunistycznych władz w ramach „tymczasowego porozumienia” między posoborowymi strukturami a reżimem w Pekinie.
Likwidacja dziedzictwa Piusa XII na ołtarzu politycznej kapitulacji
„w dniu 8 lipca 2025 r. Papież Leon XIV postanowił zlikwidować w Chinach kontynentalnych diecezje Xuanhua i Xiwanzi, które zostały utworzone 11 kwietnia 1946 r. przez papieża Piusa XII”
Demontaż struktur ustanowionych przez Piusa XII – Pontifex Maximus który w encyklice Ad Apostolorum Principis (1958) potępił komunistyczne prześladowania Kościoła w Chinach – stanowi symboliczną kapitulację przed ateistycznym reżimem. Jak przypomina Syllabus błędów Piusa IX: „Kościół nie może podlegać władzy świeckiej w sprawach dotyczących nauczania, rządzenia i prowadzenia dusz do zbawienia” (propozycja potępiona 19). Tymczasem posoborowie akceptuje narzucanie przez partię komunistyczną „porozumień”, które w rzeczywistości służą likwidacji katolickiej tożsamości.
„Sakra” kolaboranta jako profanacja władzy apostolskiej
Nominacja Wang Zhengui – duchownego wyświęconego w 1990 r., a więc już w okresie całkowitej destrukcji posoborowych „święceń” – budzi poważne wątpliwości co do ważności sakramentalnej. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum Lamentabili sane exitu: „Organiczny ustrój Kościoła podlega zmianie, a społeczność chrześcijańska, podobnie jak społeczność ludzka, podlega ciągłej ewolucji” (propozycja potępiona 53) – co stanowi herezję modernizmu. Co więcej, fakt zatwierdzenia kandydatury przez reżim czyni z tej „sakry” akt politycznej kolaboracji, sprzeczny z kanonem 953 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który zastrzega wyłączne prawo nominacji biskupów dla Stolicy Apostolskiej.
Milczenie o krwi męczenników i Kościele podziemnym
W całym komunikacie brak jakiegokolwiek odniesienia do trwających prześladowań katolików wiernych Magisterium (tylko w 2024 r. aresztowano ponad 120 duchownych podziemnego Kościoła) oraz do męczeństwa wiernych, którzy od 1949 r. oddali życie za wierność Rzymowi. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas: „królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi”, zaś próby zastąpienia go „porozumieniami” z tyranią są zdradą Ewangelii. Tymczasem nowa „diecezja” obejmuje dokładnie te same tereny, gdzie komuniści systematycznie niszczyli katolickie świątynie i więzili kapłanów.
Matematyka zdrady: 85 tysięcy „katolików” pod kontrolą bezpieki
Podawanie liczby „4 032 600 mieszkańców, z czego około 85 tysięcy to katolicy” służy legitymizacji reżimowej statystyki, podczas gdy rzeczywista liczba katolików w Chinach jest celowo zaniżana przez władze. Wszystkie struktury działające za zgodą Pekinu – w tym nowo utworzona „diecezja” – stanowią narzędzie inwigilacji i kontroli, co potwierdzają liczne raporty organizacji międzynarodowych. Jak ostrzegał Pius IX w Syllabusie: „Państwo jako źródło wszelkich praw posiada władzę nieograniczoną” (propozycja potępiona 39) – co doskonale opisuje praktykę neo-kościoła w Chinach.
Teologia wyznaczania granic: od pasterskiej troski do kolaboracji
Precyzyjne wyliczenie dzielnic i powiatów włączonych do nowej struktury („dzielnice Xuanhua, Qiaodong… powiaty Chicheng, Huailai…”) stanowi makabryczną parodię katolickiej jurysdykcji. Granice „diecezji” pokrywają się dokładnie z administracyjnym podziałem państwa komunistycznego, co jest jawnym pogwałceniem zasady Libertas Ecclesiae. Jak przypomina encyklika Piusa XI Divini Redemptoris: „komunizm jest z natury swej przeciwny religii, ponieważ głosi materialistyczne zasady całkowicie sprzeczne z chrześcijańską wiarą i moralnością”. Współpraca z tym systemem to formalna współpraca ze złem.
Zatwierdzona kandydatura czy nominacja bezpieki?
Biografia Wang Zhengui („wyświęcony w 1990 r.”, „proboszcz od 1991 r.”) pomija kluczowy fakt: wszyscy „kapłani” działający za zgodą reżimu muszą należeć do Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików – organizacji jawnie heretyckiej, odrzucającej prymat Rzymu. Jak stwierdza Święte Oficjum w Lamentabili: „Chrystus nie zamierzał założyć Kościoła jako społeczności trwającej na ziemi przez wieki” (propozycja potępiona 52) – co doskonale opisuje modernistyczną wizję „kościoła lokalnego” poddanego władzy cywilnej.
Katedra w Zhangjiakou – nowa synagoga modernizmu
Wybór katedry w Zhangjiakou (dawniej Kałgan) – miasta będącego symbolem komunistycznych czystek religijnych – to cyniczne nadanie posoborowej struktury charakteru politycznego. Prawdziwy Kościół Katolicki w Chinach działa w katakumbach, jak za czasów Nerona, gdyż – jak uczył św. Cyprian – „poza Kościołem nie ma zbawienia” (Epist. 73,21). Tymczasem neo-kościół buduje swoją „widzialną jedność” na gruzach wiary.
Duchowa pustka w liczbie „89 kapłanów”
Podana liczba „89 kapłanów” służących „85 tysiącom katolików” to statystyczny absurd – proporcja 1:955 udowadnia, że chodzi wyłącznie o rejestrację funkcjonariuszy państwowych, nie zaś o rzeczywistą posługę duszpasterską. Dla porównania – przed komunistycznym prześladowaniem w 1949 r. na tych terenach działało ponad 300 kapłanów. To matematyczne świadectwo destrukcji dokonanej za cichym przyzwoleniem posoborowych „pasterzy”.
Zamiast zakończenia: milczenie Baranka wobec wilków
Cała operacja przebiega pod hasłem „troski o duszpasterską opiekę”, podczas gdy prawdziwym celem jest likwidacja ostatnich enklaw katolicyzmu. Jak prorokował Pius X w encyklice Pascendi: „moderniści dążą do zniszczenia wszelkiej religii objawionej przez Chrystusa”. Reorganizacja „diecezji” w Chinach to kolejny krok ku pełnej integracji z ateistycznym systemem – i zdrada milionów chińskich męczenników, których krew woła o pomstę do nieba.
Za artykułem:
Papież tworzy nową diecezję w Chinach, jej biskup dziś przyjął sakrę (ekai.pl)
Data artykułu: 10.09.2025
