Rewerentny obraz katolicki ukazujący kapłana modlącego się w kościele przy krzyżu, symbolizujący duchowe poszukiwania i moralną walkę w obliczu współczesnego chaosu politycznego

NATO i Rosja w obliczu naruszeń powietrznych: Zerwanie z porządkiem Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (10 września 2025) relacjonuje nocne wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski podczas ataku na Ukrainę. Według źródła w NATO, które cytuje Reuters, doszło do celowego naruszenia przez 6-10 bezzałogowców. Polskie F-16, holenderskie F-35 i włoskie AWACS uczestniczyły w operacjach obronnych, co przedstawiane jest jako „pierwsza reakcja sił Sojuszu w przestrzeni NATO”. Rosyjskie ministerstwo obrony zaprzecza celowości ataku na Polskę, oferując jednocześnie „konsultacje” z Warszawą.


Naturalistyczna ślepota na suwerenność Bożego Prawa

„Polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona” – alarmuje cytowany artykuł, całkowicie pomijając fundamentalną prawdę: żadne terytorium narodowe nie istnieje poza jurysdykcją Chrystusa Króla. Pius XI w encyklice Quas primas (1925) nauczał nieodwołalnie: „Państwa nie mniej niż jednostki powinny być posłuszne prawom i panowaniu Jezusa Chrystusa”. Tymczasem zarówno NATO, jak i rosyjskie oświadczenia operują wyłącznie kategoriami technokratycznymi: „systemy Patriot”, „zasięg 700 km”, „procedury bezpieczeństwa”. Gdzież jest recognitio (uznanie) że:

„Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym… nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego” (Quas primas).

Milczenie o obowiązku publicznego kultu Boga w obliczu agresji stanowi herezję praktyczną. Jak przypomina Syllabus Piusa IX (1864), potępiający błąd nr 39: „Państwo jako źródło wszelkich praw posiada władzę nieograniczoną”. Tymczasem żaden z cytowanych polityków nie nawołuje do modlitwy przebłagalnej, postów lub poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Marji – jedynym skutecznym remedium na wojnę.

Fałszywy pacyfizm Sojuszu jako przejaw apostazji

Szczególnie wymowne jest stanowisko NATO: „nie traktujemy wtargnięcia jako ataku”. To nie tylko tchórzostwo polityczne, lecz zdrada cywilizacyjna. Już Leon XIII w Humanum genus (1884) demaskował masońską strategię „pokoju za wszelką cenę”, która w rzeczywistości służy zniewoleniu narodów. Tymczasem prawowita odpowiedź katolickiego państwa na agresję musi łączyć:

  • Ius ad bellum (prawo do wojny sprawiedliwej) – w obronie suwerenności i porządku moralnego
  • Devotio moderna (pobożność właściwa) – publiczne ekspiacje i modły o nawrócenie agresora

Rosyjskie zapewnienia o „braku planów ataku” to klasyczny przykład mendacium diplomaticum (kłamstwa dyplomatycznego). Jak zauważył św. Augustyn: „Państwo bez sprawiedliwości jest tylko wielką bandą rozbójników”. Tymczasem polskie władze, zamiast jednoznacznie potępić rosyjski reżim za łamanie prawa narodów, angażują się w jałowe „konsultacje”, zdradzając mentalność neokolonialną.

Technokratyczne złudzenie bezpieczeństwa

Artykuł z upodobaniem wymienia „F-16”, „F-35”, „AWACS” i „systemy Patriot”, kreując iluzję, że technologia zastąpi cnotę. Tymczasem Pius XI już w 1925 roku przestrzegał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, zburzone zostały fundamenty władzy”. Żaden radar nie wykryje duchowych przyczyn konfliktu:

„Rosja będzie rozsiewać swoje błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła” (Niepokalane Serce Marji w Fatimie – przypomnienie przed 1958).

Brak jakiejkolwiek wzmianki o moralnej odpowiedzialności Putina i jego junty za zbrodnie przeciwko ludzkości (por. KKK 2265 o prawie do samoobrony) dowodzi zgangrenowania współczesnej dziennikarskiej „neutralności”. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili (1907), moderniści „redukują wiarę do subiektywnego odczucia, odcinając ją od obiektywnej prawdy”.

Posoborowa kapitulacja wobec cywilizacji śmierci

Milczenie hierarchy katolickiego („biskupa”) polskiego w tej sprawie jest wymowne. Gdzież są wezwania do:

  • Publicznego poświęcenia Polski Chrystusowi Królowi?
  • Ekspiacyjnych procesji z Najświętszym Sakramentem?
  • Natychmiastowego zaprzestania współpracy wojskowej z państwami promującymi aborcję i gender?

To nie przeoczenie, lecz systemowa apostazja struktury okupującej Watykan. Jak nauczał Pius IX w Syllabusie (błąd 55): „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” – co zostało potępione jako „zgubny błąd”. Tymczasem „duchowni” posoborowi, zamiast głosić Regnum Christi (Królestwo Chrystusa), wolą błogosławić czołgi i wystawiać rachunki za „dialog”.

Katolicka odpowiedź na tę agresję musi być radykalna: tylko instantatio omnia in Christo (odnowienie wszystkiego w Chrystusie) przez publiczne uznanie Jego Królewskiej Godności może przynieść trwały pokój. Jak ostrzegał Pius XI: „Narody… będą nadal cierpieć, dopóki z uporem będą odrzucać najsłodsze jarzmo Chrystusa”.


Za artykułem:
Źródło w NATO: wg wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe
  (gosc.pl)
Data artykułu: 10.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.