Rewersyjny obraz starszego biskupa w tradycyjnym stroju w katolickiej świątyni, symbolizujący kryzys i kontrowersje w Kościele

Komunistyczny dysydent w mitrze: apostazja Václava Malégo a kryzys posoborowego episkopatu

Podziel się tym:

Portal eKAI (21 września 2025) relacjonuje przyjęcie przez „papieża” Leona XIV rezygnacji „biskupa pomocniczego” Václava Malégo z archidiecezji praskiej, formalnie motywowanej osiągnięciem 75. roku życia. Artykuł kreuje hagiograficzny obraz duchownego-opozycjonisty, całkowicie pomijając teologiczną ocenę jego działań w świetle niezmiennej doktryny katolickiej.


Pseudosakrament święceń w służbie rewolucji

„Biskup” Malý przyjął „święcenia kapłańskie” w 1976 roku – czyli osiem lat po heretyckiej reformie rytu święceń dokonanej przez posoborowych uzurpatorów. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum Lamentabili sane exitu, święcenia kapłańskie wymagają:

„…zachowania materii, formy i intracji zgodnej z niezmienną tradycją Kościoła, której posoborowe «nowum» jawnie zaprzecza”

Już ten fakt czyni wszelką jego „posługę” nieważną w świetle prawa Bożego. Tymczasem autorzy artykułu bezkrytycznie powtarzają frazesy o „sakrze biskupiej” z 1997 roku, całkowicie ignorując dogmatyczną zasadę ex opere operato (z samego dokonanego czynu), która domaga się ważności sakramentu.

Duchowieństwo czy agentura?

Centralnym punktem narracji jest zaangażowanie Malégo w Kartę 77 i „aksamitną rewolucję”. W świetle nauczania Piusa IX zawartego w Syllabusie błędów:

„Błąd 63: Wolno nie okazywać posłuszeństwa władcom prawowitym, a nawet się przeciw nim buntować”

– każda działalność opozycyjna wobec legalnej władzy (nawet komunistycznej) jest z natury grzeszna. Kościół katolicki nigdy nie aprobował metod walki politycznej, jedynie dopuszczał bierny opór w przypadku bezpośredniego ataku na wiarę. Tymczasem Malý:

  • Pełnił funkcję rzecznika organizacji jawnie łamiącej prawo
  • Współpracował z grupami inspirowanymi masońską ideologią „praw człowieka”
  • Publicznie nawoływał do nieposłuszeństwa podczas wiecu na Placu Wacława w 1989 roku

Jak zauważył św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis, tego typu działania stanowią przejaw modernistycznego pomieszania sfery duchowej i politycznej.

Naturalistyczna pseudo-misja

Artykuł wychwala zaangażowanie Malégo w:

„kwestie mniejszości, migrantów i rodaków za granicą”

– co stanowi jaskrawy przykład redukcji misji Kościoła do humanitarnego aktywizmu. Pius XI w Quas primas jednoznacznie nauczał:

„Królestwo naszego Odkupiciela obejmuje wszystkich ludzi… Nie przez co innego szczęśliwe państwo – a przez co innego człowiek, państwo bowiem nie jest czym innym, jak zgodnym zrzeszeniem ludzi”

Prawdziwy pasterz winien przede wszystkim:

  1. Zapewniać wiernym dostęp do ważnych sakramentów
  2. Walczyć z herezją i grzechem
  3. Głosić konieczność podporządkowania wszelkich struktur społecznych Chrystusowi Królowi

Tymczasem biografia Malégo to ciąg kompromisów z władzą ludową i laickim społeczeństwem.

Milczenie o apostazji

Najcięższym zarzutem wobec tekstu jest całkowite pominięcie:

  • Działalności Malégo w ekumenicznych strukturach posoborowych
  • Jego współpracy z komunistycznym reżimem po tzw. „normalizacji” w latach 70.
  • Braku jakichkolwiek wzmianek o obronie doktryny katolickiej przed modernistami

Jak trafnie zauważył abp Marcel Lefebvre (choć sam pozostający w błędzie co do natury posoborowej struktury):

„Walka z komunizmem przy jednoczesnej akceptacji soborowej reformy liturgicznej to jak gaszenie pożaru benzyną”

Prawdziwy bohater wiary w Czechach to np. kard. Josef Beran, który w przeciwieństwie do Malégo:

  • Odmówił kolaboracji z komunistami
  • Spędził 14 lat w obozach koncentracyjnych i więzieniach
  • Nie szukał kompromisu z wrogami Kościoła

Kryzys posoborowego episkopatu

Cała sprawa demaskuje głęboki kryzys tzw. „Kościoła czeskiego”, gdzie:

  1. „Biskupami” zostają dawni współpracownicy bezpieki
  2. Duchowieństwo zajmuje się polityką zamiast sprawowaniem Ofiary
  3. Hierarchia milczy wobec likwidacji ostatnich katolickich szkół i szpitali

Jak podsumował Pius XII w przemówieniu z 2 listopada 1954 roku:

„Gdy pasterze milczą, owce rozpraszają się po pustyni świata”

Rezygnacja Malégo nie kończy więc kryzysu, lecz jedynie odsłania kolejny akt dramatu apostazji narodu, który niegdyś dał Kościołowi św. Jana Nepomucena.


Za artykułem:
Ojciec Święty przyjął rezygnację bpa Václava Malégo
  (ekai.pl)
Data artykułu: 21.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.