Zdjęcie realistycznego wnętrza kościoła katolickiego z kapłanem w ornatach, podkreślające powagę sytuacji moralnej i duchowej w Kościele wobec skandali związanych z popieraniem aborcji

Nagroda „kardynała” Cupicha dla proaborcyjnego senatora: skandal w Chicago

Podziel się tym:

Portal Illinois Right to Life (20 września 2025) informuje o decyzji „kardynała” Blaise’a Cupicha z „archidiecezji” Chicago, by przyznać senatorowi Dickowi Durbinowi nagrodę za „całokształt osiągnięć” podczas nadchodzącej gali „Keep Hope Alive” 3 listopada. Senator Durbin od 1997 roku konsekwentnie głosuje za aborcją – przeciwko ustawom zakazującym częściowego porodu, ochronie dzieci odczuwających ból po 20. tygodniu ciąży i opiece medycznej dla noworodków po nieudanych aborcjach. Wsparł także ustawę federalną mającą utrwalić doktrynę Roe v. Wade. W 2021 roku biskup Thomas Paprocki zakazał mu przyjmowania „komunii” w diecezji Springfield.


Demaskacja teologicznego bankructwa „duchownego”

Przyznanie nagrody przez Office of Human Dignity and Solidarity („Biuro Godności i Solidarności Ludzkiej”) to klasyczny przykład modernistycznej perwersji języka. „Godność” oderwana od nienaruszalności życia prenatalnego staje się narzędziem rewolucji antropologicznej. Tymczasem Pius XI w encyklice Casti Connubii (1930) definitywnie stwierdza: „Najświętsze prawo do życia przysługuje nawet dziecku w łonie matki. Bezprawne jest zarówno bezpośrednie zabicie niewinnej istoty ludzkiej, jak i pośrednie niszczenie jej” (par. 64-65).

„Biuro” działające pod auspicjami „kardynała” popełnia herezję praktyczną: relatywizuje Dekalog, redukując „godność” do pustego humanitaryzmu. Jak zauważa portal, decyzja ta „powoduje zgorszenie wśród wiernych” i „stawia duszę senatora w niebezpieczeństwie”. To jednak za mało. Należy dodać: publiczne honorowanie jawnych wrogów prawa Bożego stanowi współudział w ich grzechu i formalną apostazję od katolickiej misji.

Durbin jako wzorzec „katolika” posoborowego

Zachowanie senatora Durbina idealnie wpisuje się w model „katolicyzmu” forsowany przez struktury posoborowe:

W 2020 roku Durbin pytał Amy Coney Barrett podczas przesłuchań w Senacie, czy określa się jako „katoliczka ortodoksyjna” i czy nosi różaniec przy sobie.

Ten ad hominem demaskuje mentalność modernistów: wiara integralna („ortodoksyjna”) staje się synonimem sekciarstwa, podczas jawna apostazja – przejawem „katolickiej dojrzałości”. Durbin po prostu stosuje w praktyce zasadę „sensus fidei” (zmysł wiary) w wydaniu soborowym – gdzie „lud Boży” ma rzekomo przewodzić hierarchii w rozpoznawaniu „znaków czasu”.

W tym kontekście zakaz „komunii” nałożony przez biskupa Paprockiego (wyświęconego jeszcze w starym rycie) to tylko pozór dyscypliny. Prawdziwa odpowiedź Kościoła brzmiałaby: ekskomunika latae sententiae za propagowanie dzieciobójstwa (Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917, kan. 2350 §1).

Cupich – spadkobierca rewolucji Bernardina

„Kardynał” Cupich kontynuuje linię swego poprzednika, Josepha „kardynała” Bernardina (1928–1996), twórcy heretyckiej teorii „seamless garment” („bezszwowej szaty”). Tej samej, która zrównuje moralnie aborcję z karą śmierci czy wojną, by rozmyć absolutny zakaz dzieciobójstwa. Bernardin – wbrew pozorom – nie odmówił przemowy na konwencji Demokratów w 1996 z pobudek doktrynalnych, lecz taktycznych. Jak wykazały jego prywatne zapiski, uważał, że „nadmierne akcentowanie aborcji szkodzi wizerunkowi Kościoła”.

Cupich poszedł dalej: w 2024 roku publicznie modlił się na konwencji partii, która od 1980 roku ma aborcję w programie. To logiczny finał posoborowej ewolucji: „Kościół” Nowego Porządku stał się kapelanem cywilizacji śmierci. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas (1925): „Pokój Chrystusa jest tylko w Królestwie Chrystusa”. Tymczasem struktury okupujące Watykan głoszą „dialog” z siłami antychrystusowymi.

Symptomatologia upadku

Cała sprawa ujawnia patologię „Kośioła” po 1958 roku:

1. Zastąpienie teologii polityką – „Biuro Godności” to nic innego jak świecka agenda w sutannie, forsująca lewicowe frazesy zamiast nadprzyrodzonej prawdy.
2. Kult „zaangażowania” ponad wierność – liczy się „obecność w świecie”, nawet za cenę kolaboracji z jawnymi grzesznikami.
3. Teologia grzechu nieważnego – publiczne wspieranie aborcji traktuje się jak „niedoskonałość”, nie zaś jako delictum gravius (ciężkie przestępstwo) wołające o pomstę do nieba.

Dekonstrukcja semantycznej pułapki

Nawet organizacja Illinois Right to Life wpada w językową pułapkę, używając terminu „un-Catholic” (niekatolicki). To niedopuszczalne złagodzenie! Czyny „kardynała” Cupicha i senatora Durbina są heretyckie ex opere operato (przez sam fakt dokonania). Honorowanie wroga prawa Bożego przez osobę podającą się za pasterza to:

Scandalum pusillorum (zgorszenie maluczkich) – osłabia wiarę prostych wiernych
Cooperatio formalis in malum (formalna współpraca w złu) – czynne wsparcie dla zbrodni
Violatio iuris divini positivae (pogwałcenie prawa Bożego pozytywnego) – odrzucenie przykazań I, V i VI

Dekret Trydencki o kanonach jako odpowiedź

Wobec tak jawnego zgorszenia, katolik nie może ograniczać się do „wyrażenia dezaprobaty” telefonicznej. Należy obłożyć „kardynała” i senatora kanoniczną klątwą jako jawnych heretyków, zgodnie z Dekretem Trydenckim o kanonie Pisma Świętego:

„Jeśliby ktoś nie przyjął tych ksiąg świętych w całości, ze wszystkimi ich częściami, tak jak się one znajdują w dawnym wydaniu łacińskim Kościoła (Vulgata), za święte i kanoniczne (…) niech będzie wyklęty” (Sesja IV).

Aborcja jest przecież bezpośrednim odrzuceniem „Nie zabijaj” (Wj 20,13), zaś jej propagowanie – formalnym zaparciem się wiary.

Epilog: Quo vadis, „Kościele” z Chicago?

Decyzja „kardynała” Cupicha potwierdza tylko słowa św. Piusa X z encykliki Pascendi (1907): „Modernista doskonale gra podwójną rolę: racjonalisty i katolika, w czym tkwi główna zasadzka” (par. 3). „Biuro Godności” stało się „biurem śmierci”, promującym nie prawo Boże, ale polityczny pragmatyzm.

Jedyną odpowiedzią wiernych może być:

1. Całkowite odcięcie się od struktur współpracujących z cywilizacją śmierci
2. Poszukiwanie kapłanów wiernych niezmiennej doktrynie
3. Publiczne napomnienie grzeszników zgodnie z „Correpto fraterna” (napomnieniem braterskim – Mt 18,15-17)

Jak ostrzegał św. Paweł: „Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani mężobójcy (…) Królestwa Bożego nie odziedziczą” (1 Kor 6,9-10). Nagradzając mężobójcę dzieci, „kardynał” Cupich nie tylko gorszy – on sam staje się współwinnym.

[Część artykułu już zawarta w powyższej analizie]


Za artykułem:
Cardinal Cupich to honor pro-abortion Sen. Durbin with lifetime achievement award
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 20.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.